Autor Wątek: Polonez Kombi '99  (Przeczytany 7939 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polonez Kombi '99
« dnia: Grudzień 14, 2012, 22:59:36 pm »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Po dłuższej przerwie znów stałem się posiadaczem Poloneza  <lol> W swoim życiu przerobiłem już dwa Polonezy. Caro Plusa z silnikiem GLI i Rovera. Teraz czasy się zmieniły. Wzrosły moje zapotrzebowania, mam większą potrzebę przestrzeni i Powiększyła mi się rodzina... Co prawda o Huskyego no ale to jednak rodzina <lol2> Od dawna chciałem Kombi, a Psiak tylko zwiększył te chęci i zapotrzebowanie. Po przygodach z Polonezem Atu brata i przewożeniu psa na tylnym siedzeniu wiedziałem, że to zły pomysł i codzienne godzinne odkurzanie foteli odpada :P Dlatego poszukiwałem Polskiego Szweda. Polskiego Volvo czyli Poloneza Kombi. I oto jest!  <lol> Zaczęło się od poszukiwań, licznych zmian zdania itp. Namierzyłem dwa Kombi do Kupienia. Jeden w Grójcu, a drugi w Wołominie. Ten w Grójcu był super. Ładny niebieski lakier i w miarę zadbany. Oczywiście jak miałem gotówkę i zadzwoniłem się umówić na kupno to Polonez już był sprzedany :( No to telefon do Wołomina. Odebrał dziadek. W pierwszej chwili się ucieszyłem, ale po chwili przypomniałem sobie jak mój brat Soap kupował swojego Atu. Tam też był dziadek to byliśmy mega hepi bo będzie zadbany Poldek. I była tragedia. To samo powtórzyło się wczoraj z moim Kombi. Zaczęło się od nie miłego potraktowania mnie przez tego dziadka. Miałem do niego zadzwonić jak pociąg którym do niego jechałem ruszał z Warszawy. Dziadek wyłączył telefon. Dzwoniłem przez te 30 minut podróży i przez ok 30 minut stania na stacji za Wołominem. Na szczęście przypomniałem sobie, że ten sam samochód był wystawiony na dwóch aukcjach z dwoma numerami telefonu. Więc zadzwoniłem na ten drugi numer i ku mojemu "zaskoczeniu" odebrał ten sam dziadek. Strasznie się zawstydził i zamilkł kiedy go opieprzyłem trochę, że poleciał w kulki i po chamsku wyłączył tamten numer. Po 3 minutach Kombi podjechało na stację. I się zaczęło. Trochę rdzy, podrapane szyby, zmasakrowany tylny zderzak. Spojrzeliśmy na siebie z bratem i w jednym momencie powiedzieliśmy "Budowlanka"  <rotfl2> I mieliśmy rację. Polonez był od pierwszego właściciela który prowadził firmę remontowo budowlaną. Rok produkcji 1999, pierwsza rejestracja w 2000r jako ciężarowy. Kolor 42U. Ubezpieczony, przegląd do lipca 2013. Pierwsze wrażenie ogólnie jednak nie najgorsze. Kiedy wsiedliśmy do auta dziadek powiózł nas do siebie do domu gdzie stało kilka innych aut i klientów. Dziadkowy handlarzyna :P Na podwórku sprzedający oddał nam kluczyki i mogliśmy się bawić samochodem. Entuzjazm opadł kiedy pojechaliśmy na jazdę próbną. Most wyje, amory do wymiany, brak świateł z tyłu, kierunki mrugają tak szybko że prawie nie widać jak gasną, popękane światła i mocno zużyty bagażnik. Ale auto jeździ prosto (to w poprzednich Polonezach się nie zdarzało XD), ładnie hamuje, jest żwawe i ogólny komfort jest ok. Jak się wyeliminuje wycie mostu, rozpadająca się skrzynie biegów i miskę olejową z dziurą o średnicy 2 cm zaklejoną plasteliną to jest ok :) Cena. 1900 zł. Ostatecznie zapłaciłem 900 zł i wróciłem nim do domu. Najwięcej śmiechu mieliśmy i mamy z dachu Auta. No wiadomo, że Kombi ma dach z plastiku. Wiecie jak komicznie wyglądało jak szukałem z bratem kawałka metalu na dachu aby przymocować antenę CB?  <lol2> Nie mówiąc o mini zaprawkach odpryskującego lakieru :P No ale koniec tej historii bo tylko nudzę i w ogóle a każdy chce zobaczyć jak te truchło złomowate wygląda ;) No więc poniżej kilka zdjęć już w Warszawie na parkingu zwanym "nie mam abonamentu na parkowanie" :P.

Zdjęcia takie ogólne :)
Front. Niby nic. Trochę rdzy, trochę zadrapań. Uwagę zwraca brak jednej z metalowych osłon miski olejowej. Po naprawie wspomnianej dziury już nie została założona.


