---- aukcje i oferty allegro.pl tablica.pl ebay.pl otomoto.pl itp ----

[BialySC]

Heh moze i rarytasy ale z cenami to go powalilo. No sorry ale to dla mnie  przesada. Biorac pod uwage ile za nie dał. Jak typowy handlarz. Kupic wypicowac i zarobic pieciokrotnie   

[banned]

Kolega żarty sobie stroi i tyle.

Ale to przypomina o jednej rzeczy: realnie rzecz biorąc, np. na takich upolowanych autach da się zrobić gescheft. Obojętnie jaki to biznes, żeby zarabiać pieniądze, trzeba wpierw mieć pieniądze.

[Buźka]

A dopiero co pisałem o sprzedaży plusa GTI i żeby nie sprzedawać byle komu na zakatowanie.

Lepiej trzymać go w kolekcji dobrze , że taka cena bo nikt po to nie przyjedzie

No, chyba, że go kurła stać, to wtedy już tak.A byli tu tacy.Co to się dzieje.To już chyba jednak koniec zabawy w polonezy, skoro takie cacka idą na handel.
Ale po namyśle, to tak sobie myślę, że odpowiednio duża cena, wcale nie gwarantuje, że auto trafi do kogoś myślącego.Mało to takich, których stać na nowe bmw "M" i gdyby mieli kaprys, to by dali te "parę groszy" za takiego poloneza, żeby go wypróbować, co to warte? Rozleci się, to się rozleci, stać go, kurła.
Ale ciekawe, czy nasz słynny kolega z forum, widział te ogłoszenia?
I takie głupie pytanie "dodatkowe" Kupił by ktoś takiego nowego poloneza plusa, kropka w kropkę jak wychodziły z tym aluminiowym silniczkiem? Oczywiście, w cenie, jak powyżej.

[Arti28]

A dopiero co pisałem o sprzedaży plusa GTI i żeby nie sprzedawać byle komu na zakatowanie.

Lepiej trzymać go w kolekcji dobrze , że taka cena bo nikt po to nie przyjedzie

No, chyba, że go kurła stać, to wtedy już tak.A byli tu tacy.Co to się dzieje.To już chyba jednak koniec zabawy w polonezy, skoro takie cacka idą na handel.
Ale po namyśle, to tak sobie myślę, że odpowiednio duża cena, wcale nie gwarantuje, że auto trafi do kogoś myślącego.Mało to takich, których stać na nowe bmw "M" i gdyby mieli kaprys, to by dali te "parę groszy" za takiego poloneza, żeby go wypróbować, co to warte? Rozleci się, to się rozleci, stać go, kurła.
Ale ciekawe, czy nasz słynny kolega z forum, widział te ogłoszenia?
I takie głupie pytanie "dodatkowe" Kupił by ktoś takiego nowego poloneza plusa, kropka w kropkę jak wychodziły z tym aluminiowym silniczkiem? Oczywiście, w cenie, jak powyżej.

Też tak może być jak napisałeś

[Tomekk]

1,8 DOHC także idzie pod młotek, uzupełniłem właśnie ogłoszenie. Reszta aut także jest na sprzedaż, będę sukcesywnie wystawiał ogłoszenia.

[Buźka]

To jednak nie robisz sobie jajec? 
A można spytać, czym podyktowana jest tak desperacka i drastyczna decyzja? Dzieci głodem przymierają, czy jak? Bo jeśli tak, to jak najbardziej rozumiem 
Ale tego GTI, to byś może jednak oszczędził? Głupio by było, gdyby kupił taki, co go kurła stać i zakatował jednak gdzieś na parkingu, tak dla zasady.Wszak nowy rover, to potrafił pozamiatać, nie na darmo taka legenda narosła.Pamiętam tego "księdzowego" białego caro 1.4, którego ktoś tu z forum kupił i to też był niski nalot.Potem jakiś tam pech był z wypadkiem, czy coś, ale jak ten silnik chodził, to bajka.Póki to było nie grzebane przez fachowców, to pięknie chodziło.
A wie ktoś może, gdzie wylądowało ostatecznie to Multecowe cacuszko? Ktoś normalny zakupił, czy idiota?

[Dawid91]

Szkoda, bo patrząc na auta Tomka, zawsze twierdziłem, że właściwe auta u właściwego człowieka 

Tomekk całkowicie wyzbywasz się kolekcji, czy redukujesz i niektóre auta zostaną ? No i jak można wiedzieć, czemu taka drastyczna decyzja ?

[mp79]

No sorry ale to dla mnie  przesada. Biorac pod uwage ile za nie dał. Jak typowy handlarz.

