Autor Wątek: Polski Fiat 125p 1980r.  (Przeczytany 35747 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 06, 2016, 12:06:20 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Ja poszerzałem borka bez spawania i nic się nie stało
Poka Poka albo chociaż napisz...
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 06, 2016, 12:27:55 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nie chcesz tego widziec ;]
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 06, 2016, 13:17:50 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
nie chcesz tego widziec ;]
Chcę  :P
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 06, 2016, 13:57:49 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nie chcesz tego widziec ;]
Chcę  :P
to jestem ciekaw komentarza, skoro przywaliles sie do moich profi przerobek hamulcow, na ktorych mialem sie zabic (a dzialaja  bez problemow kilka grubych lat) ,
to tutaj zginie chyba cala warszawka ;>
tutaj sam sie boje jechac z przeciwka  ;-|
« Ostatnia zmiana: Październik 06, 2016, 13:59:40 pm wysłana przez KGB »
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 06, 2016, 14:31:48 pm »

Offline Brysiek#1957

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zostań ninja
    • Borek 87' X20SED, Atu+00'GSI, S210 e430 4Matic
Ale to tylko szeroka belka zawieszenia, łódki z otworem na "0" i przód górnego wahacza w dziurze dla wąskiego rozstawu
Pozdrawiam Dominik
www.youtube.com/user/brysiekFSO
Cytat: dr. Grejfrut
.... jedynie słuszne dogmatyczne gadki zachowaj na czas zatwardzenia...

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 06, 2016, 19:49:27 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Ale to tylko szeroka belka zawieszenia, łódki z otworem na "0" i przód górnego wahacza w dziurze dla wąskiego rozstawu
To nie istnieje kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy chyba.

Wielka filozofia przerobić mocowanie, to nie jest, przyspawać tulejke, kawałek blachy dla wzmocnienia i gotowe. jeszcze nikomu takie nie odpadło
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 06, 2016, 21:25:27 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
I jednym słowem Toczy Się Życie-Zabawa Trwa.
Tylko na FSO PTK takie usprawnienia-nigdzie indziej.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 10, 2016, 02:03:36 am »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Jako że na razie jest stage 1 w owym kancie to zaopatrzyłem się w kilka szpejów żeby w końcu porobić coś z nim


Zaciski przód  po regeneracji














« Ostatnia zmiana: Październik 10, 2016, 02:08:46 am wysłana przez Macfly »
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 11, 2016, 15:05:21 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
skoro zmieniasz przewody miedziane, tarcze i zakladasz inne zaciski to daruj sobie Bendixa i zakladaj z przodu Lucasa,
moze tarcze i klocki troche drozsze, ale skutecznosc tez troche lepsza ,bo tarcza o wiekszej srednicy (co prawda nie cale 6%, ale na plus),
Ja nie z tych, co uwazaja Lucasa za lepszego od Bendixa ,bo niby ten drugi sie zapieka i inne bzdury,
wole czyscic czesciej prowadnice w Bendixie niz rzadziej w Lucasie, ale wieksza srednica tarczy i latwieszy dostep do lepszej jakosci czesci zamiennych to jednak plus,
a ze zmieniasz przewody hamulcowe to jest dobra okazja, bo zarobisz po prostu koncowke na doscisku o drobnym gwincie (od strony zacisku) i nie potrzeba zadnych przejsiowek do gwintow
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 11, 2016, 21:41:08 pm »

Offline miedzian

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 636
  • Płeć: Mężczyzna
  • a.k.a jama
    • C+ '98 23E, Truck El Camino '89, Atu AE86
Podbijam pomysł swapu hebli na Lucasa. Raz miałem okazje to serwisować, napracowałem się żeby było tip top, a po zimie znów były do rozbiórki i poprawy. Mowa o przednich.

