Autor Wątek: Polonez Coupe by Portero Performance  (Przeczytany 53921 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polonez Coupe by Portero Performance
« dnia: Kwiecień 19, 2014, 13:49:13 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Witam

Słowem Wstępu
Nie od dziś wiadomo, że Polonez Coupe jak i 3D w świecie polskiej motoryzacji jest prawdziwym "białym krukiem". Liczba egzemplarzy, o których mam jakąkolwiek wiedzę i dowody na ich istnienie zamyka się zaledwie w 10szt. Ze względu na nieznaną dokładną liczbę wyprodukowanych polonezów coupe i 3d stanowczo stwierdzam, że znalezienie oryginału, kupno i remont będzie dla zwykłego śmiertelnika NIEREALNY. Większość tego typu pojazdów zakończyła żywot na przestrzeni ostatnich 20lat. Przestało istnieć nawet forum, na którym miłośnicy gromadzili zdjęcia oraz informacje co się z konkretnymi egzemplarzami stało.

Coupe'ta jest marzeniem niejednego fana motoryzacji dlatego mój projekt jest próbą zbudowania repliki poloneza coupe maksymalnie zbliżonej do oryginału. W oparciu o zebrane dane na temat tej odmiany poloneza postaram się w tym wątku w miarę szczegółowo opisać charakterystykę pojazdu w taki sposób by osoba nie związana z tematem fso mogła się sporo dowiedzieć.

Rozdział I
BAZA DO BUDOWY REPLIKI

Najlepszą baza do budowy repliki poloneza coupe jest następca borewicza czyli wczesna przejściówka/akwarium najlepiej MR87 dlatego, ze połowę przebudowy mamy z głowy z racji tego, że przód a w szczególności nosek przechodzi w spadku po coupe'cie. Młodsze odmiany akwarium od MR89, różnią się przodem, w którym kształt noska przechodzi w figurę trapezu ale to jest jeszcze łatwe do przerobienia. Niekorzystnie jest wybrać do budowy repliki takie polonezy po 89r 90r, w których tył nadwozia jest już wczesnych caro- wiąże się to z kolejnymi kosztami przebudowy tylnego pasa.


W październiku 2013r na forum fso-pomorze, którego jestem sympatykiem - w dziale ogólnym - w wątku "ciekawe ogłoszenia z regionu pomorskiego" koledzy wrzucili link z tablicy do ogłoszenia poloneza mr89, który był do sprzedaży w moim mieście. Oczywiście na zdjęciach szybko rozpoznałem, ze jest to po drugiej stronie miasta. Była to wersja SLE ale z montowanym jeszcze przodem borewicza jak się potem okazało auto miało iść na eksport do Chin  :-) Właścicielem był bardzo leciwy senior - emerytowany lekarz weterynarii. Był jedynym właścicielem tego poloneza. Przedstawił mi faktury i paragony na wszystko zaczynając od faktury zakupu w gdańskim polmozbycie w 89r kończąc na ostatniej fakturze z przeglądu i paragonach za olej paski i resztę płynów eksploatacyjnych  :-) Auto ma oryginalny przebieg 43tyś udokumentowany przez serwis Fiat AUTO-MOBIL WEJHEROWO. A ja się zastanawiałem dlaczego nigdy nie widziałem tego auta jeżdżącego po mieście - a jak niby miałem widzieć skoro auto więcej stało niż jeździło :-) Starszy pan źle się poczuł i postanowiłem, że nie będę go już męczył oglądaniem każdego zakamarka i zadawaniem miliona pytań tylko kupię tego poldka.

18 październik 2013




Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 19, 2014, 16:30:07 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Obejrzyjmy go dokładnie!
Podłoga i podłużnice były dzwon -żadnej dziury w progu - w progu fabryczny chwytak do lewarka był cały. Komora silnika wylizana -nie znalazłem ogniska korozji. Silnik lekko spocony ale palił na kopa - do niewielkiej regulacji bo minimalnie falowały obroty. Auto było czyste w środku i na zewnątrz. Korozja zaatakowała doły drzwi ale to standard w każdym poldku niezależnie od rocznika - drzwi akurat były mi nie potrzebne więc nawet się nie przejąłem ich stanem. Korozja i nie udolna próba jej zamaskowania na łuczkach błotnika tylnego i rantach - standard

PRZÓD

1) Front
Borewiczowy IGŁA - Nosek igła, atrapa lampy zderzak, kierunki igła (zatrzymałem sobie te części do kolejnego projektu) blachy: pas dolny/ górny i wzmocnienie górne IGŁA




a) Podszybie metalowe: Zero oznak korozji










auto bezwypadkowe

b) Przednia klapa

Maska jest w super stanie po za wgnieceniem na środkowej przedniej części a to od bezmyślnego zamykania w stylu "dociśnij z góry" nie trzaskaj - a teraz jest gniecione od dociskania. Najlepiej zamknąć klapę to puścić ją z wysokości 1/3 jej otwarcia albo rozciągnąć szeroko ręce i na bokach na wysokości wzmocnień.











c) Komora silnikowa
Super stan bez korozji. fabryczna masa uszczelniająca polakierowana w kolor lakieru jak powinno być











Silnik 1.5 AB, elektroniczny moduł zapłonowy- wszystko jak w oryginalnej coupe'cie powinno być

Zadanie: Klapa do naprawy blacharskiej celem usunięcia wgnioty.