Miał kasę i chciał kupić, więc dał. A teraz może wystawiać te swoje złomy nawet za milion - nie musisz kupować ani krytykować. W Białymstoku znam handlarza, który jawnie robi ludzi w ch..a i udaje fajnego (też handluje na otomoto/OLX). Sam zresztą próbował mi wcisnąć nubirę, która okazała się zjebana. Od kilku lat nie utrzymuję z nim kontaktu, bo obraził się, że na jednym z forów internetowych wytknąłem mu nieuczciwość. W ogóle szkoda gadać. Dane mogę podać na priv, bo na ogólnym podpada chyba pod jakiś paragraf. Ale do czego zmierzam - to właśnie tacy ludzie zasługują na bluzgi. Z fantasty, który sprzedaje poldka w cenie nowego auta, można co najwyżej się pośmiać.

[Bocian_s#313]

Taka cena ma jedną zaletę. Mirki nie zadzwonią a może jakiś inny kolekcjoner się zgłosi i nastąpi "negocjacja ceny" na żywo...

[Buźka]

A teraz może wystawiać te swoje złomy nawet za milion

Weź mi coś wytłumacz, bo chyba nie do końca łapię.Ty piszesz tego typu sformułowania ironicznie, w sensie, żartem, czy na poważnie? Bo to już nie pierwszy raz tego typu wypowiedzi czytam.Wiadomo, "to tylko polonez" jak głosi klasyk, ale słowo "złom" użyte w kontekście tego GTI, trochę tu nie pasuje, nie uważasz? Dajesz tylko pożywkę dla kolegi z wieloma nickami, żeby mógł tworzyć kolejne produkcje o tym, jak to na tym ujowym peteku, "miłośnicy" polonezów piszą, że to złom.

[Multec]

A wie ktoś może, gdzie wylądowało ostatecznie to Multecowe cacuszko? Ktoś normalny zakupił, czy idiota?

Bełchatów. Raczej normalny.

[Buźka]

To chociaż tyle.I chciało by się zapytać "Góralu, czy ci nie żal" ? Masz teraz szansę się zrehabilitować.Bierz tego GTI To Twoje bmw, to aż takie zajebiste, że zostawiłeś dla niego poloneza? Jesteś z tych, co to lubią gonić króliczka?  Innymi słowy, jak bmw osiągnie już szczyt możliwości, to zmienisz na inne i znów od początku?
Aha i przy okazji, moje vvc jeszcze żyje?

[Multec]

To chociaż tyle.I chciało by się zapytać "Góralu, czy ci nie żal" ? Masz teraz szansę się zrehabilitować.Bierz tego GTI To Twoje bmw, to aż takie zajebiste, że zostawiłeś dla niego poloneza? Jesteś z tych, co to lubią gonić króliczka?  Innymi słowy, jak bmw osiągnie już szczyt możliwości, to zmienisz na inne i znów od początku?
Aha i przy okazji, moje vvc jeszcze żyje?

Nie żal. Po prostu mi się znudził. A dalsze rzeźbienie już mi się nie uśmiechało. Pomijając wartość kolekcjonerską to zapłaciłbym góra 1/4, chociaż i tak z dużym oporem... Mam jeszcze nadwozie Plusa z OBRSO z przelotem 20kkm, nowe auto, ale jeszcze nie zdecydowałem co z nim dalej będzie.
BMW nie jest zajebiste, ale jest przyjemne. W miarę wygodne, mimo, że to Coupe, ciche, bardzo dobrze się prowadzi, dobrze wyposażone, o kulturze pracy motoru nie wspominam, R6 to R6. Dobrze mi się tym jeździ na codzień, bo Polonez mnie już po prostu irytował, jak tylko do niego wsiadałem. Zresztą porównywanie tych dwóch aut jest bez sensu.
Tak, przesiadka na M3.
VVC żyje, ma się dobrze. Od swapa w 2013 nakręciło może 2k km. Dokupiliśmy jeszcze drugie do Caro i będziemy składać na dniach.

[banned]

Tak a propo to ile taki motor VVC z przeróbkami powinien kosztować?
Polonez z silnikiem takiej mocy to moje marzenie i tylko kwestia czasu.

[mp79]

A teraz może wystawiać te swoje złomy nawet za milion

Weź mi coś wytłumacz, bo chyba nie do końca łapię.Ty piszesz tego typu sformułowania ironicznie, w sensie, żartem, czy na poważnie? Bo to już nie pierwszy raz tego typu wypowiedzi czytam.Wiadomo, "to tylko polonez" jak głosi klasyk, ale słowo "złom" użyte w kontekście tego GTI, trochę tu nie pasuje, nie uważasz? Dajesz tylko pożywkę dla kolegi z wieloma nickami, żeby mógł tworzyć kolejne produkcje o tym, jak to na tym ujowym peteku, "miłośnicy" polonezów piszą, że to złom.

