Autor Wątek: Econo  (Przeczytany 8515 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Econo
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 13, 2006, 12:02:46 pm »

RADDn/z

  • Gość
popieram jezdz?cych na luzie.Na gazie i tak nie ma znaczenia jaki styl bo i tak pali ile chce.W polonezia najwazniejsza jest ekonomika a nie osi?gi ktorych i tak NIE MA.(to do tych jezdz?cych po 180 i 200) heheh i to gaznikowcami hehehe.To woz do turlania

Econo
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 13, 2006, 13:00:50 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
na luzie wcale nie znaczy wolno ,na luzie znaczy plynnie
nie da sie jezdzic na luzie nie patrzac spory kawalek przed siebie i nie przewidujac niektorych posuniec "przeciwnikow" :evil:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 13, 2006, 14:09:37 pm »

philips

  • Gość
Zuzycie paliwa zalezy glownie od podcisnienia w koletorze a nie od obrotow czyli od obciazenia silnika wiec nalezy tak dobierac obroty i przelozenie aby owo obciazenie bylo jak najmniejsze lecz rownie wazna jest predkosc jazdy. A co do jazdy na luzie to jest to najlepszy sposob na ekonomiczna jazda poniewaz niema takich strat predkosci jak przy hamowaniu silnikiem a roznica w spalaniu jest niewielka. jak jest z gorki chocby lekko to tylko luz. kto niewierzy niech poczyta http://www.skrzelinski.com/ w dziale warsztat jest artykul taktyka jazdy. poprawnosc proponowanej techniki sprawdzona na wlasnej skorze a jej dzialanie przekracza najsmielsze oczekiwania przy czym przede wszystkim niskie spalanie to SPRAWNY SAMOCHOD bez tego sie nieobejdzie. Co do tego ze na eLce ucza ze sie na luzie niejezdzi to tam oni maja nauczyc najtepszego czlowieka jazdy samochodem a nieucza dobrze jezdzic wiec tamte nauki bardziej ambitni powinni pominac, tam daja tylko podstawy do w miare bezpiecznego poslugiwania sie samochodem a nie dobrej jazdy.

Econo
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 13, 2006, 14:22:06 pm »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Dam Wam przyklad. Jadac w moich rodzinnych stronach jest gorka. Dlugosc jakiegos kilometra. Zawsze zjezdzam tam na piatce. Predkosc okolo 80ciu, stale sie taka utrzymuje. Po prostu sily hamujace i stromosc gorki wyrownuja predkosc. Czyli jak jade tam na piateczce to nie spalam nic, natomiast na luzie spalam dawke 950 obrotow wiec co jest bardziej ekonomiczne? Po drugie mowimy o hamowaniu silnikiem, ktore ma sluzyc wyhamowaniu wiec philips chyba normalne ze chcesz wytracic predkosc. Pytalem sie kumpla. Ma Toyote Avensis z kompem pokladowym pokazujacym spalanie chwilowe. Na biegu nawet jak schodzi do predkosci zerowej spalanie ma zero wiec wtryski sie nie uruchamiaja. Jazda na luzie w samochodzie z wtryskiem nie bedzie bardziej ekonomiczna.

P.S. Chyab tylko 16. gli bedzie wyjatkiem :smile:
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb

Econo
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 13, 2006, 15:11:52 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
komputer w Toyocie?
tez mam przyklad - kumpel duzo jezdzi wujkowskim Yarisem z komuterem
tak sie zastanawiamy jak to mozliwe ze Yaris nigdy nie przekracza 6.5 l/100km?
nawet przy przyspieszaniu ,czy predkosci 160km/h (podobno tyle wycignie z trudem)
wniosek jest prosty - to niemozliwe

co do gorki, jezeli masz sie na jej koncu zatrzymac to przeciez pisalem ,ze hamowanie silnikiem w gorach sie przydaje
ale jezeli za ta gorka jest druga tym razem do gory to radzilbym sie rozpedzic by sie lekko wdrapac (polonoz dobrze przyspiesza tylko z gorki :D )
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 13, 2006, 15:15:12 pm »

karol-1987

  • Gość
Senn#1869, popieram. na luzie tez nie jezdze bo uwazam ze to nic nie daje. z reszta teraz spi.eramy sie o minimalne dawki wiec niech kazdy jezdzi jak chce, jeden na luzie, drugi na biegu :) byle bezpiecznie i nie lewym pasem na luzie 20km/h bo obiecuje ze zamiast oszczedzic na paliwie to straci ten ktos na jezdzenie po ubezpieczalniach i warsztatach jak przypieprze w dupsko  :twisted:  :twisted:  :twisted:

