Aha, to tak.Może i dobrze, zawsze to jakaś alternatywa, jeśli ktoś nie chce "rzeźbić w gównie" robiąc sobie takie lusterka samemu.KGB, ta "gumka" to akurat ładnie się komponuje z całą resztą i zawsze mi się to w polonezie podobało.Ale może rzeczywiście, współczesna produkcja, mogłaby nie wytrzymać próby czasu, w porównaniu do dawnej.