Kolejny dzień w garażu

Przód już złożony, przy okazji zakonserwowałem pas przedni. Oprócz tego założony również tylny zderzak na "nowych" (używane, ale jak nowe - dzięki Jasso

) mocwaniach i nareszcie nic nie odstaje. Założona lewa nakładka progowa i tylne nadkole, misja 0 wkrętów w rant wykonana.
Jutro 2ga strona, sprzątanie, mycie i chyba tempo pójdzie w ruch bo świeże elementy za bardzo się wyróżniają z tłumu i trzeba coś z tym zrobić.