Autor Wątek: Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...  (Przeczytany 16523 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #20 dnia: Grudzień 17, 2007, 21:33:33 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2291
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
to i ja sie podepne. u mnie coś takiego występuje w momencie naciśnięcia stopa, normalnie nie! a jeszcze jak dotego dożucę wsteczny i kierunek to już wogóle dyskoteka w rytm migania kierunku. też za s........a nie mogę dojść przyczyny, kiedyś przeczyściłem kostkę w stacyjce to pomogło ale problem powrócił, teraz już jej nie rozbieram bo jak zdechnie kostka to będzie fajowo chociaż miałem patent ja pocynować.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #21 dnia: Grudzień 18, 2007, 08:14:00 am »

kan

  • Gość
Cytat: "Mariusz"
to i ja sie podepne. u mnie coś takiego występuje w momencie naciśnięcia stopa, normalnie nie! a jeszcze jak dotego dożucę wsteczny i kierunek to już wogóle dyskoteka w rytm migania kierunku. też za s........a nie mogę dojść przyczyny, kiedyś przeczyściłem kostkę w stacyjce to pomogło ale problem powrócił, teraz już jej nie rozbieram bo jak zdechnie kostka to będzie fajowo chociaż miałem patent ja pocynować.


To standardowy problem z masą. Należy sprawdzić i poprawić masę przy silniku, pod licznikiem i z tyłu samochodu przy światłach.

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 30, 2008, 01:15:00 am »

mariusz_u

  • Gość
A ja jeżdżę tak już od marca 2007 z tymi tlącymi się kontrolkami. Od 2 tygodni doszedł nowy objaw: czasem lampka ładowania akumulatora zaczyna świecić na fest ale już bez lampki STOP. Potrafi tak palić się dłuższy czas a potem znów gaśnie i żarzą się lekko obie kontrolki. Zauważyłem, że lampka ładowania zapala się jak przeciągnę do ok 4000 obr/min jak spuszcze z obrotów to gaśnie. Ostatnio przejechałem ok 60km na trasie z zapaloną kontrolką ładowania zanim znów powróciła do lekkiego jarzenia w parze ze STOP. Mimo kontrolki "brak ładowania" reflektory świeciły ostro, deska rozdzielcza także i radio właczone więc ładowanie chyba jest, bo inaczej akumulator by umarł. Co to za cholera? W marcu minie 1 rocznica jak zapodałem temat i do teraz nie mam pojęcia :?: Strasznie mnie ta bezsilność męczy...

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 30, 2008, 01:24:36 am »

bertone 12

  • Gość
napewno ktoras z diod wzbudzenia siedzi

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 30, 2008, 01:48:28 am »

mariusz_u

  • Gość
To znaczy, że poza tlącą się kontrolką wszystko jest ok? Za co te diody wzbudzenia odpowiadają? Tylko za kontrolkę?

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 30, 2008, 16:37:38 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
ja dodam ze zarowka od kontrolki ladowania, jest inna niz reszta zarowek, wyglada na zarowke o wiekszej mocy, ma nawet inny kolor obudowy
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 30, 2008, 17:47:45 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2291
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
no to sie zgadza bo ona ma za zadanie wzbudzić alternator i jest chyba 3W i wtedy gaśnie  lampka ładowania jak dasz zwykłą 1.2W to lampka od  aku będzie sie świeciła po zapaleniu samochodu.

Wracając do tematu  objaw u siebie wyeliminowałem raz że przeczyściłem dupy zarówek w lampach, a 2 że  wymieniłem regulator napięcia i pierścienie. żarzenie lampki ustąpiło.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 31, 2008, 20:44:41 pm »

SoR

  • Gość
Od wtorku mam problem z ładowaniem. Poldek Caro z 91. Po odpaleniu lampka brak ładowania się nie świeci, natomiast deska zaczyna przygasać, światła i kontrolki po pewnym czasie również. Dzisiaj po ok 5km i zaliczeniu dziury na drodze jakby wszystko wróciło do normy, deska świeci jasno, światła i inne lampki również. Prawdopodobnie gdzieś przerywa obwód albo jest zwarcie. Gdzie szukać przyczyny takiego zachowania?

