Zadam teraz bardzo głupie pytanie, na które oczekuję mądrej odpowiedzi.
To złącze robiłeś sobie sam dla siebie, czy jednak z myślą, żeby użyć tego w samochodach innych osób? Bo jeśli opcja nr. 1, to nie można od razu zastąpić tamtego gniazda czymś bardziej pasującym? A jeśli opcja nr.2 to jak najbardziej wszystko zrozumiałe, bo przecież nikt nie będzie przerabiał u siebie, żeby pasowało do tego. Czym wy w ogóle diagnozujecie te rovery?
A tak nawiasem mówiąc, to to gniazdo w roverze bardzo przypomina to okrągłe złącze w wiązce klimatyzacji w plusie.