Ostatnie wiadomości

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10
31
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez diodalodz dnia Wrzesień 30, 2025, 19:33:51 pm »
A czasu nie oszukasz, nawet najbardziej proste i odporne konstrucje z lat 90 są już na tyle stare że pewne usterki będą się zdarzały, mniej lub bardziej problematyczne.
Ja mam na co dzień Kia Opirus 2004. To jest auto ostateczne. Jedyny minus to spalanie. Niestety ruda powoli zaczyna go gryźć i ASO nie ma części. Wszystko muszę sprowadzać z Korei. Same części są w znośnych cenach jak za wóz klasy wyższej, ale przesyłka jest kosmicznie droga ;)
32
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mareks#1181 dnia Wrzesień 30, 2025, 17:47:03 pm »
A ja uważam co komu do domu jak chata nie jego. Czyli jak dla mnie poldeczek pasuje, no jest głośniej niż w passacie b5 1.6 z tego samego roku, 2000r, ale to moje auto i ja nim jeżdżę. Dodatkowo 90% napraw sam wykonuję, bo jak popytać fachowców ile biorą za rozrząd czy uszczelkę pod głowicą w nowszych autach to szok. Oczywiście stać mnie na kupno nowego auta, ale jak mi jest tak dobrze jak jest to po co. A i podobno należę do 10 % populacji, która nie ulega modom, reklamom i innym poradom  co jest dla mnie dobre, albo co będzie się nosić w tym sezonie, czy jakie meble są modne lub kafelki do łazienki czy kuchni.
33
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Tomasz#1969 dnia Wrzesień 30, 2025, 16:10:54 pm »
Przeniosłem te wiadomości z wątku linkowisko, bo żadnych linków tam nie było.

Ja od 2020 na codzień uzywam nowych samochodów, dwie kie ceed i dwa peugoty 308 - no polemizowałbym z tym, że właściwościami lub parametrami ustępują 30letnim dziś odpowiednikom. Prawda - stylu czy klimatu nie mają wcale, zwyczajne urządzenia do przemieszczania się a pkt a do b. Ale takim kompaktowym kombi można sobie cisnąć autostradą 140 i spali to do 7L z silnikiem benzynowym w ciszy spokoju, to jest coś co 30lat temu zapewniały samochody o jedną dwie klasy wyżej.

Systemy wspomagające - ok nie są idealne, ja się już przyzwyczaiłem niektóre faktycznie pomagają. Jak się zagapisz i samochód skoryguje tor jazdy po autostradzie - spoko. Albo ostrzeże przed kolizją bo zbliżasz się do przeszkody.

Także ja rozumiem ludzi, którzy swoje pieniądze chcą wydać na nowe auto. A czasu nie oszukasz, nawet najbardziej proste i odporne konstrucje z lat 90 są już na tyle stare że pewne usterki będą się zdarzały, mniej lub bardziej problematyczne.

34
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez diodalodz dnia Wrzesień 30, 2025, 14:32:18 pm »
Haha no Polonez is NOŁ. Ale jak wsiadam w Fiestę mk1 to takiego przeskoku nie ma. Wszystko działa jak we współczesnym aucie. Jest cicho. Jedynie wielkość auta jest śmieszna jak na dzisiejsze warunki i skrzynia 4ka ogranicza sensowną prędkość do 100km/h.
35
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Gomulsky dnia Wrzesień 30, 2025, 07:38:20 am »
Ja mam w sumie ambiwalentne odczucia co do współczesnych samochodów.
Bo tak, jakościowo lepiej już było i teraz jest co najwyżej średnio. Żeby te samochody dociągnęły do jakiegoś sensownego przebiegu trzeba im poświęcać dużo uwagi. Ale jeśli chodzi o wygłuszenia ergonomię, prowadzenie i inne dodatki to jest na prawdę przyjemnie.
Ostatnio odstawiłem dustera na konserwację i jeżdżę Rio/kombi. Nie ma sie co oszukiwać, kombi to troglodyta! Ok, fajnie przyspiesza, super widoczność w każdą stronę, ale nie w lusterkach... A cała reszta... no na prawde jest słabo. Hałas (pomimo dodatkowych wygluszeń) nieporównywalny. Sluchanie sie kierownicy - mocno dyskusyjne. Zawias poliuretanowy, a duster ze środkiem ciężkości 10 cm wyższej, na balonach w zakretach idzie bardziej pewnie... Generalnie im dłużej jeżdżę czymś współczesnym tym mniejszy mam sentyment do pierdoloneza.
4fun raz na czas spoko, ale na codzień nigdy więcej :)
36
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Dawid91 dnia Wrzesień 29, 2025, 22:28:03 pm »
Ostatnio pojeździłem trochę Subaru XV mojej mamy. Rocznik 2023, hybryda. Jeździ mi się... bardzo przyjemnie.  Podoba mi się, że samochód pozwala się odstresować, tzn nie prowokuje mnie, żeby ciągle mu deptać, jadę sobie 60-70 i w ogóle mnie to nie denerwuje. Mógłbym jeździć takim autem, choć gdyby było moje, na pewno zainwestowałbym w jego dodatkowe wygłuszenie dla jeszcze lepszego komfortu. Po wyjeździe z salonu został zabezpieczony antykorozyjnie woskami innoteca, tym samym wyeliminowano główną wadę japońców jaką jest podatność na rdzę.