 

2) Przód lewy

Błotnik przedni lewy w stanie ogólnym dobrym - małe pajączki rdzy na górnej czesci. W przedniej dolnej części lekko przegięte pod listwą. Listwy metalowo-gumowe w stanie dobrym bez "guzów". Niewielkie wykwity korozji na rantach.












3) Przód prawy

Błotnik prawy w stanie lepszym od lewego zdecydowanie ale listwa metalowo-gumowa siekierka do śmieci  <smutny>







Opinia: Błotniki są do uratowania jednak remont zabrałby mi więcej czasu więc prawy i lewy błotnik zostaje wymieniony na nowy fabryczny - listwy gumowe do wymiany na nowe.

BOK PRAWY I LEWY POJAZDU

Jak wiadomo rdza na dolnych krawędziach drzwi - listwy gumowe z guzami i falami nie nadają się do niczego to widać było już z daleka. Na szczęście ani drzwi ani słupków (przynajmniej ich dolnych części) nie będę potrzebował więc wylatują bezpowrotnie. Co jedynie można odzyskać to : chromowane klamki wdobrym stanie - lusterka cromodora astro. tapicerkę i parapety brązowe z drzwi. Progi są zdrowe - końcówki do wymiany. Rynienki dachu jak i sam dach w stanie perfekcyjnym bez jakichkolwiek wgniotek i rys













































Jak widać po drzwiach miały jakąś przegrodę ale starszy pan miał 1 grupę inwalidzką i jest mu to wybaczone - W takim wieku wiadomo sprawność i spostrzegawczość przy kierowaniu jest obniżona :) m.in. dlatego właściciel zdecydował się sprzedać - nie czuł się na prowadzenie pojazdu w tym wieku. Z drugiej strony miał tez zniżki bądź bezpłatnie mógł podróżować komunikacją miejską to po co miał jeździć topornym, bardzo wymagającym w prowadzeniu starym polonezem. Poza tym kończyła mu się umowa na garaż i tak definitywnie zdecydował się że sprzedaje.

Jednak mnie drzwi nie interesują więc byłem spokojny o to co widziałem.

TYŁ AUTA
1)Tył nadwozia
Typowa dla modelu SLE tylna klapa borewiczowa z garbem (spojlerem wytłoczonym z metalu) dalej większych różnic w porównaniu ze starszymi wersjami borewiczów nie ma

















Tył auta przejdzie największa przebudowę. Do wymiany:

-Klapa tył na taką pierwszej generacji z otworami pod montaż gumowego spojlera
-Szyba tył zostanie wymieniona na taką ze starszym typem symbolu homologacji - czyli z początku produkcji.
-Klin uszczelki zostanie niewymieniony na chromowany + łącznik
-Lampy tył zostaną wymienione na takie z borewicza 1 generacji (niestety sama zmiana klosza to nie wszystko)
-Zderzak tył ma liczne obtarcia i jest odkształcony na krawędziach - zostanie wymieniony na nowy
-Gumowe chlapacze do wymiany na nowe
-Błotniki (półbłotniki) tylne do wymiany na takie z przetłoczeniem na listwę siekierkę plus naprawa części nadkola wewnętrzego.


W idealnym stanie do ponownego montażu nadaje się jedynie tylny nosek gumowy, który nie ma żadnego uszkodzenia, guza, pęcherza czy pofalowania odkształcenia. Do odzysku okablowanie tylnej klapy, tapicerka tylnej klapy brązowa, mechanizm wycieraczki, silniczek oraz prowadzenie do spryskiwacza szyby

Z blacharki pas tylny jest w idealnym stanie bez napraw

BŁOTNIKI TYLNE

2) Błotnik tył prawy






















3) Błotnik tył lewy





















Ponoć zięć właściciela zdeklarował się usunąć rdzę - no i skończyło się tak jak widać "nie bał się i poszprejował" ..,..tak szarym podkładem prosto na rdzę i nie tylko bo całe listwy są  zaprószone bo po co oklejać.. przecież to polonez jest...  <lol2> posprejować żeby się nie rzucało w oczy i tyle.... bo to polonez przecież... po co robić porządnie robotę... co nie... <rotfl2>

Podsumowanie

Tak wyglądała moja baza do budowy repliki poloneza coupe. Stan ogólny oceniam na dobry jak za cenę 2000 zł to nawet 4+. Zaoszczędziłem na podróży bo  auto kupiłem u siebie w mieście parę kilometrów od domu. Zyskałem dodatkowe części w postaci przodu do borewicza, które są idealne i na pewno jeszcze będę miał z nich pożytek. Zaoszczędziłem na wymianie tylnego noska gumowego, który nowy w dzisiejszych czasach kosztuje tyle co nie jeden polonez. Polonez w dobrym stanie zaoszczędził mi wiele czasu bo nie trzeba było remontować podłogi podłużnic, podszybia i wiele innych pochłaniających sporo czasu i pieniędzy prac.

