Spędziłem weekend przy nie moim aucie, w dodatku z odkurzaczem pod maską
Odpowietrzanie układu rovera chyba już zapamiętam na długie lata, za chiny płyn nie chciał zacząć płynąć przez parownik. To normalne, że w tym aucie trzeba robić takie cuda w stylu podnoszenia przodu na lewarku i zostawiać na długą pracę na wolnych obrotach? O ile wymiana instalacji zajęła nam jakieś 5-6 godzin, o tyle z odpowietrzaniem męczyliśmy się co najmniej połowę tego czasu.
Wymienialiśmy instalację na valtekach i AT09 na TUR-a i ACW03, wszystko zostało na starym stagu 200, ale różnica w pracy silnika jest bardzo pozytywna, zostało jeszcze sprawdzić na AFR, czy instalacja pracuje poprawnie.
A tak czeski Wiesio "naprawiał" gazownię, średnica tej jednej dyszy niestety też była trochę inna niż pozostałych (mniejsza). Nie ma to jak 3 cylindry na bogato, jeden ubogo
A tak umieściliśmy nowe wtryski - jak na pierwszy montaż w życiu w pośpiechu i poprawianie po kimś chyba nie ma tragedii, długość każdego wężyka jest jednakowa i są krótkie w przeciwieństwie do starej listwy.