[ Dodano: 2006-02-13, 15:18 ]
Cytuj (zaznaczone)
polonoz dobrze przyspiesza tylko z gorki
tu bym sie tez troche kłócił :P ustaw sie z jakims lepszym z gorki i na pewno przegrasz :)

Econo
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 13, 2006, 16:26:36 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
karol-1987,
mylisz pojecia - nie da sie jezdzic na luzie ,mozna tylko podjezdzac lub zjezdzac z gorki
wiec raczej ciezko by bylo na dwupasmowce

Cytuj (zaznaczone)
ustaw sie z jakims lepszym z gorki i na pewno przegrasz

czy ja mowie ze jest mistrzem swiata ? poprostu z gorki pozbywa sie kompleksow  :P
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 13, 2006, 18:07:27 pm »

ajk#1212

  • Gość
Jesli ktos jezdzi na gazie to obojetne.Luz nie luz i tak swoje spali.Na benzynie a mam 1.6 lepiej hamuje silnikiem i uzywam tego.Na gazie czasem jakby byl ,,wolny bieg' jak w trabantach oraz wszystkich przednionapedowkach tragicznych.

Econo
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 13, 2006, 18:45:50 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
komp w 1.4 odcina wtryski natychmiast po puszczeniu gazu pod warunkiem ze temp plynu jest wysoka i obroty wyzsze niz 2 tys. (u mnie tak jest)
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Econo
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 13, 2006, 20:54:05 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "AndrewS#100"
komp w 1.4 odcina wtryski natychmiast po puszczeniu gazu pod warunkiem ze temp plynu jest wysoka i obroty wyzsze niz 2 tys. (u mnie tak jest)

bez sensu - na wolne obroty schodzi bez paliwa ?  to dlatego tak szybko reaguje na zmiany polozenia gazu  :roll:
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 13, 2006, 21:10:00 pm »

philips

  • Gość
Senn masz racje jezeli chodzi o te wytracanie predkosci bo jak widac czerwone swiatlo z daleka(lub sytuacje podobne) to bez sensu wrzucac luz i lepiej to wyhamowac silnikiem bo oszczednosc paliwa jest jeszcze wieksza niz na luzie ale jak jest jakis odcinek na ktorym jedzie sie ciagle a jest lekko z gorki to wtedy luz a jak predkosc spadnie tak do 80 to V i jazda dalej bo wtym przypadku hamowanie silnikiem niema sensu a mowimy o jezdzie ekonomicznej wiec jest to najlepsze rozwiazanie

Econo
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 13, 2006, 21:32:01 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
no co smigam po wawie widze czerwone daleko no i trzeba zwalniac. hamowanie silnikiem no i co ten kawałek jade za DARMO  :P na luzie zawsze by co? zużywał. zreszt? wrazie depnięcia, manewru bieg siedzi. jezdziłem jak miałem gaznika na luzie zgadza się tym tak trzeba. ale rover hamuje silnikiem gdy to mozliwe. co do czasu czasem tocze się tak dobre 15 sek zanim obroty zejd? poniżej 2k
a spróbujcie sobie zahamować hamulcem zasadniczym na luzie i zwalniaj?c na biegu. na biegu hamowanie bedzie mocniejsze bo serwo ma podci?nienie sporo wieksze i auto zareaguje szybciej. powiecie co to jest jedna sekunda. to ja wam na to kilka metrów jazdy. czasem brakuj?ce kilka metrów

Econo
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 13, 2006, 23:24:52 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
po normalnym miescie jadac 60km/h na IV mam 2k
jak sobie wyobrazacie hamowanie silnikiem w tej sytuacji ?

