Autor Wątek: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.  (Przeczytany 5730 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 15, 2023, 10:52:38 am »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
Niestety nie jest dobrze, poszarpywanie przy małym obciążeniu/stałej prędkości nadal występuje. Zadobyłem rozdzielacz bezstykowy 4498 (1.6 CB) z którego przełożyłem regulator podciśnieniowy. Bez zmian. Gaźnika póki co nie podmieniałem. Po wymianie tłumika końcowego zacząłem słyszeć popyrkiwanie z rury wydechowej na wolnych obrotach i przy hamowaniu silnikiem, dziwne bo wcześniej tego nie słyszałem. Zapłon ustawiony na ~10st, skład mieszanki ustawiony przy użyciu świecy Colortune. Świece zapłonowe białobeżowe z czerwoną plamką. Co bym nie robił z układem zapłonowym,  poszarpywanie występuje, co wskazuje że wina raczej tkwi po stronie układu paliwowego. 
ps. zdziwienie moje budzi charakterystyka silnika, bardziej przypominająca Ładę niż Fso. Moc od samego dołu i duża chęć do wkręcania się na obroty.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:00:56 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Powiedz mi jaki masz typ gaźnika? i Na ile masz ustawiony poziom paliwa (pływak)? Jakie dysze?
ja mam stary typ Polonez-125p AA34 dcmp-2 ( dwie przepustnice otwierane mechaniczne plus okrągły kolektor ssący).
U mnie okazało się że przyczyna w dziurze tkwiła w źle wyregulowanym poziomie paliwa oraz rozklekotanej iglicy. Dziś to ogarnąłem w końcu jest tak jak powinno być. 2 gaz w podłogę , idzie od samego dołu bez szarpania itp.
ps. wg OLO do polonezowskiego gaźnika :
2 przekładki pod gaźnik
1 przelot 24mm, głowna 120, powietrze 200,rurka f30, wolnych 50
2 przelot 27mm, głowna 155, powietrze 200, rurka f30, wolnych 100. Pływak 6-7mm.
Głownie gaźniki 34s2c1,2,6 sa mega zubożałe. Nastawy z takiego jak ja mam oraz z podciśnieniowego 34dchd.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:08:34 pm »

Offline lampart125p

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 360
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1500
Powiedz mi jaki masz typ gaźnika? i Na ile masz ustawiony poziom paliwa (pływak)? Jakie dysze?
ja mam stary typ Polonez-125p AA34 dcmp-2 ( dwie przepustnice otwierane mechaniczne plus okrągły kolektor ssący).
U mnie okazało się że przyczyna w dziurze tkwiła w źle wyregulowanym poziomie paliwa oraz rozklekotanej iglicy. Dziś to ogarnąłem w końcu jest tak jak powinno być. 2 gaz w podłogę , idzie od samego dołu bez szarpania itp.
ps. wg OLO do polonezowskiego gaźnika :
2 przekładki pod gaźnik
1 przelot 24mm, głowna 120, powietrze 200,rurka f30, wolnych 50
2 przelot 27mm, głowna 155, powietrze 200, rurka f30, wolnych 100. Pływak 6-7mm.
Głownie gaźniki 34s2c1,2,6 sa mega zubożałe. Nastawy z takiego jak ja mam oraz z podciśnieniowego 34dchd.


34dchd16 ma II przelot 26. Z kąd wzioles 27?

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:11:13 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Powiedz mi jaki masz typ gaźnika? i Na ile masz ustawiony poziom paliwa (pływak)? Jakie dysze?
ja mam stary typ Polonez-125p AA34 dcmp-2 ( dwie przepustnice otwierane mechaniczne plus okrągły kolektor ssący).
U mnie okazało się że przyczyna w dziurze tkwiła w źle wyregulowanym poziomie paliwa oraz rozklekotanej iglicy. Dziś to ogarnąłem w końcu jest tak jak powinno być. 2 gaz w podłogę , idzie od samego dołu bez szarpania itp.
ps. wg OLO do polonezowskiego gaźnika :
2 przekładki pod gaźnik
1 przelot 24mm, głowna 120, powietrze 200,rurka f30, wolnych 50
2 przelot 27mm, głowna 155, powietrze 200, rurka f30, wolnych 100. Pływak 6-7mm.
Głownie gaźniki 34s2c1,2,6 sa mega zubożałe. Nastawy z takiego jak ja mam oraz z podciśnieniowego 34dchd.


