Wał nie wygląda na mocno zrysowany. Kiedyś go oddam do szlifierza i zacznę składać całą OHV'kę, ale to w przyszłości.
Silnik stał parę miesięcy do pół roku i widać to po silniku. Mianowicie pompa oleju, panewki oporowe, klawiatura i reszta wewnętrzna osprzętu silnika ma wszędzie czarny nagar. To chyba świadczy o rzadkim zmienianiu oleju i jego staniu, co nie ? Dla przykładu druga OHV'ka, która mi wyrzuciła korbę bokiem w środku była tak czyściutka, ze można by było z pompy oleju jeść.
Czyli można powiedzieć, że temat do zamknięcia bo został rozwiązany, aczkolwiek chyba ciekawa dyskusja nam się wykluła na temat panewek Bimetowskich (tak, u mnie to są Bimetowskie).