Autor Wątek: odpalanie a grajace radio  (Przeczytany 6484 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

odpalanie a grajace radio
« dnia: Marzec 13, 2012, 19:31:55 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
Witam. Tak sie zastanawiam, czy nie bierze za duzo pradu takie polaczenie jak grajace radio i odpalanie samochodu przy grajacym? i druga rzecz czy plus od zasilania lampek nawiewow wystarczy do zasialania radia (tego plusa przy odlaczeniu ktorego radio nie gubi pamieci, ale i nie gra)? oraz czy dioda prostownicza 1A rowniez to wytrzyma na postoju. Pytam, poniewaz zrobilem taki myk, ze radio wlacza sie po zaplonie wlasnie z oswietlenia nawiewow, ale wiadomo, czasem i na postoju chce sie posluchac, wiec szybko do piewni po przelacznik 1-0 diode mialem gdzies i z glownego plusa do radia zrobilem odnoge do przelacznika i przelacznik do tego plusa po zaplonie, bez diody wlaczal mi caly zaplon wiec wstawilem diode, zeby mi nie wlaczal zaplonu a same radio i patent caly ogolnie dziala, tylko po prostu czy kabelek od podswietlenia wytrzyma? oraz czy dioda wytrzyma? no i jak sie ma odpalanie samochodu do wlaczonego radia?

Wiem ze namotalem, ale mam nadzieje ze zrozumiecie o co mi chodzi. Pozdrawiam. ;)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 13, 2012, 19:37:07 pm »

Offline P!otrek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1948
  • Płeć: Mężczyzna
  • GSI power :P
    • malinka metalik :)
więc tak ja miałem wcześniej radio wpięte pod podświetlenie zegarka i działało ;) ale wprowadziłem przeróbke i radio włączam narmalnym włącznikiem który umieściłem w zaślepce od przycisków elektrycznych szyb i jestem zadowolony  <spoko>
FSO Polonez 1.6GSI 280000km praktycznie 340000 Rest In Pepperoni... jeszcze doczeka się następcy :)
wiem że nie powinienem ale kupiłem passata :D

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 13, 2012, 19:38:59 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
radio włączam narmalnym włącznikiem który umieściłem w zaślepce od przycisków elektrycznych szyb
rowniez tak zrobilem dzisiaj, ale to tylko jakby odpalanie postojowe ;)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 13, 2012, 19:39:28 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
A) to nie włącza sie zapłon tylko podświetlenie zegarów  :P
B) A nie masz poprowadzonego zasilania specjalnie do radia ? Ja tez mam poprowadzone zasilanie do radia po zapłonie od strzałek podświetlenia nawiewu ale to jest oddzielne miejsce w kostce ISO na zasilanie po zapłonie i oddzielne na + stały. I jak włączam radio to nie ma prawa iść prąd w zegarki ;)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 13, 2012, 19:44:47 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
mi wlasnie od pstryczka ze stalego plusa ktory idzie do radia do tego sygnalowego (chyba) plusa dawalo cale zasilanie na samochod.... wiec musialem dac diode, sam sie zdziwilem... i na pewno wlaczalo bo slyszalem pompke, przekaznik i diody od gazu mrugaly, a co z pierwszym pytaniem? apropo odpalania? mozna cos spsuc odpalajac samochod przy grajacym radiu? A i ogolnie nie mam kostki.. poniewaz wczesniej to byla salata i kostka co byla tam nie pasowala do radia, wiec podlaczylem po trochu samymi kabelkami, zabezpieczajac konektorki koszulka termokurczliwa...

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 13, 2012, 19:48:16 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Czekaj czekaj, ja już się gubie  :d
Jak masz poprowadzone zasilanie stałe do radia to masz + i - cały czas i na tym schemacie wpinasz w miejsce 7 i 8. A jak chcesz żeby się włączało po stacyjce to wpinasz tylko + tam w miejsce 4 i tak ma działać :)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 13, 2012, 19:53:42 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
tak tylk oze moje radio chyba nie ma jeszcze standardu iso... albo mam za malo kabli.. bo wszystko sie zgadza, ale w drugiej kostce mam inaczej troche.. chyba ze mi sie tylko zdaje ale tako 1,2 mam jakies piny nie wiem od czego 3 puste 4 po stacyjce podlaczylem 5,6 jest niepodlaczone (brak kabla) 7 i 8 sie zgadza.. oigolnie teraz jest efekt taki jak chcialem tylko czy po prostu mi nie popali kabli po jakims czasie..

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 13, 2012, 19:58:41 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
To jak chcesz żeby nic się nie popaliło, to polecam wstawienie przekaźnika. Zeby ten + z podświetlania deski załączał prąd właściwy do radia (musiałbyś z czegoś podciągnąć np. ze stacyjki). I wtedy wsadzasz zwykłą diode kierunkową na ten kabel i wszystko hula ;)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 13, 2012, 20:05:48 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
tylko wlasnie nie wiem czy w tej 4 nie jest tylko sygnalowy plus.. Tak mam to w instrukcji:

bo jezeli syngalowy to bajki i nic nie musze zmieniac oprocz przelacznika ktory zle wsadzilem i szpeci troche ;P

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 13, 2012, 20:12:14 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
Noo panie kostka ISO jak sie patrzy  :d
Podepnij te zasilanie po stacyjce pod A4 a + i - stały A7 i A8. A jak coś będzie nie tak to zamień miejscami te plusy. Znaczy żeby stały tam w A4 a ten po stacyjce w A8 czy tam w A7. Musi działać i łaski nie robi ;)

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 13, 2012, 20:14:30 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
czyli to sygnalowy jest, no to czapki z glow, bo cacy smiga i nie popali nic a mam radyjo jak chce ;d po stacyjce, albo na stale ;d to jeszcze pozostaje przelacznik do wymiany, bo ten na szybko byl robiony, no i pozostaje kwestwia odpalania przy grajacym radiu... nikomu nie dzieje sie krzywda jak tak odpalam?

