Zalalem 22 litry Pb98 na Lotosie, znow w weekendowej promocji po 5.38zl
nadal odnotowuje w trybie mieszanym spalanie w okolicach 10-11l/100km
W Caro zdarlem glowice, obsmarowalem cylindry przekladniowka, bo tylko taki olej mialem pod reka. Przykrylem folia i teraz czekam na upragniony walek ssacy od VVC. Na dniach pakuje nowa uszczelke, nowe sruby, pomodzona glowice, do tego komplet nowych hydro.
Mam rdzawy nalot na rolce napinacza rozrzadu, czym sie tego pozbyc ? Nie usmiecha mi sie tego wymieniac po okolo 6tys przebiegu. Pasek natomiast zaloze nowy, bo po pol roku stania na rozpietym rozrzadzie moze nie byc zbyt szczesliwy...