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 01, 2008, 00:48:07 am »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
kolega chyba nie czytal od poczatku watku, tam sa wypisane newralgiczne punkty
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 01, 2008, 11:04:41 am »

mariusz_u

  • Gość
Reasumując nasze przemyślenia dla SoR:
1. Sprawdź masę silnika z karoserią
2. Wymień i naciągnij pasek klinowy
3. Sprawdź szczotki alternatora
4. Zmierz prąd ładowania
5. Sprawdź połączenia elektryczne od alternatora
6. Odłącz akumulator i przeczyść klemy
7. Wymień regulator napięcia
8. Sprawdź i popraw masę przy silniku, pod licznikiem i z tyłu samochodu przy światłach
9. Przeczyść dupy zarówek w lampach
10. Sprawdź diody wzbudzenia.

Ja wykonałem pkt. 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i dalej kiszka. :evil:  Resztę pkt. wykonam na wiosnę  :lol:
Jeżeli komus coś sie nasunie na myśl, to niech doda swój pomysł do listy jako kolejne punkty.

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 01, 2008, 21:08:19 pm »

Offline Stingerek

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6140
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1.4
    • http://www.thg.pl
Cytuj (zaznaczone)

4. Zmierz prąd ładowania

Ze jak ?

Gdzieś głęboko pod Moimi i Twoimi powiekami, tam gdzie czarów jest miasteczko spotkasz mnie...

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 01, 2008, 21:56:18 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3834
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Weź miernik, podłącz do klem, odpal go, wsadź kogoś za kiere i powiedz, żeby wkręcał do 4rpm, 4.5rpm.
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 01, 2008, 22:41:38 pm »

Arnold

  • Gość
Multec, chodzi o to, że miało być napięcie ładowania, a nie prąd. Też zauważyłem tę pomyłkę :)

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 02, 2008, 09:49:15 am »

SoR

  • Gość
Dzięki za podpowiedź, po weekendzie się za niego zabiorę. Na razie muszę go jakoś sprowadzić pod dom. Pozdrawiam

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 02, 2008, 11:54:56 am »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2291
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
a co da wkręcanie go do 4 tys przecież niezależnie od prędkości bez obciążenia napięcie powinno być takie samo,(tak przewidział producent) dopiero po załączeniu obciążenia typu światła, szyba i inne pierdoły, napięcie spadnie i ewentualne dodanie gazu powinno spowodować wzrost napięcia ładowania do wartości 14,4V i nie powinno go przekroczyć, żądzi tym reg. napięcia a nie twoja noga na pedale gazu. Zauważ też że im cieplejszy silnik tym wartość napięcia ładowania będzie niższa wynika to z prostej zależności rezystancji od temperatury.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 02, 2008, 15:18:12 pm »

SoR

  • Gość
Po całej nocy przywracania akumulatora do życia udało się poldka odpalić, oczywiście po ruszeniu i 2-2.5k rpm pokazywał brak ładowania, po podkręceniu obrotów na 4-4.5 kontrolka zgasła, jednak w trakcie jazdy było widać że raz ładowanie jest a raz go niema. No nic, w poniedziałek jestem umówiony z elektromechanikiem, mam nadzieję, że to coś prostego bo obecnie z finansami krucho :/

[ Dodano: 04 Lut 2008 22:44 ]
Winnymi okazały się łożyska i szczotki w alternatorze, wymienione i póki co odpukać wszystko gra. Trochę się mechanik naszukał co nie tak, bo jak na złość od rana Poldek odpalił i ładował bez problemów. Dodatkowo wymieniona została klema od +.