CDN...
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 19, 2014, 18:52:06 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
ROZDZIAŁ II

Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 19, 2014, 19:51:27 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
KOMPLETOWANIE NOWYCH CZĘŚCI

Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 19, 2014, 20:40:02 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Nadeszła zima więc postanowiłem przez ten czas poszukać nowych części. W tym rozdziale przedstawię charakterystyczne części i detale jakie powinny się znaleźć w polonezie coupe

1) Części na przód

a) Atrapa coupe

Właściwa dla tego modelu była atrapa z przetłoczeniem na znaczek w centralnej części - wszystkie inne, które nie mają takiego wytłoczonego miejsca na znaczek pochodzą z nowszych wersji gdzie emblemat był przykręcony na kratownice. Ponad to plastikowe prowadzenia śrub montujących mają inne długości niż w atrapach nowszych po 88' Związane jest to z pochyleniem atrapy do kształtu boczków noska metalowego.






Atrapa jest fabryczna, nowa nigdy nie zakładana - pochodzi ze starych zapasów.

b) Emblemat atrapy

Do takiego wytłoczenia w atrapie pasuje tylko jeden znaczek znalowy






stan używany - jedna szpilka krótsza ale spokojnie daje się przykręcić

c) Nowy klin uszczelki przedniej szyby + narożniki chrom
Narożniki podmienię z mojego drugiego poldka bo w tym mam czarne i do świecącego klina nie pasują




Sam klin należny dociąć na konkretne wymiary bo jak widać jest z metra

d) Zderzak przedni

Zderzak przedni w polonezie coupe jest taki sam jak w przejściówkach/akwarium. Znalazłem sklep, W którym sprzedawali taki nowy fabryczny - cenę wolałbym przemilczeć  ;-|










e) Sprężyny przedniej maski

No tak, będzie nosek to i klapa jakoś musi z tego noska wyskoczyć - Jako, że w moim poldku był przód borewicza to potrzebowałem nowych sprężyn klapy przedniej razem z mocowaniem i plastikowym ślizgaczem.

no i od razu zamontowałem







f) Nosek przedni metalowy

Mówili mi na forum nie znajdziesz tego noska - to rarytas - unikat na skale światową - i wiecie co ... po części mieli racje bo to co wynajdowałem z ogłoszeń było zeżarte przez korozję jak ..nie powiem co :) Wtedy pomyślałem sobie po co się męczyć z tą zgnilizną - Przecież przebudowuje całe nadwozia robię wielki projekt a jednego noska nie mogę odtworzyć - I wtedy się zaczeło.

Kupiłem ze sklepu nowy fabryczny (nie rzemiosło) nosek przedni do poloneza akwarium ale z 1990r czyli ze złym kontem pochylenia boczków i zmodyfikowałem go tak żeby pasował do coupe

Zdradę wam sekrety tego moda
Należy u podstawy odmierzyć 9cm od krawędzi z błotnikiem i w pionowym skosie do górnego rogu naciąć a potem wyciąć klin.
front dogiąć do reszty- pospawać i oszlifować -zapodkładować epoksydem od środka i z zewnątrz potem odizolować akrylowym, zmatować i zamaskować czarnym półmatem. (ten czarny tak do kontrastu został użyty potem i tak wszystko oszlifowałem wyrównałem i zapodkładowałem jeszcze raz) Czas operacyjny około godziny. Szlifowanie spawów kończyłem na maszynie papierem na krążku 240















Sprawa noska "nie do dostania" rozwiązana! Oczywiście po tym zabiegu należy przykręcić ramki i atrapę żeby wszystko sprawdzić i spasować.

g) oświetlenie przód

1) halogeny przeciwmgłowe
kupiłem nówki zelmot - ramka chromowana a tylna część szara








2) Kierunek pozycja w zderzaku
kupiłem nowe ale to raczej zamienniki






3) Ramki reflektorów.
Jak to w przejściówce jest dystans, który zmienia rozstaw i wysunięcie reflektorów przednich tak żeby pasowały do metalowego noska