Lucas jest bezobsługowy całkowicie. Nawet dwuletni (lub dłuższy) postój nic zaciskom nie robi, jak tarcze za bardzo nie zardzewieją to poprostu wsiadasz i jedziesz.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 11, 2016, 21:51:56 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Lucas nie jest bezobslugowy, bo trzeba dbac o to,zeby prowadnice nie stanely na zawsze (naprawa palnikiem), ale zagladajac do nich co 2-3 lata mozna utrzymac ich sprawnosc,
w Bendixie prowadnice to blaszki i sprawe zalatwia szczotka druciana, za to zaciski sa aluminowe i tloczek potrafi sie zapiekac, co jest problemowe w naprawie (po kazdej rozbiórce na czyszczenie trzeba odpowietrzac)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 12, 2016, 09:27:04 am »

Offline sova

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 683
  • Płeć: Mężczyzna
  • wychowany na tylnym napędzie
    • PN Coupe--> home made
kolor z zasugerowanych to Capri, chociaz najlepszy kant to chyba Projekt trawa i ten kolor bym małpował :-)
FSO Motoklub Polska---> www.fsomoto.xip.pl
Mercedes C180 Esprit kombi
Historia mojego PN 1,4 Coupe zaczyna się tu ->www.fsomoto.xip.pl/forum/viewtopic.php?t=1143&postdays=0&postorder=asc&start=360

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 12, 2016, 10:30:59 am »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Mam już zielone auto . Na razie Stage 1 czyli seria żeby po zrobieniu blachy i mechaniki załatwić opinie rzeczoznawcy o aucie historycznym żeby OC nie bulić ciągle jak bedzie w zimę stało . Co do Hebli docelowo będę do poloneza pakował w przyszlości Wentyle z Palio Weekend to mi zostaną  lucasy z nowymi tarczami nawiercanymi mikoda oraz z klockami TRW . Na razie chcę go zrobić fabrycznie a dopiero potem będzie się myśleć o modach ;)
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 10, 2016, 01:29:21 am »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Jako że na razie zrobiłem sobie przerwę przy atu wziąłem się za kredensa i nie był bym sobą gdybym czegoś nie popsuł . Próbowałem wymienić zaworek efekt taki że w nagrzewnicy urwałem szpilkę do tego okazało się że cała jest zakamieniona i nie szczelna (ktoś już ją lutował ) Jako że mam w idealnym stanie nagrzewnice od Poldolota minusa będę żenił to z kredensem  a ten nieszczęsny zawór zmontuje pod maską tak samo jak w Poldolocie jedyne co będę musiał przemodzić to linkę ;)
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 10, 2016, 12:48:19 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Jak ten Fiat ma wyglądać jak ten Polonez i być tak samo zrobiony to ja dziękuje i lepiej sprzedaj go lub weź zrób jeden a porządnie.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 10, 2016, 16:49:42 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Jak odda w ręce "innego" fachowca to jest dla niego szansa. Atu sam w końcu nie spiiiiiii....
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 10, 2016, 17:44:22 pm »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Nie kredensa oddam do gosci robiacych zabytki o których pisałem
już w temacie o atu. Z reszta jak uzbieram kiedyś plny to poloneza tez  do nich oddam na zdarcie do golego lakieru i zrobienie go na nowo
« Ostatnia zmiana: Listopad 10, 2016, 17:46:43 pm wysłana przez Macfly »
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 27, 2016, 02:44:35 am »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Tak więc odwiozłem  kredensa do znajomego

-Wymieniona nagrzewnica
-Zrobione heble
-wymienione serwo i pompa na nowszą   z wbudowanym zbiorniczkiem z poloneza
-wyregulowany gaźnik

Niestety okazało się że motor kaput . Wcześniej jak przywlekłem go był taki pewien dziwny patent na dodatkową odmę która powracała do korka oleju i olej się cofał . Gdy wypieprzyłem ten patent  zapiąłem jak fabrycznie porobiliśmy przy aucie trochę i pojechaliśmy na jazdę próbną zastaliśmy taki widok pod patelnią po powrocie :(