oczywistym jest ,ze hamowanie silnikiem wspomaga hamulce ,ale tu jest wyraznie mowa o ekonomicznej jezdzie
gdy sie scigalem po miescie to nie wyrzucalem na luz nawet na gazie - poprostu nie ma na to czasu ,trzeba byc gotowym do reakcji w kazdej chwili
Van#1860,  15s schodzisz do 2k i chesz oszczedzac ? pewnie ze sporo oszczedzisz takim hamowaniem ,tylko wez poprawke ze chwile wczesniej wywaliles dwa razy wiecej beny w atmosfere niz przy normalnej jezdzie ,wiec twoja oszczednosc jest kropla w morzu

nie ma stwierdzenia : "oszczedzilem sobie podczas pociskania" - krotka pilka  - JA "nie oszczedzam podczas pociskania" i "nie pociskam podczas oszczedzania"  

no i o ile mozna dywagowac nad tym czy hamowac silnikiem czy wyrzucac na luz jadac wtryskowcem na benzynie  o tyle jezdzac na gazie jezdzimy jak na gazniku

zostaje jeszcze jazda w Warszawie - musze sie pozalic przy okazji :
warszawiacy nie potrafia jezdzic - nie sa w stanie zrozumiec ,ze swiatla sa ustawione na przejazd 60km/h
wkurzaja mnie rozpedzajac sie do 100-110km/h i hamuja na swiatlach
JA jadac rowno 70km/h musze sie zatrzymywac za nimi na zielonym !!! ,bo nie zdaza ruszyc
finalnie udaje sie przejechac jedne swiatla bez zatrzymywania ,ale ze zwalnianiem
goscie ktorzy mnie wyprzedzili sa w stanie oddalic sie ode mnie dopiero na trzecich swiatlach - przy takich roznicach predkosci to smiech na sali
kiedys jechalem prawie w nocy - trafilem na malutki ruch - jadac 70km/h kiedy nikt mi nie przeszkadzal musialem zatrzymac sie (nawet nie calkiem) tylko jeden raz ,swiatel bylo chyba z 15
gdyby wszyscy jechali 60-70km/h nikt nikomu by nie przeszkadzal - to malo kogo obchodzi ,zapomnialem
kazdy by dojechal w rownym,nudnym tempie ,moze 2min pozniej - dla niektorych nie do przyjecia
kazdy by spalil niezly dm^3 paliwa mniej - kazdy by chcial

ale jak JA wyjezdzam z tego nudnego jak p... miasta to mam przed soba 250km trasy na ktorej jest wystarczajaco duzo tirow i zawsze sie trafi jakis ambitny golfiarz lub eskorta ktorzy musza udowodnic wyzszosc swojego trupa o 3 roznych numerach nadwozia nad SS (srebrna strzala nie od merola) - wiec chcialbym przynajmniej z miasta wyjechac o nienaruszonych nerwach
no dobra koniec zalow :P
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 13, 2006, 23:58:30 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
w warszawie swiatła ustawione buhehehehehehe
gryps roku hehe
60 na godzine jad?c stoisz na wszystkich czerwonych  :P
korporacja taksówkowa kiedy? sprawdzała. by przejechac na zielonych trzeba jechac więcej niż 75
zreszta to luzowanie czy hamowanie silnikiem to jest max0.5 literka no do 1 róznicy. normalnie pali mi 8,5 -9 przy dynamicznym smiganiu a jak oszczędzam 8
to jest jazda w większosci po mie?cie.
a to że nie zd?z? ruszyć bo Ty jedziesz to chyba normalne nie. a jeżdz? niech sobie ile chc?. odk?d zmieniłem ohv na roverka jazda o kropelce jest mi obca. ze ?wiateł moge sobie poderwać. jechać kręc?c do 4-4.5 ty? i nie martwić sie ze on tam żłopie 12
w trasy latam tylko nocami, bo wtedy wszelkie zawalidrogi jad?ce srodkiem i skręcaj?ce bez sygnalizacji spi?  :roll: (co by nie było w trasie lecę trzymaj?c prędkosc ok 100 tam gdzie jest to możłiwe)
Jak sobie ktos jeżdzi na luzie to neich jeżdzi. jezdziłem i sięodzwyczaiłem od tego, choć czasem i ja luzem lece. ja jestem za opcj? hamowania silnikiem.

