Polonez Atu 1.6GLI L-128 96r.

[Kawa94]

Witam
Z uwagi że jestem nowym forumowiczem chciałbym wam przytoczyć moją historię z polonezami. A zaczęło się to 8.12.1999r. kiedy to mój ojciec kupuje 3-letniego Poloneza Atu 1.6GLI w kolorze L-45 z przebiegiem ok. 60000 km Służył nam doskonale i co najważniejsze bez żadnych większych usterek Pierwszą usterką była wymiana sondy lambda Pamiętam że za samą sondę ojciec zapłacił ok. 250zł W późniejszym okresie została zrobiona blacharka i konserwacja Przez pierwsze dni nieustannie czyściłem wylewający się z profili fluid W 2005 roku zostało wrzucone LPG i wymienione krzyżaki na wale napędowym Poldek przez następne lata nie zawodził Ale powoli zaczynał brać olej W 2010 roku kupił Forda Mondeo a Poldek funkcjonował jako warsztatowy wół roboczy Widząc jak niszczeje postanowiłem że jak zdam prawko zajmę się nim Ale niestety kiedy nie chciał już przejść przeglądu został odstawiony i zapadła decyzja o złomowaniu Nie chciałem aby poszedł na żyletki ale uległem decyzji bo nie miałem kasy na odrestaurowanie W przeddzień sprzedaży na złom odbyłem ostatnią przejażdżkę po okolicznych bezdrożach Silnik do końca był dynamiczny a klapanie panewek i popychaczy oraz wycie mostu i skrzyni dodawało uroku w podróżowaniu I niestety w dniu 10.08.2012 z bólem został pożegnany i sprzedany z przeznaczeniem na części Miał wtedy na liczniku 342310km Pozostały po nim tylko fotki i wspomnienia...
Fotki:

Stan przed złomowaniem:

Relikwie:

Praca silnika przed złomowaniem:
http://www.youtube.com/watch?v=SvFUcZ9KlhE&feature=youtu.be

Kiedy zdałem prawko naszła mnie myśl że jeśli nie mogłem mieć dawnego Atu to sprawie sobię inne Zarobiłem pieniądze w żniwa i zacząłem szukać odpowiedniego egzemplarza I po długich poszukiwaniach znalazłem Atu z 96r. w identycznym wyposażeniu jak poprzednik lecz w kolorze 128 Kupiony 14.10 2012 od pierwszego właściciela (rocznik 1944) za 1700zł z przebiegiem 79000km W gratisie otrzymałem wszystkie papiery z FSO łącznie z fakturami za przeglądy w serwisie Utrzymany w świetnym stanie technicznym i wizualnym We wnętrzu unosi się zapach fabryki niczym jak w moim dawnym Atu i tak jak poprzednik ma u mnie dożywocie

Fotki:









Porobię więcej fotek przy wolnym czasie i pogodzie Wszystkie zmiany będą aktualizowane

Proszę o wasze oceny i komentarze

 

[Daniel#1981]

kolorze L-46

To nie jest L-46, L-46 mam w avatarku .

[Kawa94]

Już poprawione

[P!otrek]

to szkoda że tamtego zezłomowałeś bo miałbyś drugiego na części
a dlaczego nie przeszedł przeglądu??

[Kawa94]

Ojciec teraz żałuje że go zezłomował A nie przechodził przeglądu ponieważ amortyzatorów nie było juz wcale Były ogromne luzy na drążkach i układzie A poza tym ruda zjadła go w takim stopniu ze buda nie nadawała się do niczego Przebieg mówi sam za siebie

[bartek66977]

To i tak w sumie jak na poldka to sporo nalatał Oby następca równie dobrze spisywał się jak poprzednik no i nie zezłomuj go

[Kawa94]

Tego mu napewno nie zrobie Zapomniałem dodać że po zielonym został mi komplet alufelg 3-ramiennych które zostaną odświeżone i powędrują niebawem do bordowego

[michal235c]

Tego pierwszego szkoda, ale swoje najeździł. Co do tego drugiego to ładnie się trzyma, i fajnie że chciałeś Atu "minusa". Te felgi 3 ramienne to który model masz? Będziesz mu coś oprócz felg dokładał z elektryki itp.?

[Kawa94]

Mam sentyment do poldków "minusów" A chciałem atu bo wychowałem się w takim i jest coraz mniej oryginalnych egzemplaży
Model felg jest taki:

Mody zaczną się dopiero na wiosnę Na pierwszy ogień idzie:
- instalka LPG
-eliminacja rudej i konserwacja
A jeżeli będzie kasa zajmę się wnętrzem czyli:
- car audio
- groki i boczki drzwi
- elektryczne szyby i lusterka
- centralny z domykaniem szyb
- może też podgrzewane siedzenia
Jak skończę wnętrze to pomyślę o reszcie
Co do felg to mam jeszcze takie:

Planuję na nie założyć opony 195/50/15 i wrzucic do polda ale to odlegla przyszlość
Wymiary: 15" 7J ET30 rozstaw 4x100

[michal235c]

Mam sentyment do poldków "minusów" A chciałem atu bo wychowałem się w takim i jest coraz mniej oryginalnych egzemplaży

I to mi się podoba , sam się na swoim Atu wychowałem, od nowości w rodzinie.

Te felgi ładnie wyglądaja na atu, u mnie w mieście kiedys jeździł na takich i sam na takie polowałem, lecz kupiłem Riale.
Zlikwidowanie rudej to podstawa. Masz już jakieś częśći do wnętrza? ja do swojego sie troche naszukałem.
Te 15" tez są fajne, 5 ramienne i ostre kanty ramion, w sam raz do minusa

[Kawa94]

Mała sesja w plenerze


Niestety narazie nie zbieram części do wnętrza Jestem trochę ograniczony kasowo bo jeszcze się uczę Dorabiam sobie w warsztacie u ojca i odkładam te pieniądze na utrzymanie polda Teraz priorytetem jest blacha i zabezpieczenie przed rudą Jeśli z tym się uporam będę odkładał kasę na wnętrze

[Kawa94]

W zimowym plenerze



Trochę brudno

[Jacus614]

Nie żal ci nim tak śmigać zimą?

[Kawa94]

Nie żal ci nim tak śmigać zimą?

Nie mam wyjścia bo nie mam innego dupowozu a nieraz trzeba gdzieś jechać

Pokrowce masz fajne, z napisem "Caro' w Atu autko w super stanie, nie widać żeby go ruda brała. Profilaktycznie zrzuć zderzaki i nakładki na progi jak będziesz robił, czasami można tam znaleźć ciekawe rzeczy.
Pozdrawiam

Ruda się pokazuje miejscami ale nie jest groźnie. A na wiosnę będzie przeprowadzona dokładna konserwacja i elominacja ognisk korozji Oczywiście pod plastiki też wtedy zajrzę

[Jacus614]

Jak już musisz zimą to możesz sam zrobić taką małą konserwacje.Nie dużo kosztuje a efekt jest
http://allegro.pl/boll-spray-500ml-konserwacja-do-profili-i2834511592.html

[bartek66977]

Tak sobie teraz patrzę, i Cie chyba skojarzyłem. Ty jesteś ten kawa co masz ogara 200 deluxe i byłeś na forum motorowerowym?

[Kawa94]

Tak sobie teraz patrzę, i Cie chyba skojarzyłem. Ty jesteś ten kawa co masz ogara 200 deluxe i byłeś na forum motorowerowym?

Taaaa    Jaki ten świat jest mały no Ogar stoi w warsztacie pod kocem i czeka na lepsze "bogatsze" czasy Tak jak i Polonez  Może kiedyś doprowadze te moje sprzęty do stanu zajebistości ale narazie kasy na to nie ma

[Kawa94]

Ostatnio u kumpla w Audi podpatrzyłem takie zerary:
http://allegro.pl/dodatkowe-zegary-do-audi-b4-i2888170559.html
Świta mi w głowie pomysł by zaadoptować do polda voltomierz i temperature oleju
Podświetlenie pasuje idealnie Czcionka też Jak myślicie Czy zda to egzamin w poldzie??

[Rafał]

Powinno zrobić robotę, ale szukaj zestawu razem z czujnikiem ciśnienia oleju i czujnikiem temperatury, żeby to poprawnie działało.

[martinez#1970]

"Zaadaptować do polda" łatwo powiedzieć, gorzej ze znalezieniem w minusowej desce miejsca na takie dodatki. Żeby to wyglądało pro, a nie jak garażowe druciarstwo.

Idealne miejsce na dodatkowe zegary to wnęka na radio, wycinasz otwory w ori zaślepce i pakujesz co chcesz. Jednoczeście żegnasz się z muzyką w aucie. Ewentualnie ze środkowej konsoli wywalasz popielniczkę i tam coś upychasz, ale jeszcze nie widziałem żeby komuś udało się to ogarnąć estetycznie.

Gdybym miał robić u siebie, dobrał bym coś z serii Auto-Gauge z ramką do montażu na lewy słupek. Wtedy takie zegarki nie przeszkadzają i ładnie się prezentują. Zwłaszcza jeśli pochowa się kable, żeby nie było ich widać przez przednią szybę