Będzie swap na 1.6 GLE bo taki silnik mam na garażu ...
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 08, 2016, 14:04:07 pm »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
zacząłem kompletować powoli rzeczy do swapa 1.6 GLE . Dzisiaj wybrałem się na złom po gaźnik z Poloneza niestety się spóźniłem i  poleciał do huty złom ;/ Na pocieszenie kupiłem nowy filtr powietrza bo z mojego się zrobił powietrzno olejowy oraz pasek rozrządu Conitecha (W silniku który mam był robiony rozrząd przed wyciągnięciem lecz pasek ma już z 5 lat więc wolę go wymienić przed wsadzeniem .

PS jak by ktoś posiadał Gaźnik z Poloneza 1.6 GLE wraz z wężykami do niego to chętnie zakupię .
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "

Odp: Polski Fiat 125p 1980r.
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 29, 2016, 05:55:50 am »

Offline Macfly

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1004
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO ATU 1.6 -> 1.4 -> 1.8 GLI 16V 1997, Polski Fiat 125p 1980, Caro 1.4 16V , Fiat 126p ELX 1.2 75 Fire
Coś ruszyło w temacie . W końcu się doprosiłem znajomego o miejsce na kanale z kredensa w końcu wyleciało zajechane oryginalne 1500 . Szczerze ? Nigdy nie widziałem w swojej kadencji z FSO tak zarzyganego silnika . ciekło z każdej możliwej strony po wyjęciu silnika w dzwonie skrzyni było 3 CM  zaschniętego oleju z pyłem z sprzęgła , usrana cała belka silnika i sanki a bokach podłużnic nie wspominam . Nie wiem czy  przed włożeniem silnika uda mi się to całą komorę silnika od dołu wymyć . Jak na razie wyczyściłem w środku skrzynie starą benzyną  trochę belkę i sanki ale żeby było tak jak należy to jeszcze bardzo dużo roboty . Raczej nie zdążę tego domyć do końca bo tylko  dzisiaj  popołudniu mam możliwość żeby z powrotem kanta scholować do znajomego na kanał żeby wstawić 1.6

Co mi się udało dzisiaj :

-Wyjęcie 1.5
-odkręcenie sprzęgła z niego
-Poskładanie w 90% 1.6 GLE ( założenie pompy paliwa , termostatu , wymycie całego silnika , kolektora  ssącego ,  wyjęcie brakującej tulejki do skrzyni z starego silnika z fiata , )
-Podmianka i przeczyszczenie świec z silnika Fiatowskiego (Wymieniałem zanim silnik zdechł)
-Oczyszczeenie z nalotu koła zamachowego w 1.6 GLE
-Wypłukanie chłodnicy (prawdopodobnie w starym silniku też wypieprzyło uszczelkę bo z płynu się zrobiła kawa z mlekiem)
-Wypłukanie nagrzewnicy
-Wyczyszczanie w środku dzwonu skrzyni
-Montaż 3 zaślepek w podłużnice od środka (Jednej mi brakuje :( )

Trochę szpejów





Komora jest pusta nastąpiło zwolnienie blokady



Umarł w butach ... Nigdy w życiu nie widziałem aż tak zarzyganej OHVKI ...



Nowe serduszko :)



A plan na popołudnie
-Przykręcenie i spięcie gaźnika
-Przykręcenie sprzęgła z silnika fiatowskiego
-Wymiana paska rozrządu , pompy wody
-Montaż w fiacie , rozgrzanie silnika + zmiana oleju

Obecnie jest 5 rano a wyszedłem o 4:30 z garażu więc na teraz starczy dobranoc
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2016, 06:01:45 am wysłana przez Macfly »
"Wóz ma swoją specyfikę. Żeby ruszyć wrzucasz trójkę, luz to opcja parkowania, wsteczny to dwójka, a gaz to wsteczny. "