Po robocie chwilę czasu miałem, to ogarnąłem volvo po zimie. podczas zmiany kółek wyszło, że już prawie nie ma klocków z przodu. Przerzuciłem więc komplet z tarczami z dawcy-rozbitka bo był prawie nowy. nawet zaciski rozebrałem i wyczyściłem, niech ma

Jazda testowa potwiedziła, że są ok. Zakupiłem również mikrometr, by już go nie pożyczać i w poniedziałek się wezmę za wyregulowanie luzu zaworowego. Mam drugą głowicę luzem, wyciągnę płytki, może coś się wylosuje odpowiedniego, jak nie to szlifiernia.
W tygodniu poloneza może mi się uda na warsztat wepchnąć. Kółka, przegląd hampli i geometrię sobie ustawie na nowym sprzęcie

Iveco oddałem na poprawkę pompy wtryskowej w ramach gwarancji-coś ciekło. Na szczęście okazało się, że to tylko pęknięty przewód powrotowy.
Mazda po swapie przetestowana-jedzie wspaniale i przyspiesza zacnie

most 4,5 i koła 165r13 Niestety długie leżakowanie motoru wyszlo-jeden dekiel głowicy i uszczelniecz wału cieknie. dekiel oragnięty, do uszczelniacza będziemy się dobierać.