---- aukcje i oferty allegro.pl tablica.pl ebay.pl otomoto.pl itp ----

[Gomulsky]

ma akurat skopiowaną z żuka więc problemu niema 

Raczej na odwrót

Łada jest lepsza od 125p czy poloneza.

Jeśli idzie o zawias i silnik to rzeczywiście jest nowocześniejsza, natomiast jeśli idzie o całą resztę, to należy pamiętać, że do Polski trafiała wersja eksportowa. Z tego co wiem to rasowe "żiguliki" na rynek dawnego ZSRR, były jakościowo przez pół tego co wersja eksportowa.

[KGB]

Łada jest lepsza od 125p czy poloneza.Zaczynając od tylnego zawieszenia na sprężynach po silnik na 5 podporach czy hamulce,kupiliśmy ostatnio taką 2107 jako bazę pod projekt i niestety jest różnica na korzyść zsrr

ma gorszy przedni zawias, tylne co z tego ,ze na sprezynach, skoro kiepsko podpartych i przed ruchami grozacymi wypadnieciem z mocowan zatrzymuje je tylko panhard - jakos wcale to nie lepsze niz w DF/PN ,
5 podpor to jest lepsze w dohcu fiata,bo ma konkretna moc, a lada mocy nie ma, hamulce ma ogolnie gorsze,bo z tylu sa bebny,
samochod to nie tylko kola i silnik, pod wzgledem tej "pozostalej reszty" zadna lada nie ma podejscia do PN,
tylko dzieki wielu wersjom produkowanym jednoczesnie i przez bardzo dlugi czas lada dizajnersko moze powalczyc z DFem, jednak i tu jest srednio - jezeli mialbym z przymusu kupic lade zamiast DFa ,to musialaby to chyba byc 2105 z deska rozdzielcza z 2103 i silnikiem 1.7 - czyli taki ulep nie wystepujacy w stanie dziewiczym (mimo wielu wersji produkowanych jednoczesnie)

Cena?Ciut poniżej średniej krajowej 

ale netto czy brutto

[Morfina]

Brutto,niema tak dobrze 

[mp79]

właściciel musiał być wyjątkowo niekumaty

Albo z jakiegoś powodu musiał szybko się jej pozbyć. Mnie warszawy ani trochę się nie podobają - jeszcze te nowsze, po liftingu nadwozia, to już wybitne pokraki.

A problemu z serwisowaniem raczej nie ma, bo to przecież żukowskie S21 i sporo wspólnych części

Nooo, nie wiem... Z częściami do lublinów już robi się problem, a co dopiero do żuków...

[Morfina]

Albo z jakiegoś powodu musiał szybko się jej pozbyć

Trafiłeś,facet od którego pochodzi był wtedy w trakcie rozwodu z żoną a warszawa była ostatnią rzeczą która miała jakąś większą wartość a nie wiedział o niej komornik z tego względu że auto w świetle prawa nie istniało (wyrejestrowana końcem 97)
Co do część to są ale jest podobna historia co z tymi do poldka jeśli chodzi o jakość,dlatego też oryginalne S21 ustąpiło miejsca 2.5TD z transita,podobnie hamulce z przodu przerobiły się na tarcze z lublina

[Gomulsky]

świetle prawa nie istniało (wyrejestrowana końcem 97)

Nie był bym taki pewny tych rewelacji. Mój ojciec miał swego czasu syrenkę 105L, którą wyrejestrował czasowo w latach dziewięćdziesiątych. Jakiś czas temu przy pewnych "przygodach" ze skarbówką wyszło, że samochód formalnie wciąż istnieje i widnieje na niego, choć dobrych 10 lat temu ojciec za namową babki wysłał ją na żyletki... I zostały same papiery z którymi nie bardzo wiadomo co zrobić

[Bartek GSi]

Racja, jeżeli porównywać Ładę 2107 czy w ogóle ten model to jedynie z Dużym Fiatem. Do Poloneza nie bardzo , a do Caro to już w ogóle.
Chociaż Łajdaczki również mi się podobają, nie są nijakie i mają to coś. Silnik , dzięki 5 podporom pewnie wytrzyma więcej jeżeli chodzi o modyfikacje. Aczkolwiek jeżeli chodzi o prowadzenie z tego co słyszałem od osób starszej daty Łady nie prowadziły się tak dobrze jak Fiat i były bardziej zdradliwe szczególnie w trudnych warunkach.
 Ja bym chciał 2103 z silnikiem 1700i    W ogóle  obecne silniki rosyjskie nie są złe. Szczególnie 1.6 16V, uturbiony potrafi wykrzesać nawet 300 KM. Można wtedy taką Ładą 2112 Coupe ( swoją drogą nawet ładny samochód) ścigać sięz SRT8 czy M5 

