Autor Wątek: Abimex, problem z przyspieszaniem na benzynie.  (Przeczytany 11267 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Abimex, problem z przyspieszaniem na benzynie.
« dnia: Marzec 17, 2006, 18:42:08 pm »

barthezo

  • Gość
Panowie mam problem z moim poldasem.
moj sprzet to 1.6 GLI 1995 r, na abimexie.
na gazie powiedzmy ze wszystko jest ok jak jezdze,
ale
gdy jade na benzynie to mam maly problem, poniewaz gdy przyspieszam to na kazdym biegu w granicach obrotow 2-2.5 przyspieszanie jest strasznie zamulone, tka jakby cos przerywalo, ale potem idzie jak burza.albo jak z jedynki na dwojke zmieniam i pomalu jade to nie chce sie zebrac na dwojce bo tak jakby go cos przydlawilo i jak zacznie sie juz zbierac to p[ozniej idzie ok.

i dodam ze wymienilem filtr paliwa bo myslalem ze to to... a jednak sie mylilem.. kable i swiece tez na bank nie sa tego wina...
tak ze co myslicie ze to jest??????
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2013, 15:07:15 pm wysłana przez BARTEK#1925 »

pytanko:)
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 17, 2006, 20:40:17 pm »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Pompka?
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 17, 2006, 21:35:50 pm »

rRAFAL1

  • Gość
ja mam tak na gazie i nie wiem czy to przez to ze mam za bogato mieszane czy uboga

pytanko:)
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 17, 2006, 22:25:33 pm »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
W obu przypadkach chodzi zle. Jedz na regulacje :)
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 18, 2006, 07:50:16 am »

barthezo

  • Gość
to jesli to pompka to cienko widze wymiane...
troszke sobie kosztuje;/no ale na benie duzo sie nie jezdzi...

pytanko:)
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 20, 2006, 00:00:15 am »

Pier

  • Gość
2tys. obrotow? co to diezel zeby ciagnal tak nisko? spojzcie na wykres momentu.... ponizej 2 200 to juz powinno sie bieg redukowac :lol: (teoretycznie)

pytanko:)
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 20, 2006, 00:18:15 am »

karol-1987

  • Gość
nie nie... a ruszajac to ile dajesz, 3 tys? przy zmianie na drugi bieg nie ma sily, bo wiadomo ze zeby wrzucic z 1 na 2 osiadajac po zmianie ponad 2 tys obrotow trzeba poloneza krecic do kolo czy nawet ponad 3,5 tys, a spróbuj tak robic jak masz zimny silnik ktory nie chodzi, to dlugo nie pojezdzisz polonezem... silnik w "calym" zakresie obrotow ma chodzic i nie przerywac! nie ma innej opcji. nie mowimy tutaj teraz o ekonomii i zdrowosci dla silnika, bo nie o to chodzi, bo wiadomo ze nikt nie wrzuci przy 1 tys obrotow 2 czy 3 biegu i sie dziwi czemu nie jedzie...

pytanko:)
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 20, 2006, 00:23:48 am »

Pier

  • Gość
no i do 3,5 nawet na zimnym mozesz smialo krecic (mowia aby wowczas nie przekraczac magocznych 4000)
jak jest zimny, to lepiej troche wyzej krecic niz za nisko, bo za duze obciazenia dla silnika nie sa wcale dobre w zadnych warunkach

pytanko:)
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 20, 2006, 00:26:53 am »

karol-1987

  • Gość
nie no ja wszystko wiem... tylko ze za glosny jest na benzynie przy 3,5 tys :D stuka jak popie**przony :D uszy bol? :P jestem raczej dobrym driverem dbajacym o auto wiec robie wszystko optymalnei dla niego, auto trzeba miec wyczute :)  :roll:

pytanko:)
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 20, 2006, 00:29:02 am »

Pier

  • Gość
stuka? za glosny? a to juz taka wada fabryczna - przydalo by sie przeprojektowac sciane grodziowa i lepiej wygluszyc  :roll:  :twisted:
no i jeszcze obudowac silnik plastikami (to juz zupelnie zalatwilo by sprawe glosnosci) :roll:

pytanko:)
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 20, 2006, 01:02:01 am »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
Cytat: "karol-1987"
nie no ja wszystko wiem... tylko ze za glosny jest na benzynie przy 3,5 tys :D
U mnie przy 2tys sie nie da wysiedziec w aucie wiec nie narzekaj :twisted:
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

pytanko:)
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 20, 2006, 11:38:52 am »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
A u mnie cichutko ;) A co do ruszania z 3jki :) pare razy mi sie zdarzylo i dopiero po paru sekundach zastanawialem sie co on tak wolno sie zbiera ;)
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 20, 2006, 17:36:35 pm »

barthezo

  • Gość
karol-1987,

a karolu powiedz mi czy ty tez moze prubowales reseta komputera??
chodzi mi o takie cos ze sciagnac kleme na pol godzinki, i zalozyc, odpalic na benie i bez dodania gazu poczekac az sie zagrzeje do 90 zeby sie wentylator wlaczyl??

bo ja to reeetowalem tylko sciagajac kleme i to nei dalo..
ale moze ty prubowales to nie bede musial tego na darmo sprawdzac??moze cos wlasnie z komputerem jest popieprzone??

a ty masz abimexa??