I jak juz przy tym iso jestesmy, to do czego jest te zlacze a5 bo nie bardzo ja to kumam...
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2012, 20:20:05 pm wysłana przez Szyna »

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 13, 2012, 20:26:17 pm »

Offline Michał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 716
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.6, LEXUS IS
To wyżej wkleiłem Tobie schemat tych kostek ;) U Ciebie te A5 to jest wyjście + albo pod rozsuwaną antene albo pod wzmacniacz żeby się włączał razem z radiem ;)
A co do odpalania to żadna tam  krzywda sie nie dzieje i nie ma co się dziać  :d

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 13, 2012, 20:28:14 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
okej. czyli temat do zamkniecia, moze kiedys sie przyda ta a5, a badz co badz kurde radyjo latek ma z 10 a hula jak szalone na seryjnych glosnikach ;d czasem to i tuby nie trzeba tak dudni ;d

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 13, 2012, 20:29:11 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Szyna, masz Plusa.

Po kiego grzyba kombinujesz z podpinaniem sie niewiadomo gdzie i niewiadomo jak ?

Masz przeciez fabryczną kostkę do radia, w którą jak się odpowiednio podepniesz to masz włączanie/wyłączanie radia po zapłonie, podtrzymanie pamięci oraz opcję włączenia go na postoju bez kluczyka.
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 13, 2012, 20:30:25 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
Masz przeciez fabryczną kostkę do radia, w którą jak się odpowiednio podepniesz to masz włączanie/wyłączanie radia po zapłonie, podtrzymanie pamięci oraz opcję włączenia go na postoju bez kluczyka.
ja mam tylko zwitek kabli, ktory pozostal po taksowkarskim radiu....
« Ostatnia zmiana: Marzec 13, 2012, 20:33:17 pm wysłana przez Szyna »

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 13, 2012, 20:34:37 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Zajrzyj tutaj, może masz tam gdzieś takie kolory kabli i skorzystasz zamiast kombinować:
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=12600.40
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 13, 2012, 20:44:14 pm »

Offline Szyna

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 879
  • Płeć: Mężczyzna
    • Lanos HB 1.5 16V
az jutro zobacze... ale z tego co pamietam nie mam wszystkich kolorow, ktore sa opisane w temacie o kostce iso.. z tej co jest do zasilania w tym tamacie na bank mam tylko czerwony i czarny.. reszty nie zauwazylem, od glosnikow tez nie wszystkie kolory sie zgadzaja..

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 02, 2012, 20:56:12 pm »

Offline bear2493

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 309
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro +
Ja nie za bardzo rozumiem jak to robicie  <mysli>
Chce aby po wylaczeniu silnika i wyjeciu kluczyka radio samo sie wylaczało. Teraz musze go manualnie wlaczac i wylaczac.
Kostke na samochodzie mam zwykla ISO a w radiu ISO podzielone na dwie czesci.

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 02, 2012, 21:07:29 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Ja nie za bardzo rozumiem jak to robicie  <mysli>
Chce aby po wylaczeniu silnika i wyjeciu kluczyka radio samo sie wylaczało. Teraz musze go manualnie wlaczac i wylaczac.
Kostke na samochodzie mam zwykla ISO a w radiu ISO podzielone na dwie czesci.
Masz Plusa czy minusa ?
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: odpalanie a grajace radio
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 02, 2012, 23:29:02 pm »

Offline martinez#1970

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 308
Tak sie zastanawiam, czy nie bierze za duzo pradu takie polaczenie jak grajace radio i odpalanie samochodu przy grajacym?
no i pozostaje kwestwia odpalania przy grajacym radiu... nikomu nie dzieje sie krzywda jak tak odpalam?

Po pierwsze, na elektrodzie można wyczytać historie jakoby przy uruchamianiu silnika pojawiały się nagłe skoki napięcia, które komuś tam zjarały radio albo ładowarkę podpiętą do gniazdka zapalniczki. Ale osobiście nie znam nikogo z takim problemem <lol2>

Po drugie, w czasie pracy rozruchacza napięcie w instalacji może spaść do poniżej 10V, od czego wspólcześnie produkowane radia same się wyłączają. Tak na przykład dzieje się u mnie w Polonezie.

Po trzecie, logiczne jest że w momencie rozruchu lepiej nie obciążać dodatkowo aku zasilaniem jeszcze innych odbiorników. Dlatego w niektórych nowszych autach na czas pracy rozrusznika plus po stacyjce jest w ogóle odcinany, na moment radio wtedy gaśnie i nie jest to nic dziwnego.

Ale skoro u Ciebie fura pali i muzyka gra, to czym się przejmujesz <spoko>
Cytat: Macki
Nieuchronnie nadchodzą czasy, kiedy to Poldasy bardziej spawać niźli ciąć opłacać będzie się... :]