Ramki nowe z polmozbytu "93" ale jeszcze ten punkt z ramkami się nie kończy ponieważ widziałem już nie jednego poldka akwarium, który po zdjęciu przodu miał te ramki przegnite skorodowane dlatego postanowiłem je zakonserwować. Zmatowałem starą farbę włókniną 360 i dokładnie wszystko wypsikałem

po lekkim oschnięciu można uzbroić ramkę w gumowe przelotki przewodów halogenów i wsadzić plastikowe kołki do przyjęcia śrub z atrapy





4) Reflektory

To są oryginalne reflektory produkcji zelmot. O dziwo kupiłem w sklepie osobno same okulary zelmot i osobno same lampy - wyszło taniej niż gotowe zmontowane - poskładanie nie zajęło wiele czasu a efekt ten sam za trochę niższą cenę. Oczywiście nowe gumowe osłonki i nowe żarówki miałem w garażu więc nie musiałem kupować.









h) Błotniki przednie

Jak wspomniałem kupiłem nowe fabryczne błotniki żeby nie bawić się i nie tracić czasu na remont tych co na aucie.








Błotniki są oryginalne mają wytłoczenia na kierunkowskazy oraz nawiercone wszystkie otwory. Radzę wystrzegać się rzemieślniczych błotników, podrób, które nie mają tych cech ponieważ są bardzo złej jakości i przeważnie nie pasują ( a to szpara za duża a to krawędź za płaska więc po co się niepotrzebnie denerwować lepiej kupić oryginalne założyć i przykręcić  - przeważnie zawsze pasują jak ulał co oryginał to oryginał.



po położeniu i wyschnięciu podkładu akrylowego wypełniającego należy przed przystąpieniem do szlifowania spryskać element czarnym matem - lakiernicy pewnie wiedzą po co ale napiszę to dla tych wszystkich. Dla kontrastu z jasnym podkładem spryskujesz czarnym matem i zaczynasz szlifować na gładko - należy szlifować do momentu aż nie będzie widać żadnej czarnej kropki (kaszy) ale z drugiej strony też tak żeby nie przeszlifować podkładu - Wtedy będzie pewność, że podkład jest dobrze przygotowany i żadne wtrącenie nie zostało pomięte idzie szybko nabrać wprawy - ja szlifuję na sucho maszyną z krążkiem P500 ale można też szlifować na mokro papierem wodnym 800 na gumie lub na klocku. Trzeba uważać żeby nie zrobić przeszlifów podkładu bo wtedy trzeba kupić specjalny drogi podkład, który kładzie się na przeszlifowane miejsca tuż przed samym lakierowaniem (już potem się tego nie szlifuje tylko od razu lakieruje na to). To w ramach techniki lakierniczej.

1) kierunkowskazy na błotnikach
Oczywiście tamte wylecą a zastąpią je te z nierozbieralnym kloszem, które dostałem w prezencie na gwiazdkę.  :-)





Są to kierunki wyprodukowane w 78-79r co zresztą widnieje na symbolice kloszy. w prawdzie w polonezie coupe z 83 już takich nie montowali to w prototypie na pewno były

2) Listwy metalowo-gumowe na błotnik przedni

Kupione w nieistniejącym już sklepie firmowym fso. Trzeba jednak unikać tych listew zaoblonych z łagodnymi brzegami - Listwy powinny mieć ostre krawędzie.









To, co udało mi się ustalić, że każda listwa miała niepotarzany nieregularny odlew przy/od strony szpilek dlatego widać nie do końca "oblaną gumą" blachę co mimo ocynku było powodem szybkiego łapania korozji a nawet uszkodzenia błotnika przez zarażanie rudą kolejnych części metalowych. Przed zamontowaniem należy samemu to za gumować i zabezpieczyć - polecam uszczelniacz poliuretanowy carbond 940fc i taki tez użyłem.

 
Części na tył

1) Zderzak tył.

Z racji tego że zderzak tylny w polonezie bazowym był przetarty a raczej takie przetarcia na gumie nie da się w sposób zadawalający zniwelować to kupiłem również nowy tylny zderzak

Zarówno w przednim jak i tylnym zderzaku można popuścić się przed montażem o konserwacje elementów metalowych - czyli tak jak zrobiłem z ramkami przednimi tak samo można nawet baranka położyć na belkę zderzaka - nie będzie tego widać a ochronę zapewnimy lepsza niż fabryczna czarna farba.








2) Spojler metalowo gumowy na tylną klapę

Spojler nigdy nie montowany leżał u mnie w garażu - po prostu mój tata miał borewicza z klapą bez spojlera i szkoda mu było wiercić dziury więc dopiero teraz nowy spojler zostanie w końcu wykorzystany.











