Autor Wątek: Abimex, problem z przyspieszaniem na benzynie.  (Przeczytany 11266 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

pytanko:)
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 23, 2006, 10:15:43 am »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Gdyby resetowanie mialo trwac  ponad 15 minut to by znaczylo ze komp ma jakies dodatkowe podtrzymanie energii - tylko skad. Tymczasem jego pamiec, z tego co mi wiadomo, nie jest zapisywana na stale - po odcieciu pradu od razu przepada. Stad pol minutki to juz tak wg mnie z zapasem :)

RATMAN#1809 reset po odlaczeniu aku? Przeciez samo odlaczenie to juz reset?? A co do odpalania koniecznie na benzynie - wiadomo ze tak najlepiej, ale jak ktos moze odpalic tylko na gazie :>

Natomiast odciecie pompy to najprostsza sprawa - najlatwiej montujac przelacznik na kablu od pompy w kabinie, a troche ambitniej podpinajac to wszystko na przekazniku do instalki (co by sie samo odcinalo).
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #21 dnia: Marzec 23, 2006, 11:29:06 am »

bzik

  • Gość
dokladnie ja mam tak samo i juz nie wiem co to jest, a jak na zimnym wrzuce gaz to rowno chodzi jak zegarek tylko gasnie

pytanko:)
« Odpowiedź #22 dnia: Marzec 23, 2006, 13:01:24 pm »

KANAL

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
a jak na zimnym wrzuce gaz to rowno chodzi jak zegarek tylko gasnie

Bzik, wrzucasz LPG, obroty sa rowniutkie ale jak dodajesz gazu to silnik sie dusi i gasnie? Bo ja wlasnie tak mam, tlye tylko ze odpale go drugi raz, na benie nadal nim telepie, przezuce na LPG i juz jest oki, czasem za 3 cim razem ale nawet jak jest zimny na LPG wchodzi na obroty plynnie.
Mialem jechac do gazownika ale co to da jak na benie tez jest problem.
Aha, teraz doszedlem do tego zeby nie odpalac go drugi czy trzeci raz bo szkoda rozrusznika i pradu na tym mrozie. Odpalam na benie, przezucam na gaz, po chwili przezucam na bene, znow na gaz i tak nawet 3 razy, zalezy czy zaczyna pracowac rowno i czy sie nie dusi :)

pytanko:)
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 23, 2006, 13:45:51 pm »

bzik

  • Gość
KANAL, ja mam tak zapalam zimny na benzynie i chodzi na wolnych ale jak daje gazu to zdrowo nim telepiej ale jak go troche potrzymam na takich obrotach np 2,5 tys to sie uspokoji puszczam gaz i normalnie ma wolne obtoty ale po chwili dam gazu i znow nim telepie i tak ma poki sie troszke nie nagrzeje.
A jak na zimnym wrzuce gaz to jest git powyzej 2 tys chodzi rowni i nie gasnie ale jak jest zimny to nizej nie moge go poscic bo zgasnie i sie zaleje gazem a pozniej chwile musze pokrecic zeby zapalil (znaczy nie na dotyk tylko pokreci jakies 3 moze 4 sekundy i zlapie, ale nie ma mozliwosci go na gazie zimnego zapalic nie wiem czemu, jeszcze nigdy nie zapalil zimny na gazie i nie wiem czemu)
Jak sie nagrzeje to jest juz git nawet na gazie go odpale :D

pytanko:)
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 23, 2006, 21:32:48 pm »

karol-1987

  • Gość
dobrze powiedziane! jakis strajk trzeba zrobic! no i widze ze same GLI sie wypowiadaja... mzoe ktos zna przyczyne?

pytanko:)
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 23, 2006, 22:22:24 pm »

barthezo

  • Gość
ja na szczescie nie mam tego przypadku z telepaniem...
ale w piatek wieczorkiem sciagne kleme mu i rano jak sobie pospie zapale go na benie i powiem wam czy mi to cos dalo...
bo nie wydaje mi ise ze u mnie pompka paliwowa bedzie dawala w dupe(chodz nie wykluczam) bo w zbiorniku paliwo jest dosc dobre, i raz moze mialem rezerwe tylko a tak to pelny bak zawsze, no teraz troszke ubylo ale sie dotankuje:P


a powiedzcie mi czy ktos w abimexie ma tak ze na benzynie mu odpala na dotyk.
bo mnie tez dobrze pali ale te 2-4 obroty silnika musi rozrusznik zrobic, a wiem ze jak mialem 1.6 gle to mi doslownie na musniecie palil.czy to jest mozliwe na abimexie/?:>

pytanko:)
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 23, 2006, 22:30:55 pm »

bzik

  • Gość
jak jest mocno zimno to jest tak jak u ciebi ale jak cieplej tak jak teraz to na dotyk, moze jak przekrecasz kluczyk daj mu chwile zeby pomka podpompowala paliwo, az sie wylaczy, nie mowie ze tak nie robisz ale moze tu pies pogrzebany  :mrgreen:

pytanko:)
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 23, 2006, 22:35:21 pm »

barthezo

  • Gość
nie no ja zawsze czekam az pompeczka ucichnie i krece...
no ale palic pali dobrze, tylko ciekawilo mine czemu tamten GLE palil na strzal.
moze jak bedzie cieplej to ten tez troszke lepiej zagada...

pytanko:)
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 23, 2006, 22:39:28 pm »

bzik

  • Gość
moze dlatego ze paliwo w gazniku jest caly czas i jak przekrecasz to odrazu masz je na miejscu pod warunkiem ze przed zgaszeniem byl na paliwie jak cos glupiego napisalem to sorki  :roll:

pytanko:)
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 23, 2006, 22:42:42 pm »

