z Polonezem sytuacja wygląda znacznie inaczej niż z jego zachodnimi rówieśnikami, bo jest to ,,nasz" samochód

Dużo ludzi ma do niego stosunek sentymentalny i patrzymy na niego inaczej.
Z Omegą A jest podobny ,,problem" jak z np. Fordem Sierrą. Pomimo tego, że auto ma już swoje lata, prawie wyginęły z ulic, to nie są cenione. Grupa miłośników, czy potencjalnych ludzi którzy mogą mieć sentyment mała, dla potencjalnego Kowalskiego to po prostu stary grat i tyle. Chociaż jedno i drugie to obiektywnie ciekawe auta
W temacie, kompletuje dalej części potrzebne do poskładania układu chłodzenia w GLD. Wczoraj odebrałem jeden oryginalny wężyk