Tył. Nad rejestracją widać znaczne uszkodzenia na zderzaku po ładowaniu różnych rzeczy. Co zawraca uwagę? Dymiące koło. To już tradycja by kupowane przez nas Polonezy miały dziurawy tłumik :P


Lewy bok. Tu raczej bez znaków szczególnych. Tylko kilka rysek.


Deska. Pisałem o tradycji z tłumikami. Tu rzecz jest odwrotna. Każdy nasz Polonez miał problemy z hamulcami. Ten ma je w porządku :) Uwagę zwraca przebieg.


"Kabina kierowcy". Jest mały nie porządek. Powyżej można zobaczyć przebieg auta. To zdjęcie tylko nam udowadnia że jest on oryginalny  <lol>


Prawie nie zużyta kierownica. Bo przecież przebieg nie jest taki duży ;)


I na razie to tyle ze zdjęć. Przez te dwa dni trochę już poprawiłem w aucie. Zmieniłem olej w silniku (który kapie przez plastelinę w misce), zmieniłem filtr oleju, świece, przewody, lampy lewy przód i tył, lewą żarówkę mijania, przekaźniki, bezpieczniki, prawie wszystkie żarówki z tyłu, mieszek zmiany biegów, zepsuty włącznik świateł, popielniczka dla pasażerów z tyłu ( ta na tunelu środkowym), przesmarowałem uszczelki drzwi aby nie przymarzały, przesmarowałem zamki i odwiedziłem myjkę.

A na koniec gratka dla posiadaczy Kombi czyli jak naprawić łuszczący się lakier na dachu xD

Przednia część dachu: Dużo szpraja. Rozprowadzać równomiernie i pamiętać. Nie żałować! Ważne! Zabezpieczcie antenkę taśmą malarską! I trochę izolacji bo ta oczywiście się złamie <lol2>


Tylna część dachu. Ze względu, że nie oszczędzamy szpraja na przednią część dachu to na tył trochę zbraknie :(


Ostatnia czynność: Nakładamy lakier bezbarwny. Przyciemnianie nim przedniej szyby jak najbardziej wskazane ;)



Oby mi długo służył! :)

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 14, 2012, 23:07:47 pm »

Offline qziok

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 601
    • Coupé Plus
chyba najpopularniejszy kolor w kombi :)
no trochę zaniedbany to jest, ale zajmiesz się nim i będzie luksus :P
powodzenia

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 14, 2012, 23:22:35 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3436
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
trochę pracy Cię czeka. Ciekawe ile miał cofnięty licznik heh. Mimo to za 900 zł to warto. A jak sprawa korozji się przedstawia??
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 14, 2012, 23:41:56 pm »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Trochę na masce i pojedyncze sztuki plam na dołach drzwi. Progi ok chodź standardowo miejsca na fabryczny lewarek do wycięcia. Podłoga zdrowa, podłużnice też. Pas przedni żyje. Progi lekko się rumienią. Nie ma tragedii. Zobaczymy na wiosnę co będzie :) Co do licznika to podejrzewam, że miał już blisko 300 tys.

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 14, 2012, 23:59:51 pm »

Offline SzymonFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 465
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez kombi 1.6GSI
    • Szymonbud
No no brat bliźniak o rok starszy od mojego  :P Taki dach w kombi to norma praktycznie wiec się nie przejmuj . A tak ogólnie to prezentuje się nie najgorzej wyczyścić wypucować i będzie ok  :] A jak tam most się trzyma mocno hałasuje  :d ?

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 15, 2012, 00:04:46 am »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Jeszcze da się wytrzymać, ale wyje i to dobrze. Gorszy jest wał. To dopiero daje dyskomfort...

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 15, 2012, 00:22:07 am »

Offline SzymonFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 465
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez kombi 1.6GSI
    • Szymonbud
Ja akurat mam cichy most ale przebieg to połowa twojego prawdziwego  :d Ja mam 153tyś . Też miałem taki dyskomfort z wałem zmiana krzyżaków i po problemie  :d

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 15, 2012, 00:49:18 am »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Sugerujesz że to przez krzyżaki tak wibruje wszystko?

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 15, 2012, 07:08:06 am »

Offline Bartekcom#1982

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1545
  • Płeć: Mężczyzna
    • 2x FSO Polonez
Taki dach w kombi to norma praktycznie wiec się nie przejmuj
Nie w przypadku jasnych kolorów (srebrny, biały) a bardziej ciemnych (czerwony, zielony) :P

Wymień jak najszybciej miskę olejową.

Sugerujesz że to przez krzyżaki tak wibruje wszystko?
Możliwe chociaż ja obstawiałbym bardziej podporę wału. <co>
Daewoo-FSO Polonez Atu Plus 1.6GSi 2001'
FSO Polonez 1.5SLE 1989'
Opel Vectra C FL Sedan 2.2DIRECT 2005'

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 15, 2012, 09:23:58 am »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Dlatego ja wymienię raczej całość z mostem bo ten też się spuszcza trochę :) No ale miska na już.