Kołcz_1906

  • Gość
A ja mam takie pytanko odno?nie zapalania, mam  1,6GLI abimexa i żeby go zapailić tzreba chwilke pokręcić i to wygl?da jakby nie chciał zapalić, ale pali za każdym razem, jak jest rozgrzany to ładnie pali, soti w ciepłym garażu więc nie powinien mieć problemów z zzapalaniem widziałem poldki które po pierwszym zakreceniu pal? a mój nie chce, co to może być??

pytanko:)
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 23, 2006, 22:52:19 pm »

barthezo

  • Gość
a pomimo tego ze pali ci ciezko za 1razem, to chodzi dobrze??
czy moze jest slaby albo przerywa czy cos??

moze cie sie pompka paliwa konczy, i narazie slabo pali na zimnym... albo benzynka jakas trefna...

pytanko:)
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 23, 2006, 22:54:53 pm »

bzik

  • Gość
mi pomogla zmiana rozrusznika (stary wolno krecil a pozniej sie rozsypal kupilem drugi za 75 zl na allegro z krakowa zreszta) przedtem nie palil tak ladnie a i pompka tu bradzo duzo ma do gadania i chyba swiece tez mam ngk i pali super  :mrgreen:

[ Dodano: 2006-03-23, 22:55 ]
a i tankuje paliwo na shellu tylko te zwykle 95

pytanko:)
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 23, 2006, 23:09:05 pm »

KANAL

  • Gość
Z odpalaniem mam jak barthezo. Jak troche postoi musi ze 3/4 rozrusznik zakrecic (nie wiem jak to wytlumaczyc - musze go krecic ze 2/3 sek )ale w taka pogode jak teraz zapala za pierwszym bez dotykania pedalu gazu.
Natomiast jak pojezdze na benie, zgasze go i w niedlugim czasie odpalam to pali od musniecia, doslownie cyk i jedzie :D
A problem nadal nie rozwiazany. Dzisiaj po 8godz postoju, po pracy odpalilem, chodzil bez dotykania pedalu gazu, telepalo nim jak zwykle ale po 5min, jak oskrobalem autko zaczal pracowac rowno i rowno wchodzil na obroty. Ten ABIMEX nasz to jedna wielka zagadka.

pytanko:)
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 23, 2006, 23:16:44 pm »

bzik

  • Gość
Cytat: "KANAL"
Ten ABIMEX nasz to jedna wielka zagadka.

Co prawda to prawda  :mrgreen:

pytanko:)
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 23, 2006, 23:29:27 pm »

KANAL

  • Gość
bzik, w profilu masz napisane: SILNIK GSI przerobiony na GLI... o co kaman :D? Co to za przerobki,  czy drogie i czy warto (osiagi, elastycznosc) sie w to bawic.

pytanko:)
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 23, 2006, 23:33:13 pm »

Kołcz_1906

  • Gość
od zawsze tak palił tzn od jakich? 8 lat i nie wiem czy to tak ma być czy nie

pytanko:)
« Odpowiedź #36 dnia: Marzec 23, 2006, 23:56:29 pm »

KANAL

  • Gość
Kołcz#1906, moj tez od zawsze  (9lat) taki pali, przyzwyczailem sie do tego chociaz ciezko bylo bo przed poldem mielismy fiata na gazniku i tamten prawie zawsze palil od musniecia kluczyka.

pytanko:)
« Odpowiedź #37 dnia: Marzec 24, 2006, 17:11:11 pm »

bzik

  • Gość
Cytat: "KANAL"
bzik, w profilu masz napisane: SILNIK GSI przerobiony na GLI... o co kaman :D? Co to za przerobki,  czy drogie i czy warto (osiagi, elastycznosc) sie w to bawic.

KANAL, mam wrzucony silnik z kombi plusa gsi z pelna hydraulika, zmieniona glowica od gli do tego wtrysk abimex od gli i hamulce lukas od gli a i jeszcze do tego instalka z silniczkiem krokowym a to wszystko w budzie od gle bo takiego mialem na poczatku. Koszt to drugi polonez gli wlasnie z tym silnikiem - 500 zl i to bedzie wszystko jak bys robil sam (ja kozystalem z pomocy i odrazu wymiana uszczelki pod glowica z planowanie stara nie miala sie najlepiej), te kupno to  tylko dlatego ze facio chcial sie pozbyc autka i sprzedawal je swojemu pracownikowi (moj kumpel) ale zamist niego ja lapnelem to autko. A buda poszla na zlom.
Teraz jest super silniczek chodzi pierwsza klasa tylko problem z abimexem zreszta jak wiele osob na forum

pytanko:)
« Odpowiedź #38 dnia: Marzec 24, 2006, 17:23:08 pm »

sebekh

  • Gość
co do tego zamulenia samochodu zimnego i wogole zamulenia na niskich obrotach to mzoe to byc sonda lambda u mnie mialem za bogata mieszanke i zima palil nawet do 18 litrow a 2 sprawa ze sonda nie dzialala wogole a ten problem wyszedl przy okazji kiedy regolowalem gaz u innego mechanika wiec warto zmieniac mechanikow  :roll:

pytanko:)
« Odpowiedź #39 dnia: Marzec 24, 2006, 22:58:59 pm »

KANAL

  • Gość
Hmmmm ale gdyby bylo cos z sonda to komp powinien cos pokazac to po pierwsze, po drugie to czy sonda nie zaczyna dzialac dopiero jak silnik sie troszke zagrzeje... Nie wiem, moglem palnac glupote ale cos mi sie o uszy kiedys obilo :)
Jak sprawdzic sonde domowym sposobem? Macie jakis pomysl bo na wiosne mam zamiar sie wziac za to autko.  :lol: