Autor Wątek: Wypadek.  (Przeczytany 48772 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #100 dnia: Lipiec 30, 2012, 11:43:37 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
Rafał#1951. pojawiły się nowe krwiaki na podudziu lewej nogi, prawie całą łydkę mam siną, kostki nie widać- spuchnięta obustronnie. żonę cały czas bolą żebra. także powiedzenie, że nic nam się nie stało, jest dużym uproszczeniem. fakt, nie mamy skaleczeń, złamań ale mięśnie i flaki ucierpiały. jeśli chodzi o ubezpieczenie to wynająłem firmą adwokacką która się tym zajmie.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #101 dnia: Lipiec 30, 2012, 11:45:34 am »

piciek

  • Gość
Jak masz 1.4 Rovera i wsadzisz 1.6 czy 1.8 to zawsze można mówić że 1.4 to jest nie mają jak tego udowodnić :) ja mam w dowodzie 1.6 GSI pod maską 1.6 Rovera nawet tego nie ruszam pojemność się zgadza mocy w dowód wbitej nie mam  i mam ich gdzieś. :)
a w Oc jaki silnik masz wpisany? tam moc już jest podana, nawet jak jej w dowodzie nie masz.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #102 dnia: Lipiec 30, 2012, 11:56:14 am »

Offline zacekpl

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 721
  • Płeć: Mężczyzna
  • Maniak RWD
    • PN 1.8 VVC '95/Sierra 2.0 '91/BMW 7 3.0 '92/ Opel Senator 2.6 92'
mlody z gliwic mial wypadek swoim atu swapem z 1.6 na 1.4. dostal normalnie odszkodowanie
Bo nikt nie brał samochodu do ekspertyzy, jak w wypadku są ofiary to do sprawy wkracza prokurator a samochód zabezpieczany jest jako dowód, wiec juz nie ma tak lekko.
Jak masz 1.4 Rovera i wsadzisz 1.6 czy 1.8 to zawsze można mówić że 1.4 to jest nie mają jak tego udowodnić :) ja mam w dowodzie 1.6 GSI pod maską 1.6 Rovera nawet tego nie ruszam pojemność się zgadza mocy w dowód wbitej nie mam  i mam ich gdzieś. :)
Możesz mówić,ale silnik ma wybite jaka to pojemność.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #103 dnia: Lipiec 30, 2012, 14:10:12 pm »

Offline krzychumy4

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 829
Firmy ubezpieczeniowe są tak cwane, że nawet jak zapłacisz OC w dwóch firmach, to odszkodowanie będzie takie samo, bo firmy podzielą się kosztami.

Oni patrzą się z góry na cenę rynkową poloneza czyli z góry 1600 zł (w moim przypadku za wrak Polonez Atu+ 1.4 98r tylko 1700 zł). Jeśli chce się walczyć o wyższą wycenę trzeba by było zainwestować 500 zł (lub mniej) dla rzeczoznawcy wynajętego przez firmę adwokacką lub na własną rękę.
Jedynie o co najbardziej opłaca walczyć to o ubezpieczenie zdrowotne i jak najszybciej rozpocząć rehabilitacje aby otrzymać papierek z niej. Też warto upomnieć się o kwotę bezsporną czyli 3000 zł. :) (najlepiej jak sprawca w PZU jest ubezpieczony bo wtedy najszybciej się otrzyma ta kwotę)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #104 dnia: Sierpień 01, 2012, 13:25:12 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
jak wyrejestrować te zwłoki bez konieczności oddawania na złom? trzeba coś z kwitami pokręcić? muszę wydłubać silnik, skrzynię i kilka innych części.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpień 01, 2012, 13:37:42 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
trzeba coś z kwitami pokręcić?
W tym kraju to jedyna opcja w takim przypadku...
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpień 01, 2012, 13:40:49 pm »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
niestety w polsce legalnie bez kwitu ze złomu nie wyrejestrujesz ... niestety, pozostaje dogadać się na złomie lub sprzedać wrak na kowalskiego lub za granice :)
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpień 01, 2012, 14:36:24 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2632
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
a jakby go tak jakiemuś menelowi sprzedać? jeśli, to za jaką cenę, żeby to miało cechy legalności. żeby się żadna urzędowa q...wa nie czepiła. odp. na priv.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpień 01, 2012, 14:43:20 pm »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
sprzedaj w cenie złomu, niewiem wpisz na umowie 400zł ;), zasadniczo można sprzedać na fikcyjne dane bo Ty jako sprzedający nie masz obowiązku legitymowania osoby której sprzedajesz ;)
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpień 01, 2012, 14:53:17 pm »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Tak, więcej piszcie takich rzeczy oficjalnie. Wyraźnie chłop napisał

