Miałem ten sam dylemat niedawno. Krociec powrotny przerdzewiał zupełnie przy samym pływaku. Próba odkręcenia tych szpilek zupełnie się nie powiodła, więc wymiana pływaka nie wchodziła w grę. Bak z pływakiem na szrocie, w ?rednim stanie, 50 zł a wieć nie mało (nowy 70 chyba, ale jeszcze nowy pływak - 60), zważywszy ze je?dzi się prawie tylko na LPG. Dlatego użyłem "metody Marginesa". Czyli rurka gumowa na resztki kroćca na pływaku, i zalanie żywica. wyglada ok. nie wiem jak działa, od tego czasu zrobiło się cieplej, beny nie potrzebuję wcale.