[ Dodano: 2006-02-13, 23:59 ]
i przy 60 ja mam 3 bieg  :mrgreen:

Econo
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 14, 2006, 00:33:55 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
swiatla na wylocie na bialystok
sprawdzalem ,zeby nie sklamac to dwa lata temu z hakiem - wiem ze mniej niz 70km/h ,bo dwa razy na zoltym przejechalem
teraz to nie wiem ,bo jezdze torunska i zalapuje sie tylko na koncowke swiatel w markach

w wawie sa takie przejazdy ,ze mozesz zejsc ze spalaniem ,bo nawet na V da sie jechac - choc z drugiej strony sa tez niemilosierne korki - maly motór to jest rozwiazanie na to miasto

60km/h na III to masz w roverku 3k  - mozna sie bawic ,ale dla rownej jazdy to jednak marnowanie beny ,przeciez rowerek nie taki slaby :P i dalby rade na IV  -nawet mu z obaw o jego cherlawosc dali krotszy most :P :P  :roll:
a co do obrotow to jednak roverek troche lepiej wykonany od OHV ,wiec lzej mu sie krecic

hamowanie silnikiem tak ,ale w sytuacjach awaryjnych - jezeli sie luzujemy to lepiej pomyslec nad ekonomicznym wysprzegleniem niz na szukaniu luki do hamowania silnikiem
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Econo
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 14, 2006, 00:35:04 am »

ajk#1212

  • Gość
Co do jazdy na luzie/hamowania silnikiem. Według mnie obie metody maj? zastosowanie. Gdy zjeżdżamy z stromej górki/dojeżdzamy, ale blisko, do ?wiateł to hamowanie silnikiem jest okej, nie pali nic. Ale gdy górka jest mała, albo ?wiatła do?c daleko, to lepiej wrzucić na luz, silnik na biegu jałowym pali naprawdę mało, a na luzie opór jazdy jest duużo mniejszy niż przy hamowaniu silnikiem. Po prostu w takiej sytuacji hamuj?c silnikiem zatrzymaliby?my się za wcze?nie, lub nie udałoby się na zje?dzie utrzymać stałej prędko?ci.

Econo
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 14, 2006, 01:13:28 am »

MB

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
do ?wiateł to hamowanie silnikiem jest okej, nie pali nic


Skoro pompa paliwa pracuje to podaje paliwo i co? tam pali;)

Econo
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 14, 2006, 01:23:23 am »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
kolego MB pompa pracuje, ale nie pali nic :!: , bo wtryskiwacze nie pracuja :!: na dowod tego masz taki przyklad : sa instalacje gazowe ktore nie wylaczaja pompy paliwa i co wtedy w/g twojego myslenia  jedzie sie na LPG i PB  :?:
dobrze wiesz ze nie  :mrgreen:
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Econo
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 14, 2006, 07:40:23 am »

Drobek

  • Gość
NIewiem o co te spory. hamowac silnikiem nalezy i juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jakby zgasł sinik to co????????? tracisz hamulce!!!!!!!!!!!!! Jest to nasze  bezpieczenstwo!!  Dziwne rzeczy tu opowiadacie ja zawsze hamuje silnikiem i żadnych problemów niemam a dodam ze moim silniczniem 2,0 to moge na V biegu jechac 60km|h po miescie

Econo
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 14, 2006, 07:41:49 am »

Offline Senn#1869

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1388
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1500C Rover 820Si MG ZS180
Cytat: "Van#1860"
...a spróbujcie sobie zahamować hamulcem zasadniczym na luzie i zwalniaj?c na biegu. na biegu hamowanie bedzie mocniejsze bo serwo ma podci?nienie sporo wieksze i auto zareaguje szybciej. powiecie co to jest jedna sekunda. to ja wam na to kilka metrów jazdy. czasem brakuj?ce kilka metrów


Van i tutaj sa dwie szkoly. Kiedys czytalem w swiecie motocykli ze w przypadku ostrego hamowania kiedy nie wysprzeglimy dodatkowo wyhamowujesz wiruj?ce elementy przeniesienia napędu i silnika, ze wzgledu na ich bezwladnosc. To w konsekwencji oznacza, ze hamowanie na wysprzegleniu bedzie skuteczniejsze. Hamulcami nie będzie się wtedy hamować kół zamachowych silnika. Gdzie lezy prawda - nie wiem :)

[ Dodano: 2006-02-14, 07:44 ]
Cytat: "Drobek"
dodam ze moim silniczniem 2,0 to moge na V biegu jechac 60km|h po miescie


 :shock: pozazdroscic, ale ja swoim 1.4 na III 130km/h :mrgreen:
Były: C+1.4 K16 DOHC C1.6 K16 DOHC C+1.8 K16 DOHC Jest Polonez 1500C
Rover 820Si LPG
MG ZS180 PB
Renault Espace IV Pb