3) Emblematy na spojler

Nowe nie odmalowywane - co widać na strukturze plastiku




4) Tylna klapa

Pochodzi z borewicza 83r w dobrym stanie - kupiłem ją w kolorze budyniu miała już fabrycznie nawiercone otwory pod montaż spojlera - oszlifowałem ją i dałem w podkład



Oczywiście mam nowy klin uszczelki i szybę z 83r ze starym symbolem homologacji bespo

5) Tylne lampy

Tylne lampy oryginalne z borewicza 1 generacji różnią się nie tylko kloszem z płaskim odblaskiem ale także szeregiem innych różnic między tymi z młodszych borewiczów począwszy od innego typu wkrętów skończywszy na tylnej obudowie zespolonej także nie da się oszukać jeśli ktoś piszę, że ma lampy pierwszej generacji a tak naprawdę lampy są nowszego borka tylko ktoś zmienił sam dolny klosz.











6) Tylne błotniki












Posiadam jeszcze sporo niesfotografowanych części z boku takich jak nowe listwy metalowo- gumowe tylnego błotnika siekierki i poszycia przedniego i prawych drzwi. Mam nówki lusterka chromowane cromodora astro a także felgi borewiczowe z nowymi chrom deklami. Wszystko pokaże w kolejnym rozdziale dotyczącym samej budowy nadwozia coupe.

CDN...


Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 19, 2014, 21:07:18 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
Powiem tak - grubo :)
"jest ryzyko , jest zabawa"

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 19, 2014, 21:36:34 pm »

Offline Damian__

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 65
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Atu Plus
Trzymam kciuki za projekt bo podejście do tematu masz profesjonalne. :)
Z ciekawości, kiedy zaczynasz cięcie i spawanie?

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 19, 2014, 21:47:24 pm »

Offline Tomekk

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1303
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polskie Fiaty i inne graty
Dobre podejście do sprawy, widzę że nie idziesz na skróty tylko skrupulatnie zbierasz zabawki do złożenia Coupety. Widzę zamiłowanie do szczegółów, dobrze wróży całemu projektowi.
Fiat 125p,'71,76, Fiat 132: '78, Fiat Fiat 131:'78, Polonez '80,1500 '86,1500 '89,Polonez 1,6 GLI '96, Fiat 126 Town '99, Audi S8 '16

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 19, 2014, 21:48:25 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
to ja się tradycyjnie przyczepię. :P
po pierwsze, ramki pod reflektory dałbym do piaskowania, cynkowania i proszku. a przynajmniej do piachu, w epoksyd i byle jaki lakier.
po drugie, mam nadzieję, że to coupe będzie mniej zdrutowane, niż 3d.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2014, 23:10:33 pm wysłana przez maciejowski »
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 19, 2014, 22:13:29 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Z ciekawości, kiedy zaczynasz cięcie i spawanie?
auto jest już przerobione od środy w podkładzie - gotowe do malowania ja dopiero teraz zakładam temat i wrzucam foto - wszystko opiszę i wrzuce foto jak przebiegała budowa jutro - bo dziś mi się już nie chce  ;p



Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 19, 2014, 22:59:00 pm »

Offline trucker

  • tysionc pincet
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 269
  • Płeć: Mężczyzna
    • 1.5 SLE '90
Zderzak przedni w polonezie coupe jest taki sam jak w przejściówkach/akwarium.
Hm, dość osobliwe. Toma podczas odbudowy swojej czerwonej kupety pisał, że nie pasuje <co>

A oprócz tego, to zapowiada się najdokładniejsza replika coupe. Brawo!

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 20, 2014, 13:14:53 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
wszystko przymierzałem i pasuje. Nawet mam na fakturze ze sklepu napisane 'zderzak przedni pn coupe :d więc   spoko - może górne noski zderzaka się minimalnie rozchodzą się za atrapą ale to nie rzutuje.

------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozdział III
Przebudowa nadwozia
Żeby zbytnio nie zanudzać opiszę ten rozdział w skróconej wersji, żeby nikomu oczy nie spuchły od tego czytania  :-)

1) Przyszedł marzec - zrobiło się ciepło postanowiłem zacząć przebudowę od du'py strony :-)

Zdjąłem tylne błotniki i okazało się, że jest całkiem dobrze - nadkola wewnętrzne całe tylko część rantu przylegająca do rantu błotnika była podrdzewiała jedynie do naprawy. Reszta jak widać - fabryczna kataforeza na elementach metalowych zakonserwowana fluidolem - tak jak powinno być.



przymiarka półbłotnika - fabryczne zgrzewy rozwiercone specjalnym wiertłem, które zbiera materiał po płaszczyźnie a nie tworzy stożek - dzięki temu rozwiercamy tylko zgrzew 1 warstwy blachy (poszycia) dzięki czemu nie powoduje to dziur we wszystkich warstwach zgrzanego miejsca.



w półbłotniku nawiercam otwory fi6 (można to zrobić dziurkaczem blacharskim) dookoła otworu szlifuje do czysta (przygotowanie pod spawanie) Fabrycznie punkty zgrzewane są co 5cm od siebie - przy zakrętach lub końcach jest więcej - dlatego nic złego się nie stanie jak zmniejszymy odstępy co spowoduje zagęszczenie punktów do spawania - poszycie będzie solidnie przytwierdzone do szkieletu. Minusem jest to, że ten co będzie w przyszłości wymieniał poszycie będzie miał więcej roboty z rozwiercaniem tylu punktów  :d

...ale póki poszycie zdjęte to można dokładnie wszystko zabezpieczyć od wewnętrznej strony- ja użyłem epoksydu 2k 10:1 /15%rozcieńczalnika po wyschnięciu idzie podkład akrylowy mokro na mokro żeby już nie szlifować tylko od razu pomalować lakierem.



