to sa odpowiednie smary do lozysk i nimi mozesz smarowac lozyska,ale problem jest taki jak napisalem - fabryczny sposob polega na napakowawaniu smaru do piasty (miedzy lozyskami) i do kapsla, co powoduje,ze ten smar zacznie plynac dopiero po przegrzaniu hamulcow,
w praktyce wygrzebalem smar czysty, ktory nigdy nie zmienil swojego polozenia,
widac to bylo wyraznie,bo na lozyskach i w okolicy, troche w kapslu, smar byl czarno-szary, a dalej cale jego kupki byly jasne,
dlatego postanowilem poeksperymentowac z gestym olejem, ktorego trudniej dozowac, ale ma szanse dotrzec do lozysk,
nawet trzymam w zapasie pusze motodoktora w razie koniecznosci wymiany lozysk w piastach
mnie zestaw na jedna strone wyszedl 50pln :
CBK-088 polskie i CBK-087 slowackie oraz simering (5 lub 8pln)