pytanko:)
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 20, 2006, 20:46:30 pm »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Przy resecie wystarczy pol minuty a nie pol godzinki :)
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 21, 2006, 00:04:24 am »

barthezo

  • Gość
no ale z tym chodzenim na benie az do wlaczenia sie wentylatorka to trzeba tak??
pomoglo kiedys komus zresetowanie kompa w czyms????
czy tylko to teorie same/???

pytanko:)
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 21, 2006, 10:21:53 am »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
jasne ze pomoglo i to niejednemu. Mi nawet kilka razy :) Jak chcesz zastosowac krotsza wersje, to zresetuj go jak bedzie mial juz tak z 60 stopni. Wtedy sie szybciej nagrzeje :)
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 21, 2006, 23:12:35 pm »

barthezo

  • Gość
a tak dla ciekawosci panowie to ile czasu od zimnego silnika stojacego na polu tak jak teraz auto nagrzewa sie na wolnych obrotach do wlaczenia wentylatora??
ile czasu z pol godzinki??czy wiecej??


i ktos kiedys pisal ile auto spala na godzine chodzenia na wolnych obrotach.
ile moze poldek palic na godzine pracy na luzie??:>

pytanko:)
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 22, 2006, 10:02:50 am »

Offline Lupo

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1187
  • Płeć: Mężczyzna
    • Był: FSO Polonez Caro 1.6GLI
Nie wiem ile pali, ale mysle ze nagrzanie to kwestia bardziej 15-20 minut. No chyba ze na mrozie.. :D
<font color="#FFFFFF">- O! Widzę, że kupiłeś sobie Golfa.
- Nie, wygrałem. Była to druga nagroda w loterii.
- A to co w takim razie było pierwszą?
- Worek kartofli.</font>

pytanko:)
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 22, 2006, 23:24:50 pm »

karol-1987

  • Gość
wcale nie pol minuty. bo pol minuty to na logike jakos za malo. gdzies przez przypadek zepniesz obwód (zwarcie-np klucz na akumulatorze) i komp Ci sie zresetuje? albo zdejmie Ci sie przez przypadek klema? 15 minut jest powiedziane albo wolne piwo albo 2 wolne papierosy :D jak kto woli:D barthezo, ja robilem reseta. powiem tak: na samym poczatku po kupnie samochodu pomógl, wiem ze bylo lepiej. teraz juz nie pomaga. poprostu chyba silnik mnie sie domaga operacji. tylko czy przy tym musi byc taki wkur*wia*j?cy....?? :mad:

[ Dodano: 2006-03-22, 23:30 ]
wez odrzuc te wszystkie teorie szybkich resetów i pol minutowych resetow. zrob to raz a porzadnie. przychodzisz rano do samochodu po nocy. odlaczasz kleme. idziesz do sklepu po papierosy i wracasz za 15 minut. podlaczasz kleme. odpalasz samochod na benzynie bez wcisniecia ani na milimetr pedalu acceleratora (gazu) i podczas pracy silnika NIC nie robisz. nie wolno i koniec. czekasz az sie wlaczy wentylator. wtedy wylaczysz silnik. gotowe. i zrob raz i porzadnie a nie sie bawic w 60 stopniowe resety w ktore nei wierze i nie wiadomo czy zadzialaj?.

[ Dodano: 2006-03-22, 23:30 ]
tak, mam abimexa.

pytanko:)
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 23, 2006, 04:53:28 am »

RATMAN#1809

  • Gość
Po pierwsze primo... Reset kompa - nie trzeba zci?gać klem tylko rozpi?ć wtyczkę kompa - taka szeroka na przedniej grodzi od  strony aku - wystarczy pół minuty potem tak jak koledzy pisali - zagrazć do 90 na benzynie (KONIECZNIE) nie dotykaj?c nawt na sekunde pedału gazu - MA CHODZIĆ NA WOLNYCH OBROTACH!!! - Uwierzcie że reset kompa naprawdę działa w wielu przypadkach - Wielu wł??cicieli zapomina że po każdym odł?czeniu aku trzeba go zrobić..... [BTW s?siada mam takiego - mechanicy robili go w wała przez parę lat bo go?ciu ma zwyczaj zim? zabierać aku do domu - z reszt? latem też zamiast jaki? ambitnych zabezpieczeń auta - starszy facet... wymienili mu pół elektroniki zupełnie niepotrzebnie no bo wkładał akku odpalał i jechał - no i silnik jak to abimex głupiał.....pokazałem mu o co chodzi - najpierw my?lałem że zawału dostanie bo go szlag jasny trafił ze tyle kasy wydał niepotrzebnie... a koniaczek dobry był.......]

Po drugie primo - jak to niepomoże warto zajżeć co sie w zbiorniku dzieje.... tzn co tam pływa - może być tak że zamiast benzyny błotko masz bo jakie? syfy tankowane były i sie uzbierało... Ja już pompe podejżewałem a okaz?ło sie że mam jaka? smołe w zbiorniku.....i jak to pompka bidna miała ci?gn?ć

Po trzecie primo - w zbiorniku musi być przynajmniej 30 % paliwa (jak trzymam powyżej połowy - tankowanie raz na 3 - 4 miesi?ce toaż tak nie boli

Po czwarte primo - jak masz jakie? pojęcie o elektryce to warto pokusić się o odcięcie pompy paliwa przy je?dzie na gazie... ja mam takie cudo[poprzedni wła?ciciel był pomysłowy Dobromir elektryk - i to była jedyna sensowna rzecz jak? zrobił w poldziu]