Morfina koniecznie pochwal się i przedstaw bliżej Warszawę 

[Dawid91]

Co prawda własnej Łady nie miałem, 125p też nie , ale jeździłem jednym  i drugim i dla mnie Łada jako auto do jazdy plasuje się powyżej 125p , ale poniżej Poloneza, może porównywalne z wąskim Polonezem, ale szerokie Caro jest lepszym autem na co dzień. Natomiast na weekendowego klasyka fajna opcja. 1.7i to bardzo rzadka wersja u nas, trafia się na sprzedaż z raz do roku mniej więcej. Z tą Warszawą to okazja jakich mało, gratuluję zakupu 

[KGB]

Brutto,niema tak dobrze 

i tak sie oplaca, zwlaszcza ze to "ATU najlepsza buda"

[KGB]

dlatego też oryginalne S21 ustąpiło miejsca 2.5TD z transita

ale tu juz sroga porazka, gownojad w wawie jest bez sensu jak mysz w dudzie

[OLO]

https://www.otomoto.pl/oferta/lada-2104-ID6BiaW5.html?

Jak ładzianki mi się podobaja to tylko w sedanie. Kombi jest tak ch..we stylistycznie że nadaj się tylko na urżnięcie na pickupa!

[Morfina]

dlatego też oryginalne S21 ustąpiło miejsca 2.5TD z transita

ale tu juz sroga porazka, gownojad w wawie jest bez sensu jak mysz w dudzie

Przynajmniej to teraz jakoś jedzie i nie pali 40 litrów na 100

[mp79]

Nie był bym taki pewny tych rewelacji.

Może nie była na niego. Kolega też dekadę temu pogonił syrenę ze znikomym przebiegiem, z papierami, ale bez tablic, które były zdane do urzędu. Według dowodu rejestracyjnego, właścicielem była jego zmarła babcia. W umowie k-s, jako sprzedającego wpisał siebie. Fakt faktem, że kupujący później nieźle się bujał z rejestracją, ale w końcu zarejestrował. Na żółte, ale jednak. I jest b. zadowolony, tym bardziej że razem z syreną wyrwał kilka niezłych fantów...

samochód formalnie wciąż istnieje i widnieje n
a niego, choć dobrych 10 lat temu ojciec za namową babki wysłał ją na żyletki... I zostały same papiery z którymi nie bardzo wiadomo co zrobić

Lipa, że nie załatwił tego formalnie. Skoro już puścił ją na lewo, to mógł przynajmniej na części, a nie na kilogramy... 

[Gomulsky]

Pisz co chcesz może jeszcze zostało

[mp79]

Do syreny? Ha ha! Sam jeszcze nie wszystkiego się pozbyłem.

[Gomulsky]

No widzisz, ja już z 10 razy wystawiałem to na OLXie i tylko ludzie dzwonili i zawracali dupę, a ostatecznie nikt nic nie kupił. Raz mało nie udało mi się opchnąć papierów, ale się gość ostatecznie rozmyślił.

[deser]

Używa ktoś tego typu czujnika cofania:

https://allegro.pl/oferta/czujniki-parkowania-czujnik-cofania-wyswietlacz-fv-7450794055?reco_id=eb708dc1-00a0-11e9-a9d9-6c3be5bb11b0

Pytanie czy to ma prawo w ogóle działać.

[Chińczyk]

Myślałem nad czymś podobnym. Ale właśnie nie wiem gdzie wyświetlacz sensownie zakamuflować. Ma ktoś u siebie jakoś fajnie to schowane ?

[Tomasz#1969]

Olać ten wyświetlacz, przecież on przekaże Ci tyle samo co sygnał dźwiękowy. Chyba, że jesteś głuchoniemy to przepraszam - a miejsce na to bym proponował na końcu podsufitki żeby sobie oglądać wskazania w lusterku wstecznym 

[mati_lecha]

Miałem w Caro podobny i działało całkiem przyzwoicie. Po ok 6 latach zaczął szwankować, więc chyba nieźle.  Miałem między radiem, a tymi środkowymi kratkami nawiewu. Moim zdaniem nie a sensu kamuflować, bo to ma być widoczne. Dobre miejsce to też  gdzieś nad lusterkiem.

Wyświetlacz to fajny bajer, ale jak wskazuje odległość w cm od przeszkody. Ja miałem taki z dokładnością do 1cn.