Teraz można przejść do przetłoczenia - już wcześniej pisałem jak to zrobić więc tak w skrócie opiszę że trzeba naciąć i odgiąć górne poszycie i połączyć je z dołem i pospawać



Oczywiście producent nie przewidział łączenia blach na zakładkę w takim miejscu dlatego trzeba wszystko pospawać po całości (nie spawa się punktowo i gips tylko trzeba równo zaspawać) jeśli chcemy pospawać to punktowo to przerwy między punktami należny wypełnić cyną tak jak zostało to zrobione w projekcie poloneza coupe s2000kolegi Eltry.

Ja pospawałem po całości - Jest to bardzo trudne z racji tego, że przy spawaniu na styk strasznie rzuca blachą - powstają odkształcenia które trzeba potem wyklepać. Tego zjawiska nie da się uniknąć ale można je zminimalizować do całkiem dobrego efektu.

a) nie spawamy ciągiem tylko spoina przy spoinie
b) wydłużamy odstępy między kolnym spawaniem - nie wszystko od razy
c) spawamy krótkimi odcinkami
d) można kupić specjalną pastę, którą smaruje się okolice miejsca spawania
e) najczęściej pomagam sobie pistoletem ze sprężonym powietrzem w celu ochłodzenia i to się całkiem dobrze sprawdza.

No pięknie okazuje się, że można całkiem dobrze pospawać po całości i nie po wywija nam blachy - Jesteśmy szczęśliwi i zaczynamy wszystko szlifować i tu jest wtopa! Ciepło jakie wytwarza się podczas szlifowania jest porównywalne jak przy spawaniu dlatego przy szlifowaniu spoin musimy przestrzegać takie same warunki jak przy spawaniu. To jest bardzo trudne - jeśli juz nam się zrobi małe odksztaucenie to pół biedy bo bierzemy babkę/kowadełko do łapki i przytrzymując z drugiej strony wyklepujemy wklęśnięcie.

Z racji tego, że jest to bardzo czasochłonna praca wiele zakładów blacharskich spawa na zakładkę używając narzędzia typu felcarka- bo jest szybko i blacha, która ma oparcie nie faluje przy spawaniu - Jest to metoda szybka i tańsza. Musimy jednak pamiętać, że w żaden sposób nie da się zabezpieczyć blachy pospawanej na zakładkę - co już po procesie spawania blacha jest przepalona i narażona na szybkie korodowanie - w zakładkę nie wpływają nawet wysoce penetrujące preparaty zabezpieczające. Dlatego odradzam spawanie na zakładkę w miejscach gdzie fabryka tego nie przewiduje-  jeśli robimy coś dla siebie to róbmy to dobrze a nie na sztukę.

Po przygotowaniu blachy można podkładać



Druga strona w podobnym stanie - tragedii nie ma - jak na 25 samochód to jest bardzo dobrze - nie jeden pasat b5 jest bardziej zżarty  <lol2>



przymiarka


Ok, du'pa przerobiona. Na tej przeróbce zyskamy górne przetłoczenie błotnika oraz dolne przetłoczenie pod listwę metalowo gumową tzw. siekierkę



W przejściówkach była już prosta listwa a w coupe jeszcze siekiera jak w pierwszych borewiczach trzeba o tym pamiętać bo na nie jednej aukcji widziałem listwy proste w dodatku zaoblone i pod tym napis: listwy tylne błotnika do poloneza coupe unikat 220zł za szt  <lol2>

2) Boki auta

nie będę już wrzucał 1000 zdjęć tylko opiszę to jasno w paru punktach

Pojechałem na szrot w celu wycięcia słupka z poloneza trucka DC. Dlaczego słupek z poloneza trucka a nie od zwykłego 5d - już piszę: Drzwi poloneza trucka mają inne przetłoczenie felcu niż drzwi w polonezie 5d. Felce słupka przy zatrzasku drzwi jest inna niż felca słupka 5d. Można podjechać na szrot do jakiegokolwiek poloneza trucka ST, LB, DC (prócz roya) i porównać słupek z 5d - jest inny. Dlatego ja użyłem słupki bazowe od trucka dc.