Złom... No, może trochę z rozpędu użyłem tego krzywdzącego określenia, ale zależało mi na ukazaniu nieadekwatności ceny do wartości towaru. Nie robię tajemnicy z tego, że polonez nie jest dla mnie pełnoprawnym samochodem, w pełnym tego słowa znaczeniu. Mam porównanie i takie, a nie inne doświadczenia z tą marką, no i spoko - jakoś nie przeszkadza mi to być jej miłośnikiem. Fora internetowe zaś są po to, by można było na ich łamach dyskutować, a nie - żeby wszyscy sobie nawzajem przytakiwali. I bardzo mnie dziwi, że "działalność" pana "Multikonto" robi na Tobie jakiekolwiek wrażenie, bo o jego "filmowej twórczości" mogę jeszcze parę zdań napisać, ale po prostu szkoda mi klawiatury.

[Mariusz]

Ale tego GTI, to byś może jednak oszczędził? Głupio by było, gdyby kupił taki, co go kurła stać i zakatował jednak gdzieś na parkingu, tak dla zasady.

Ale Ty pierdzielisz, każdy Twój post przykro się czyta, zawsze jest jakieś bezsensowne stękanie. Przekładasz swoje teorie związane z gruzami i światkiem upalaczy na samochody i transakcje kilka półek wyżej - zarówno pod względem kasy jak i mentalności. Daj już spokój.

[Buźka]

I bardzo mnie dziwi, że "działalność" pana "Multikonto" robi na Tobie jakiekolwiek wrażenie, bo o jego "filmowej twórczości" mogę jeszcze parę zdań napisać, ale po prostu szkoda mi klawiatury.

Nie robi wrażenia, tylko tak wspomniałem, bo to może do Ciebie nawiązywał.Ja wiem, że poldek, to takie sobie auto, porównując do lepszych, ale czasem trochę przystopuj, bo to tak trochę nieładnie pisać na forum, zwłaszcza w nawiązaniu do ładnych sztuk, jak ten GTI.

Ale Ty pierdzielisz...

Ajajaj już nic napisać nie wolno.Wyraziłem swoje zdanie, że szkoda tego auta sprzedawać, skoro ma dobrze tu, gdzie jest.Gorsze pierdoły tu niektórzy wypisują, aż oczy bolą, to do mnie się przywalasz.Każdy mój post przykro się czyta? Nie tylko mój, ale są równi i równiejsi.

[Tomekk]

Heh moze i rarytasy ale z cenami to go powalilo. No sorry ale to dla mnie  przesada. Biorac pod uwage ile za nie dał. Jak typowy handlarz. Kupic wypicowac i zarobic pieciokrotnie   

Dziękuję Nie wiedziałem że zarabianie pieniędzy to w Twoim odbiorze musi oznaczać że kogoś jak to ładnie ująłeś "powaliło".

Zapewniam Cię że mnie nie powaliło i bardzo solidnie stąpam po ziemii. Człowiek z wiekiem dalej chce się dobrze bawić problem w tym że zabawki są droższe i ciekawsze:) A Polonezy zwyczajnie mi się znudziły, jest wiele innych fajnych innych aut na które poluję, a moja kolekcja tak się rozrosła że nie mam kiedy się nią cieszyć. To co mam opisane na forum jest tylko jej częścią. Muszę coś przetasować.

Mam dla Ciebie dobrą radę: spróbuj sam zarobić na podobne auta, znaleźć idealny wymarzony przez siebie model, przekonaj właściciela do sprzedaży, naciesz się nim a potem jeszcze na nim zarób. Ja będę Cię szanował za zaradność a nie wyśmiewał gdyż taką mam naturę że nie śmieję się osób które coś pożytecznego potrafią zrobić, w tym zarobić.

Moich aut nie kupowałem po 2 tys. zł tylko znacznie drożej gdyż już kilka lat temu dosyć trudno było znaleźć idealne egzemplarze w niskich cenach. I cena nie miała wtedy większego znaczenia, liczył się wyłącznie stan zachowania. Idealne egzemplarze nie tanieją tylko drożeją i widzę że auta "igły" nawet w cenach "z sufitu" dość szybko zmieniają właścicieli. Mam nadzieję że moje auta trafią w odpowiednie ręce.

Ps. świetny mieliśmy ubaw przy popołudniowej herbacie czytając komentarze na FB pod postem o moich ogłoszeniach które ktoś wrzucił na grupę.

[banned]

A w trzecim pokoleniu dopiero frak zaczyna pasować.

[marian.]

60k za plusa. Pochwal się jak sprzedasz.