Ukash, bardzo ładny Polonez z linku, 44U, ma stare klamki więc to GLI lub Rover choć to mniej prawdopodobne bo jest rzadszy. Ma niewielkie wgniecenie i otarcie na listwie drzwi (albo mi się zdaje), ale to akurat jest najmniejszy problem. Do tego alufelgi.
Aktualnie wolny czas poświęcam na eksplorację miasta, tam takich maszyn można spotkać dość dużo. Znalesiska fotografuję i oglądam pod kątem dziur. Jednak nie wiem jak sprawdzić stan progów, niestety nie dam rady tam zajrzeć jeśli auto stoi na chodniku. Rozumiem, że ohv nie ma zbyt wiele mocy, ale kilka lat byłem pasażerem Abimexa 94r. i moim zdaniem jest wystarczający do jazdy, intryguje mnie natomiast Bosch bo tego w Plusach jest najwięcej, a nie miałem z nim styczności.
I Waszym zdaniem, sugerować się przebiegiem? Np. Poldek który ma przejechane 170-180kkm jest warty uwagi, czy może lepiej kupić takiegod do 150tys? I czy drogo kosztuje OC Poloneza? Wybaczcie moje naiwne pytania, ale po prostu jestem ciekawy, a na tym forum są ludzie, z którymi można o tym pogadać.