odp. na priv.
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpień 01, 2012, 14:56:40 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Swego czasu jak złomowałem swoje auto to miałem możliwość wyjąć co tylko chciałem. Warunek był taki że za każdy brakujący kilogram auta płacę 1zł lub dostarczam 1kg złomu stalowego. Zapytaj może u ciebie na autokasacji będzie podobnie.  Wyjmiesz co ci potrzeba a resztę oddasz do skasowania...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpień 01, 2012, 14:59:35 pm »

Offline luka92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.6GLI 97'
Z brakującymi kg nadal tak jest z tego co mi wiadomo ;)
W uszach szum, w oczach łzy, na liczniku czterdzieści trzy ;)
Sam go mam sam go pcham ;)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #112 dnia: Sierpień 01, 2012, 17:38:08 pm »

Offline kuba92

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2988
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16v Orciari
A u mnie jest tak, że wyciągasz co chcesz (możesz gołą budę oddać) i oni Ci wypiszą papier za samą budę, ale kasy nie dostaniesz. :)

Tu ciekawostka: kiedyś stała (w zasadzie już leżała) u nas sama buda (przyzwoita całkiem) zielonego Plusa 1.4 z kilkoma duperelami we wnętrzu i z naklejką rejestracyjną WWL (a dodać trzeba, że do WWL mam ze 300km jak nie lepiej). :)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2012, 20:24:26 pm wysłana przez kuba92 »

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #113 dnia: Sierpień 01, 2012, 20:22:07 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)
jak wyrejestrować te zwłoki bez konieczności oddawania na złom? trzeba coś z kwitami pokręcić? muszę wydłubać silnik, skrzynię i kilka innych części.
zadnemu menelowi ! Skonczyly sie dobre czasy :)


Teraz wystarczy spisac umowe z jakims ukraińcem.

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #114 dnia: Sierpień 01, 2012, 20:46:37 pm »

Offline fafik

  • ostroyebak okolosyberyjsky
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 855
  • Płeć: Mężczyzna
  • nASO DREAM TEAM
    • caro gld
    • http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/104429
iekawe czy podobnie by się zachowali w przypadku posiadania pod maską 1.4 a w dowodzie 1.6. Coprawda niebawem przywrócę zgodność zawartości pod maską z danymi w dowodzie, ale ciekawi mnie czy w przypadku 'nadpłaty' za ubezpieczenie coś by mamrotali :P
mlody z gliwic mial wypadek swoim atu swapem z 1.6 na 1.4. dostal normalnie odszkodowanie, a silnik w rzeczy samej mniejszy wiec to nie robi problemu, nie iwem jak z wiekszym ;) ale silnik to część zamienna w koncu , mozna zawsze pocisnac ze nie dawnoi zalozony i nie zdarzylo sie notk iw dowodzie zmienic, a teraz to nie takie wazne bo jak pisalem silnik czesc zamienna
Owszem silnik jako czesc wymienna, pod warunkiem, ze wymieniasz na taki sam silnik ( ta sama pojemnosc, moc, itp.). Taka zamiana, jaka mial Mlody to jest zmiana konstrukcyjna i to juz musisz zglosic, zalatwic papierki itd, itp. Modemu sie upieklo- jak to rzeczoznawca powiedzial "bo ten silnik byl homologowany do tego auta i nie zamienil na wiekszy tylko na mniejszy".
http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez_ATU/104429
Mój polonez jest jak maybach- ręcznie składany :]
Gdyby w samochodach europosłów zamontować blokadę antydebilizmu z czujnikiem wykrywającym procent absurdu w procesie myślenia, musieliby wszędzie, biedactwa, zasuwać z buta.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #115 dnia: Sierpień 01, 2012, 21:16:36 pm »

