Chyba najszybciej,jeśli oczywiście nie zależy nam na starym wałku.
Mój wałek został dość znacznie rozgrzany i trzpien z palcem poprostu wypadł. Trudniej to potem było osadzić w walku od VVC.
Dużo to trzeba grzać?Tam w środku jest trochę gumy,więc żeby się nie sfajczyła.Odciąć końcówkę to jest minuta roboty,gorzej jak ktoś chce zachować stary wałek nienaruszony.
A co do wbijania,to chyba Bocian tu pisał,że stary sworzeń się mrozi i dopiero wbija.