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 15, 2012, 09:27:08 am »

Offline Rafał

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 5735
  • Płeć: Mężczyzna
    • Renault Laguna I phII 1.9 dTi RXE+
Takie Kombi to i ja bym chciał za 900zł. Dach to nie problem, zawsze można jakąś szachownicę wykleić czy coś...

Stabilizator z tyłu się uchował ? :d

Edit:
Jak już byś wymieniał zderzaki, to widziałbym w nim zderzaki z minusa :d
« Ostatnia zmiana: Grudzień 15, 2012, 09:46:00 am wysłana przez Rafał#1951 »
Były: Caro: 1.6 GLI Bosch, 1.4 GLI 16V, 1.4 GTI 16V, 1.6 GTI 16V, 1.6 GTC 16V 1997; Atu: 1.6 GLI Bosch 1997, Peugeot 106 1.0 Itinea 1997
Jest: Renault Laguna I phII 1.9 dTi 1999 RXE+

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 15, 2012, 10:55:17 am »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Jest stab :D Odrazu sprawdzałem ;) Ja myślałem nad ori ale to później. Teraz mechanikę ogarniam:)

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 15, 2012, 11:07:25 am »

Offline Piteross_Rover

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 147
  • Płeć: Mężczyzna
    • Opel vectra A 3.0 V6
fajny kombiak :) pracuj nad nim  :P

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 15, 2012, 17:19:29 pm »

Offline Poldi98

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 800
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro+ GSI 2000r.
co to za spray na dach?
Był : Caro+ 1.4 69E 98r.
Jest: Caro+ 1.6 GSI 2000r. 70u

"Handlarz kombinator ze znikomą kompetencją !"

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #14 dnia: Grudzień 15, 2012, 17:36:41 pm »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
Pewno lakier w spraju pod kolor kupili i malowali.

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #15 dnia: Grudzień 15, 2012, 21:19:43 pm »

Offline bartek66977

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1242
  • Płeć: Mężczyzna
    • Atu Plus GSi-> GTi
Znając życie to odłaził bezbarwny z dachu aby a te pomalowali. W sumie to ten odpadający lakier z dachu kombi to norma. Za 9stów to nawet nie jest zły. Zrób go ładnie, pousuwać wszystkie defekty i będzie ładnie :) Żeby było ciekawiej to może weź zamontuj jakiś fajny szyber dach  :d
Polonez jest bogiem, atu plus nałogiem, GTi podstawą, RWD zabawą :-)

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #16 dnia: Grudzień 15, 2012, 21:33:45 pm »

Offline CzaroT-11

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 808
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro+ 1.6 GSI '99 74E
No właśnie to mi po głowie chodzi ;) I jeszcze uchylne okna w bagażniku ale muszę rozkminić czy te szyby się utrzymają po odklejeniu. Najważniejsze co mam nadzieję uda się wymienić jutro to pompa paliwa bo nie chce palić z gazu i miska olejowa. W następnym miesiącu skrzynia biegów.

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #17 dnia: Grudzień 16, 2012, 02:54:13 am »

Offline Despero

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1090
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG
I jeszcze uchylne okna w bagażniku ale muszę rozkminić czy te szyby się utrzymają po odklejeniu.
Pomysł bardzo fajny, ale nie sądzę by dało się to łatwo wykonać, o ile w ogóle. Co do samego Kombi - super sprawa jak za 900 zł - na upartego jakbyś się chciał staba pozbyć to kolejne 200-250 zł na Allegro uzyskasz, ale po co. ;) Sam bym takie Kombi ustrzelił w tej cenie, tym bardziej że GSi to moja ulubiona wersja Poloneza. A wyeliminowanie tych drobnych niedomagań też nie powinno być specjalnie kosztowne, byle się elektryka nie sypała bo to najgorsze, co może spotkać posiadacza Poloneza w wersji GSi. Powodzenia w doprowadzaniu go do porządku. ;)
Polonez Atu+ GSi '98 23E LPG 240 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 92U LPG 210 tys. km
Polonez Caro+ GLi '99 LPG 60 tys. km
Lublin 3 2,4 TD Andoria 3,5t '00 340 tys. km
Był: Polonez Atu+ GLi '98 LPG 230 tys. km

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #18 dnia: Grudzień 16, 2012, 10:31:11 am »

Offline Przem

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 744
  • PN Atu 97r 1.8 GLI 16V L128
Zastanawialem sie kto go kupił... Dziadek i tak i tak zarobil swoje.

Odp: Polonez Kombi '99
« Odpowiedź #19 dnia: Grudzień 16, 2012, 13:44:49 pm »

Offline SzymonFSO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 465
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez kombi 1.6GSI
    • Szymonbud
Żeby było ciekawiej to może weź zamontuj jakiś fajny szyber dach  :d

A ja mam fabryczny szyber w kombi ;d  Chyba przyszedł czas zęby i swojego tutaj pokazać ;d