Wszystko zależy od tego, na co w zyciu mamy ochotę pod kątem motoryzacji. Lubię motoryzację lat 80, 90 i wczesnych 00 i nadal mam chęć się nią bawić, dopóki jest dla mnie osiągalna ;) ale i wśród współczesnych lub kilkuletnich aut są takie którymi mógłbym, lub chciałbym jeździć. Moim faworytem jest Lexus IS500, akurat jakoś ostatnio skończyli oferować w tej budzie V8. Jeżeli sytuacja geopolityczna, oraz moja osobista na pozwoli, to może za 10-15 lat ściągnę sobie takiego zza wielkiej wody 😉
37
CAŁA POLSKA / Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Morfina dnia Wrzesień 29, 2025, 20:42:10 pm »
Ja teraz się dorobiłem mondeo z 2017 roku z 2 litrowym dieslem i po wykastrowaniu tego na dzień dobry z całej ekologi wydaje się dość przyjemnym autem. Miłość do motoryzacji z lat 90 i TDI dość znacząco ostygła,stare to jest jednak dobre wino i skrzypce <spoko>
38
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2025** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mruk1313 dnia Wrzesień 29, 2025, 20:34:12 pm »
Chodzi Ci o te kółko na zamku czy nie chodzi góra-dół? Czy cały element tego hmm zębnika?
Chodzi mi o to z jakim luzem jest "łożyskowana" w obudowie zamka ta ośka na której z jednej stronie jest zębnik a z drugiej to kółko. Miałem tak u siebie we Fiacie, że zbyt duży luz na tej ośce okazał się być przyczyną ciężko zamykających się drzwi, wydaje się to mało logiczne, ale jednak. A drzwiami jak nie pierdol..łeś to się nie chciały zamykać, po wymianie zamka na nowy problem prawie zniknął. Uszczelki do drzwi polecałbym zakupić fabryczne, nawet używane ale od Poloneza, przekonasz się że są sporo miększe od współczesnych od Łady.

Uszczelki mam fabryczne z lat 80 od 2107, jeszcze polmozbyt Lublin, mam kilka zamków, zerknę na używane jak i nowe. Dziękuję za sugestię.
39
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2025** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez ceva dnia Wrzesień 29, 2025, 20:13:06 pm »
Chodzi Ci o te kółko na zamku czy nie chodzi góra-dół? Czy cały element tego hmm zębnika?
Chodzi mi o to z jakim luzem jest "łożyskowana" w obudowie zamka ta ośka na której z jednej stronie jest zębnik a z drugiej to kółko. Miałem tak u siebie we Fiacie, że zbyt duży luz na tej ośce okazał się być przyczyną ciężko zamykających się drzwi, wydaje się to mało logiczne, ale jednak. A drzwiami jak nie pierdol..łeś to się nie chciały zamykać, po wymianie zamka na nowy problem prawie zniknął. Uszczelki do drzwi polecałbym zakupić fabryczne, nawet używane ale od Poloneza, przekonasz się że są sporo miększe od współczesnych od Łady.
40
CAŁA POLSKA / Odp: ----==== Co zrobiłem dziś w moim aucie **2025** ====----
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Tales dnia Wrzesień 29, 2025, 19:14:49 pm »
Jeszcze wymaga dopracowania ale korony ABS przy pomocy tokarki udało się dopasować.

https://ibb.co/wFJrS6BX
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 10