34dchd16 ma II przelot 26. Z kąd wzioles 27?



Pytaj się OLO...nie mnie. Kiedyś opisał wszystko na fsoak.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:18:20 pm »

Offline Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1756
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo +1?? KM?? & Fiat Croma 1.9 JTD '09 120 KM - Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - "TurboŁoś"
On chyba robił moda w tych gaźnikach i zwężkę drugiego przelotu roztaczał właśnie na 27 mm.
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:20:23 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
Powiedz mi jaki masz typ gaźnika? i Na ile masz ustawiony poziom paliwa (pływak)? Jakie dysze?
34 DCHD 16, poziom paliwa 6mm, dyszy nie sprawdzałem, ale sądzę że zgodne z fabryczną specyfikacją (gaźnik jest nowy wyjęty z pudełka, w moim Fiacie przejechał coś koło 1000 km).

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:43:57 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
34 DCHD 16

Oj ale mądra książka pisze że 34dchd-16 powinien mieć skok pływaka aż na 8,5mm, poziom 5.
Przeloty 34
gardziel główna 24- 26
dysza paliwa 120, 155
wolnych obrotów 45,100
hamująca 220
rozruchowa 1,50
Może coś jest w nim źle wykonane, on jest na podcisnienie. Może spróbuj wygrzebać nowszego typu 34 sc1,2,6 i pozmieniaj dysze, ewentualnie taki jak ja mam w swoim. Może ten nowy ma pomieszane dysze i poszarpuje, tak jakby miał za mało paliwa, zresztą daj na pw z wielką ochotą zadzwonię i pogadamy a mieszkamy praktycznie w niewielkiej odległości od siebie.

Na podstawie książki J.Kowala "Polski Fiat 125p budowa, eksploatacja, naprawa."
Jest to gaźnik od silnika 1500 w wersji odprężonej (Z płaskimi tłokami, na paliwo o LO7

« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2023, 14:56:40 pm wysłana przez mruk1313 »
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 15, 2023, 14:58:27 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
te gazniki tak maja, w okolicy 2000rpm jest dolek, czasami szarpanie,
wkurzalo mnie to bardzo, gdy jezdzilem DFem,
w koncu udalo mi sie zniwelowac to zjawisko (ale nie wyeliminowac) poprzez regulacje i zmiane dysz na pierwszym gardzielu, chyba nawet z rurka emulsyjna wymienialem,
eksperymentowalem, bo mialem czesci z jakiegos niesprawnego ganika i jeden caly gaznik odrzut serwisowy przyniesiony przez ojca z roboty,
nie dziwie sie, ze go wywalili, bo chodzil gorzej od tego klejonego, ktory siedzial pod maska - pozniej uratowal mi dupsko, gdy pierwotny gaznik jakos sie zatkal,

dlatego pisalem, zebys zakladal wtrysk, gazniki nadaja sie dzisiaj do klasykow z wlascicielami, ktorzy chca stawic czolo wyzwaniom ;p
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 15, 2023, 15:04:12 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
te gazniki tak maja, w okolicy 2000rpm jest dolek, czasami szarpanie,
wkurzalo mnie to bardzo, gdy jezdzilem DFem,
w koncu udalo mi sie zniwelowac to zjawisko (ale nie wyeliminowac) poprzez regulacje i zmiane dysz na pierwszym gardzielu, chyba nawet z rurka emulsyjna wymienialem,
eksperymentowalem, bo mialem czesci z jakiegos niesprawnego ganika i jeden caly gaznik odrzut serwisowy przyniesiony przez ojca z roboty,
nie dziwie sie, ze go wywalili, bo chodzil gorzej od tego klejonego, ktory siedzial pod maska - pozniej uratowal mi dupsko, gdy pierwotny gaznik jakos sie zatkal,

dlatego pisalem, zebys zakladal wtrysk, gazniki nadaja sie dzisiaj do klasykow z wlascicielami, ktorzy chca stawic czolo wyzwaniom ;p

