zuzycie oleju zalezy od stopnia zuzycia silnika, K16 ma tego pecha w PN,ze jest uzywany do odcinek i przerzucania z komory do komory, a naprawiany niemujetnie,
w sumie problem z hondami jest podobny i moze procentowo te silniki wypadaja podobnie w ilosci tych kopcacych olejem,ale ile jezdzi PN K16 ,a ile roznorakich Hond ? na ulicy odrazu rzuca sie w oczy,ze to hondy kopcą
slyszalem sporo narzekan o nie trzymaniu mocy przez Hondy wszelkiej masci, ale nawet pomijajac juz wyzsze modele to zauwaz ,ze takie K16 ,zwalaszcza 1.4 ma o wiele trudniejsze zadanie niz D14 czy D15 ,ktore mocy maja duzo mniej,
wlasciwie nie ma drugiego takiego silnika jak 1.4 K16 ,ktory z tej pojemnosci wyciska 103KM i jest powszechna podstawowa jednostka - jest jeszcze TwinSpark 1.4 o mocy 103KM ,ale on ma wariator i moc ma wyzej,
a K16 ma sztywny rozrzad, prosty dolot ,a trzyma tak wysoka moc i nawet przebieg momentu ma bardzo dobry - pod wzgledem parametrow bardzo mi sie to podoba,
ale pod wzgledem budowy to jest porazkowy, a tak w ogole to i tak wole zeliwne bloki,
jednak seria D hondy ogolnie jest gorsza, a nie lepsza ,a na pewno powiedzonko fetyszystow o pietach tu nie pasuje :D
swego czasu myslalem o swapie D15 ,bo jezdzilem takim Concerto na dwupunkcie i silnik byl bardzo elastyczny,
pomyslalem sobie, ze silniki calkiem niezle, sa mocniejsze modele z vtec ,wiec sam blok powinien troche wytrzymac - chcialem kupic jakies proste D15 ,najlepiej na dwupunkcie 90KM i go sobie dmuchnac pozniej,
mysle sobie tych D14 i starszych D15 jak psów, hondziarze swapuja na D16vtec i B serie ,wiec D15 kupie w cenie zlomu,
no i sie przeliczylem,bo jakas tam jedna oferte znalazlem za 600pln goly silnik (slupek bez niczego) ,ale tak normalnie to od 800pln w gore,
a K16 z anglikow gesto od 500pln z kolektorami i piesciami,
wystarczylo alledrogo,zeby stwierdzic,ze zabawa mi sie nie oplaca