Offline michau

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1651
  • rover team
wrb ja mam zlomiarzy co daja kwitek na wyrejestrowanie i auto moze byc nkpl, w tym przypadku pewnie by nie zaplacili no ale bys mial kwitek o wyrejestrowaniu i silnik z reszta mozna wydlubac :) ale do cz-wy chyba daleko
in garage : 1.4 16v, 1.5 8v  1.6 16v, 1.8 16v VVC, 2.0 OHC, 2.0DOHC
czy da się więcej? ;)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #116 dnia: Sierpień 01, 2012, 23:50:49 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6139
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)
( ta sama pojemnosc, moc, itp.)

By zy du ra :)


A co jeśli włożę silnik od innego samochodu ? o takich samych parametrach ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #117 dnia: Sierpień 02, 2012, 00:47:04 am »

Offline Leonek1321

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1116
Owszem silnik jako czesc wymienna, pod warunkiem, ze wymieniasz na taki sam silnik ( ta sama pojemnosc, moc, itp.). Taka zamiana, jaka mial Mlody to jest zmiana konstrukcyjna i to juz musisz zglosic, zalatwic papierki itd, itp. Modemu sie upieklo- jak to rzeczoznawca powiedzial "bo ten silnik byl homologowany do tego auta i nie zamienil na wiekszy tylko na mniejszy".
patrz jaka ciekawostka, mi jak gość dohc skasował to nikogo nie interesowało co siedzi pod maską, pomimo iż rzeczoznawca oglądał uszkodzenia przedniego pasa ...
Polonez 93/97 r 2.0 DOHC - był...
powoli do przodu AQVR ;)

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #118 dnia: Sierpień 02, 2012, 08:00:17 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
patrz jaka ciekawostka, mi jak gość dohc skasował to nikogo nie interesowało co siedzi pod maską, pomimo iż rzeczoznawca oglądał uszkodzenia przedniego pasa ...
Bo zawsze rospatrujecie wizytę rzeczoznawcy z perspektywy poszkodowanego. Jak to wy byście byli winowajcami (czego wam nie życzę) to wtedy istotne mogłoby się okazać nawet zastosowanie niewłaściwych śrub do koła... Sam też jak wsiadam do auta (mimo że przechodzi coroczne przeglądy bez zająknięcia i kombinacji ;)) to mam małego pietra bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy na drodze.  Jedyne co mogę zrobić to unikać sytuacji krytycznych nawet kosztem "pierwszeństwa"...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Wypadek.
« Odpowiedź #119 dnia: Sierpień 02, 2012, 09:21:54 am »

piciek

  • Gość
Ja po zmianie silnika zajechałem do stacji diagnostycznej, diagnosta sprawdził numer silnika, po numerze sprawdził pojemnosć, porównał z dowodem, powiedział, ze wszystko jest OK i że w dowodzie często są rozbieżności z pojemnością, bo przy kupnie samochodu wypełnia dane kupujący. powiedział, że widział takie rzeczy, że pojemnosć jest np 1481, a wpisane 1500 itp oraz powiedział mi ciekawostkę, że rover 1.4 ma pojemność 1396cm3, natomiast w każdym FSO cudownie pojemnosć wynosi 1398. Poradził mi również, że w przypadku swapa, bez zmiany pojemnosći, przy przedłużaniu OC poprosić o korektę ilości KW, wtedy mamy odnotowaną zmianę w OC, co w przypadku dzwona jest plusem dla nas, że zmiana została dokonana i prawo w tym przypadku jest po naszej stronie. Przy zmianie KW, sprawdzają, czy jest ważny przegląd, wiec mamy wtedy w pełni legalny samochód, z dobrymi danymi w dowodzie/polisie OC. W przypadku zmiany pojemnosci niestety nie jest tak kolorowo, bo trzeba robić rozszerzone przeglądy itp.

Co ciekawe jeszcze dodał, żebym zmienił sobie pozycje z tyłu na 10W, bo w polonezach praktycznie pozycyjnych tylnych nie widać :D