a patrzaj...... pamietasz czerwonego BLC 125p tam jeszcze łancuszek i podcisnieniowy gaźnik. Dziury nie ma , nie szarpię itp. Jest ok i ładnie się wkręca.
Wymiana dysz i rurek pomagała w 34sc1,2,6, bo te dziadostwo z zhs i elektro-śmieciem było tak zubożałe że szarpało i miało dziury, jakoś wykonania też. Mam mądra książkę o której kiedyś pisałem i tam gościu zaleca zabawę z rurkami i dyszami a także coś wspominał o rozwierceniu układu przejściowego. Książka to nie usprawnienia Poloneza  autorstwa Pachonia a 2 tomowe wydanie autorstwa Bogumiła Kalinowskiego wydana co dziwne w 1997 roku a opisująca tematy praktycznie do MR 91 i łapiące się pierwsze Caro.
FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 15, 2023, 15:41:22 pm »

Offline lampart125p

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 360
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1500
Mam 125p teraz silnik 1.6 po animexowy z kolektorem i gaznikiem z 115c ,zero szarpnięć wszystko liniowo idzie .wcześniej miałem 115c z tym samym.gaznikiem było tak samo . Szarpnięcia były gdy zapłon był źle ustawiony

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 15, 2023, 16:12:38 pm »

Offline mruk1313

  • OHV-FSO HEKO TEAM
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3458
  • Płeć: Mężczyzna
  • 19 lat z FSO
    • FSO POLONEZ CARO+ 1.6GSI 1998r. 60tyś km... i coś jeszcze x2......
Mam 125p teraz silnik 1.6 po animexowy z kolektorem i gaznikiem z 115c ,zero szarpnięć wszystko liniowo idzie .wcześniej miałem 115c z tym samym.gaznikiem było tak samo . Szarpnięcia były gdy zapłon był źle ustawiony

W 115c mam tak samo idzie równo, w drugim z ostatniego rocznika udało mi się w końcu osiągnąć taki sam efekt.

FSO cars from POLAND
...........3xFSO.........

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 15, 2023, 18:05:12 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
z fabryki pewnie wyjezdzaly ustawione w miare prawidlowo, ale ja mialem nowy silnik AB, a gaznik na pewno nie byl nowy, a wiec tym bardziej nie ustawiany na tym silniku,
problemy przy ~2000rpm to obajaw charakterystyczny, wiele osob na to narzekalo, byly regulacje i wymiany gaznikow na gwarancji,
dlatego o tym wspomnialem - zeby uspokoic tych co tak maja, ze to nie oznacza jakichs spektakularnych awarii, tylko zwyczajny wiatr w oczy ;p
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 16, 2023, 09:25:35 am »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
Porozmawiałem sobie wczoraj z mruk1313 na temat tego problemu, przekazał mi parę rad i spostrzeżeń. Pierwszy etap doświadczeń na ich podstawie już za mną, czyli podniesienie poziomu paliwa przez ustawienie pływaka na 5mm i przeniesienie filtra paliwa za pompkę, a przed gaźnik (przedtem był przed pompką). Skutek żaden. Kolejnym etapem miało być zamontowanie starego gaźnika, ale postanowiłem zrobić coś innego, mianowicie znalazłem w swoim złomie źródło dysz w postaci gaźnika 34SC2 i zamierzam zmienić dyszę wolnych obrotów na pierwszym przelocie na 0,50, a może to coś da. Raport z tej próby wkrótce.

Przy okazji dowiedziałem się jakie są granice odporności pompy paliwa EP500 na warunki termiczne. Po krótkiej trasie przy temp. powietrza ~35 st. pompka zwyczajnie powiedziała dość i przestała podawać paliwo (na szczęście już przy garażu), coś tam mruczała ale słabo. Za to była gorąca. Dzisiaj rano o dziwo działa normalnie, aczkolwiek jej temperatura nieco niepokoi. Nie wiem czy przed tym zdarzeniem również osiągała taką temperaturę, bo nie przyszło mi do głowy żeby to sprawdzać, aczkolwiek jest to wskazówka żeby przenieść ją w chłodniejsze miejsce np. w okolice zbiornika paliwa. 