Oczywiście wyciąłem więcej niż potrzebowałem - ale lepiej odciąć więcej niż za mało. Teraz pokaże jak ewoluował ten słupek. Nie przejąłem się skorodowanym poszyciem ponieważ i tak został usunięty.

żeby wstawić słupek najlepiej jest zdjąć poszycie progu ale ja wykombinowałem tak, że dookoła słupka wyciąlem okienka żeby mieć dojście do wzmocnienia w progu wewnętrznym - Zaspawałem to porządnie zagruntowałem a następnie zaspawałem okienka w progu. Z góry słupka jest tyle dojścia, że spokojnie można wszystko obspawać z boku poszycia słupka. Foto ze środka pokaże w kolejnym rozdziale dotyczącym środka i wykończenia.

Kolejnym etapem jest dopasowanie, docięcie i wstawienie poszycia drzwi - okno po klamce maskujemy wspawując plaster blachy ale nie płaskiej z arkusza- Ja odrysowałem szablon na kartonie i wyciąłem blachę z kawałka starego poszycia tylnego błotnika dlatego że blacha nie jest w tym miejscu płaska ale lekko ugięta tak jak całe poszycie drzwi.

 

Z tego punktu należy przejść do wycięcia pozostałości po bocznym słupku z akwarium - tu jest zabawy najwięcej



z wyciętego słupka 3 szybki można wyciąć kształtkę i przedłużyć ciąg poddasza - góra przy dachu spawana po całości a dół tak jak fabrycznie się na leży na zgrzewy punktowe



teraz odmierzam dokąd będzie sięgała ramka szyby i na jaką wysokość z jakim skosem ją przyciąć




Górna krawędź poszycia drzwi była beznadziejnie wykonana - nie było właściwych kątów tylko niedokładnie sklepane krawędzi z łagodnymi brzegami - wyciąłem z fabrycznych drzwi trucka samą górną część - osadziłem w niej szybę i przymierzyłem do budy



przyspawałem do słupka truck'owego górną część słupka z poloneza 5d żeby otrzymać wymaganą szerokość słupka 



z drugiej strony tak samo. Połączyłem oba słupki oszlifowałem do gładkiego, zagruntowałem i wyrównałem fiberglass putty professional firmy novol  :-)



Wyrównałem niedoskonałości universal putty od novol'a
 i tak powstała du'pa cupue'ty



i druga strona




CDN....

 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2014, 13:27:09 pm wysłana przez El-Portero2 »
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 20, 2014, 13:47:58 pm »

Offline G7MISIO

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 108
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Sportback | FSO Truck "BTR"
Oj Marcin chyba w najbliższym czasie przyklekoczę Tedem na oględziny ;)

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 20, 2014, 15:35:02 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Oj Marcin chyba w najbliższym czasie przyklekoczę Tedem na oględziny ;)



Majkel ja się śpieszę na 3-4 do nowej karczmy ma być gotów - ostatni tydzień zasuwałem w szopie do późna. Auto miało być już pomalowane przed świętami - pojawił się kaszelek a ja to olałem i teraz mam zapalenie płuc i na antybiotyku w domu siedzę :( od 22 do 30kwietnia mam zwolnienie lekarskie :D podleczę się i działam dalej. Jak coś to wpadaj :)

-----------------------------------------------------------------------------------------

Kwestia koloru była już rozstrzygnięta na początku projektu - Po prostu nie zniósłbym kolejnej Coupety w kolorze pomarańczowym - lubię pomarańcz ale nie chciałbym powielać tego toku replik, które aktualnie krążą po ogłoszeniach dlatego będzie L54 - Wiem, że coupe't nie malowano w tym kolorze ale mnie urzekł ten polonez na, którym się wzorowałem   http://polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez/2131 

Polonez Coupe w kolorze L54 wygląda bardzo elegancko, poza tym szeroki słupek przy takim kolorze nie rzuca się w oczy tak drastycznie jak przy pomarańczy - Kopiuje dokładnie tą krakowską coupete.


lakier akrylowy Dupont'a - nie oszczędzałem na tanich liniach - będzie pięknie!
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2014, 17:02:16 pm wysłana przez El-Portero2 »
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 20, 2014, 17:50:10 pm »

Offline poldon82

  • Dawid
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 678
  • Płeć: Mężczyzna
    • to co w sygnaturce :)
    • mój "Borewicz" z 1982r
Właśnie, a co będzie ze słupkiem ?  ;>

To chyba najciekawsze temat na tym forum :) Powodzenia w dalszych pracach  :] Może kiedyś wydasz poradnik jak zbudować dobrą replikę  <spoko>

"...Telewizor, meble, mały fiat
Oto marzeń szczyt..."