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 11, 2008, 14:39:05 pm »

mariusz_u

  • Gość
Po prawie 1,5 roku od pierwszych objawów kontrolka ładowania zaświeciła się na dobre więc zmuszony byłem wyjąć alternator w celu jego naprawy. Co się okazało? Jedna dioda wzbudzenia i miejsce na radiatorze w którym się znajdowała, były dosłownie sfajczone. Przegrzana była również jedna z diod prostowniczych. Wymiana banalnie prosta. Dałem nowy radiator z diodami wzbudzenia, nowy radiator z diodami prostowniczymi i wymieniłem jedną z diod w korpusie alternatora (tą wciskaną) - wszystkie części miałem w zanadrzu ze starego alternatora więc kosztów zero, a radochy co niemiara. Przy okazji dałem też nowy szczotkotrzymacz, łożysk nie ruszałem bo były OK. Po naprawie objawy natychmiast ustąpiły. Kontrolka zgasła, a ładuje jak elektrownia :) i życie z poldem znów stało się proste...
Panowie mający podobne problemy do roboty !!!
Jeżeli ktoś nie ma części niech szuka na allegro. Widziałem cały radiator z diodami prostowniczymi za 9zł, radiator z diodami wzbudzenia w podobnej cenie. Powodzenia!!!
Oczywiście cały czas mowa o alternatorze nowego typu - A124-55N
Jako twórca tego wątku uważam problem za rozwiązany więc temat można zamknąć.

A to przydatne adresy:
http://www.allegro.pl/item418487442_nowy_prostownik_alternatora_fiat_125p_fso_polonez.html
http://www.allegro.pl/item422923014_diody_alternatora_polonez_fso_okazja.html
http://www.allegro.pl/item429948410_zestaw_naprawczy_alternatora_polonez_nowy_tanio.html

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 11, 2008, 15:43:44 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
ja tez ostatnio u siebie robilem altka, najpierw dziad rozladowywal mi aku (2,5 A), kontrolka swiecila sie po wylaczeniu zaplonu, podczas pracy silnika gasla, ladowanie bylo szacuje ze na 1/4 mocy, altek wydawal z siebie inny  dzwiek,  jezdzilem tak z miesiac po czym kontrolka zaczela swiecic podczas pracy silnika, na wylaczonym zaplonie juz gasla i nie rozladowywal aku, poprawilo sie tez nieco ladowanie, potem w koncu wymienilem mostek i szczotkotrzymacz (unipoint)
ladowanie jest ok, ale kontrolka jednak troche sie zarzy np. na drogowych oczywiscie w dzien tego nie widac, polecam sprawdzac w nocy

aha moj altek to pazdzierz Magneti Marelli  

moze jeszcze sprobuje wyczyscic caly obwod wzbudzenia zaroweczka itp
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 22, 2008, 20:37:46 pm »

mariusz_u

  • Gość
U mnie objawy wyglądały tak:




Potem zamontowałem taki wynalazek i teraz niezależnie od wskazań deski rozdzielczej wiem na jakim poziomie mam ładowanie: 12,3V/ 13V/ 13,5V/ 13,8-14V



Na powyższym zdjęciu chodzi mi oczywiście o czterokolorową diodę, a nie o świecącą trupią czaszkę :lol:

Kontrolka ladowania akumulatora i STOP...
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 07, 2009, 19:54:32 pm »

Offline Konrad

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Mężczyzna
Dzisiaj u mnie pojawił się ten sam problem. Uruchamiam samochód - lapka STOP i kontrolka ładowania świecą się cały czas. Zaznaczam, że samochód został uruchomiony pierwszy raz od ponad dwóch miesięcy. Czy któreś z wymienionych wyżej objawów są charakterystyczne dla samochodu po długim postoju? W ogóle alternator był odkręcany - po to, żeby wyjąć rozrusznik ale wydaje mi się, że został dobrze założony i pasek klinowy chyba jest wystarczająco naciągnięty. Ładowania brak - silnik pracuje, a na akumulatorze niezależnie od obrotów - 12V.
FSO - trzy literki - miliard emocji :D

Polonez Atu '96 1.6 OHV/1.8 K16    01.2008 - 07.2014
Skoda Felicia '98 1.6 8V                  03.2014 - 08.2015
Mazda 626 '00 2.0 16V                   09.2015 - ?