dlatego pisalem, zebys zakladal wtrysk, gazniki nadaja sie dzisiaj do klasykow z wlascicielami, ktorzy chca stawic czolo wyzwaniom ;p
Mój upór w walce z gaźnikiem może być nie do końca logiczny, ale nie pójdzie całkowicie na marne, gdyż prędzej czy później do Fiata wróci oryginalny silnik jak tylko przejdzie remont kapitalny, tak więc zdobyte na tym etapie doświadczenie będzie przydatne.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 16, 2023, 17:51:58 pm »

Offline lampart125p

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 360
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1500
Mialem ep500 pod maską ale stojąc 2 lata temu w  korku auto dostało czkawki wróciłem do garażu i wstawiłem ja pod podłogę  wiatr ją owiewa i jest git. Na fartuchu zostawiłem druga ep500 na zapas jak by tamta umarła przepinam kable i jadę dalej. Narazie nie musiałem tego czynić
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2023, 17:53:30 pm wysłana przez lampart125p »

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 17, 2023, 17:42:12 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
I d..pa, myślałem że gaźnik z Poloneza da mi możliwość przełożenia i przetestowania dyszy wolnych obrotów o większej przepustowości, ale oczywiście zapomniałem, że dysza pod elektrozawór jest inna więc d..pa. Z ciekawości wykręciłem dyszę wolnych obrotów ze starego gaźnika i mimo tego samego oznaczenia ma większy otwór, tak na oko 0,50. Zamontowałem do gaźnika podregulowałem skład mieszanki i w trasę. Poszarpywanie oczywiście nadal występuje, ale mam wrażenie że mniejsze i nie zawsze, są okresy jakby tego poszarpywania nie było, ale za chwilę znowu się pojawia...
Czyli czas na kolejny etap prób, czyli przełożenie i przetestowanie starego rozklapciałego gaźnika.

cdn...

ps. pompka paliwa o dziwo póki co żyje, jest o wiele chłodniejsza niż poprzedniej jazdy, druga już w drodze do mnie. 

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 05, 2024, 13:17:18 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
Wygląda na to, że przyczyna poszarpywania znaleziona, a zwie się to: zużyte zęby na kole napędu pompy olejowej i aparatu zapłonowego (te zazębione z wałkiem rozrządu). To coś było przyczyną kilkustopniowego luzu wałka aparatu zapłonowego i jak się ustawił dobrze to i poszarpywania nie było, ale w większości przypadków jednak występowało... Koło wymienione na drugie, praktycznie bez śladów zużycia, aczkolwiek z silnika o większym przebiegu. Poszarpywanie obecnie praktycznie nie występuje, choć mam wrażenie że tak trochę jeszcze bujnie silnikiem. Bardzo możliwe, że znowu trzeba pobawić się ustawieniem kąta wyprzedzenia zapłonu (oczywiście na słuch na próbach drogowych, bo książkowe mu niezbyt pasowało), bo mimo wykonania znaków przed wyjęciem aparatu, to koła zębate mogą mieć odrobinę inaczej nacięte zęby i wielowypusty. Najciekawsze jest to, że chodzi mi po głowie że w czasie przeglądu tego silnika przed założeniem do PF 125p oglądałem to koło i nie budziło moich podejrzeń, oczywiście nie dam sobie niczego uciąć że tak było, ale i takiej opcji nie wykluczam w 100%... 

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 05, 2024, 13:33:06 pm »

Offline lukasz190

  • Kto smaruje, ten jedzie!!
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 702
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN Caro MR'91
Co wcale nie oznacza również wyrobionych zębów na samym wałku rozrządu.

Odp: Gaźnikowanie i platynkowanie OHV Bosch/GSI.
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 05, 2024, 13:50:34 pm »

Offline ceva

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 339
    • Polonez Atu+X20SED, Polonez Kombi, Polski Fiat 125p
Co wcale nie oznacza również wyrobionych zębów na samym wałku rozrządu.

Bardzo możliwe że tak jest, ale nawet nie pomyślałem żeby to sprawdzić, choć przypuszczam że to co bym mógł widzieć przez otwór w bloku, niekoniecznie było by jednoznaczne.