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 20, 2014, 18:20:32 pm »

Offline mati_lecha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 564
Na handel takie repliki rób ;)

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 21, 2014, 08:40:55 am »

Offline bing17

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 103
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p
Prawdę powiedziawszy na początku jak przeczytałem ten temat, jak jeszcze nie było zdjęć po przerobieniu myślałem, że jesteś kolejnym fantastą który zaczyna. Ale powiem szczerze, że po obejrzeniu zdjęć jestem pełen podziwu, bardzo ładnie działasz, a i technik blacharskich używasz takich jak lubię. W detale też się wdajesz co szalenie mi się podoba. Sam noszę się z zamiarem przerobienia 5dr na Coupe, więc jak uda się kupić dobrą bazę to sam się do Ciebie zgłoszę :)

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 21, 2014, 10:46:00 am »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
hehhe. Jestem już parę lat na tym forum i wolałem uniknąć spekulacji, przyklejenia łatki "fantasta-marzyciel" więc postanowiłem, że najpierw zbuduję a potem założę temat. W prawdzie auto nie jest skończone ale jest już na ukończeniu więc zdecydowałem, że założę temat.

po malowaniu i wyschnięciu- składanie auta zajmie mi jedną sobotę przy piwku więc o to się nie boje

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 

Co do elementów nowych to brakuje mi tylko 1 rzecz - Listwa lewa metalowo-gumowa na drzwi długie polonez trucka.

udało mi się zdobyć prawą nową



brakuje lewa

Dałem ogłoszenie kupna w dziale giełda ale wiadomo nie wszyscy tam zaglądają-  jedynie kolega Trojan zainteresował się by pomóc mi ją znaleźć.

Na razie szukam dalej - dlatego prośba do Was, którzy czytacie ten temat: Jeśli rzuciła Wam się w oczy, w jakimś sklepie nowa listwa metalowo-gumowa ostra do drzwi przednich długich poloneza trucka - strona lewa to dajcie mi znać. Na pewno się odwdzięczę  :-) Wiadomo wiele sklepów z częściami nie wystawia swojego towaru w internecie. Ja tą prawą kupiłem właśnie w takim sklepiku więc może też znacie takie sklepiki, w których można jeszcze dostać części do starych poldków.

-------------------------------------------------------

W tygodniu ciąg dalszy tematu, w którym pokaże foto uchylnych szyb i coś ze środka.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 21, 2014, 10:49:00 am wysłana przez El-Portero2 »
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 21, 2014, 11:00:44 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3692
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Prawdę powiedziawszy na początku jak przeczytałem ten temat, jak jeszcze nie było zdjęć po przerobieniu myślałem, że jesteś kolejnym fantastą który zaczyna. Ale powiem szczerze, że po obejrzeniu zdjęć jestem pełen podziwu, bardzo ładnie działasz, a i technik blacharskich używasz takich jak lubię. W detale też się wdajesz co szalenie mi się podoba. Sam noszę się z zamiarem przerobienia 5dr na Coupe, więc jak uda się kupić dobrą bazę to sam się do Ciebie zgłoszę :)

Obraziłbyś Kolegę. Przeszukaj forum, a znajdziesz wyrób jeszcze jeden ciekawy wyróbEl-Portero2.

Odp: Polonez Coupe by Portero Performance
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 04, 2014, 21:01:45 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
ok, wykurowałem się jakoś po chorobie i ciągnę dalej temat. Powiadają - Jak nie urok to sraczka - zawsze coś... ale powiedziałem sobie spoko, tydzień w tą lub w tamtą to nie rzutuje na finał tego projektu.

Do rzeczy.... Elementy w pojeździe spasowane, podkład zmatowany na sucho 500. Częściowo go uzbroiłem a to z racji tego, że jutro jadę nim do pracy a po pracy jadę prosto do komory :-) (mam 20min drogi do gdyni więc uznałem, że lepiej będzie raz dwa zamontować lampy itp. niż wydawać nie potrzebnie na lawetę skoro auto jest jeżdżące)  oczywiście wszystko muszę znowu rozebrać. Ściągnąć elementy i powiesić na wieszaki/stojaki - umyć, odtłuścić. No i najgorsza rzecz, która zajmuje w uj czasu i wymaga niezwykłej staranności - Maskowanie i oklejanie ekranów.

hamulce trochę popiskiwały od stania więc postanowiłem wybrać się na mały cruising i zrobiłem dziś poldkiem skromne 35km i powiem Wam, że się w nim zakochałem  :P Coupe'ta nawet w podkładzie jest fajna a co dopiero w pełni skończona.
















Kwestia ramek tylnych uchylnych szybek to już piszę - będą chromowane. Myślę, że oddanie do chromowania 2 wąskich ramek nie będzie kosmicznym wydatkiem a przy całokształcie będzie robiło wielką robotę. Aktualnie wstawiłem prowizoryczne żeby mi nie dmuchało w czasie jazdy  :-) Będzie git  <spoko>
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER