Senn#1869,
pisze o twardosci ,bo to ty ja wypisales ,a JA chcialem tylko powiadomic ,ze w oznaczeniach srub nie ma twardosci ,bo ona ma malo wspolnego z modulem Younga ,czyli z oznaczeniem na srubach - wiec gdzie mam sie mylic ?
No wlasnie sie mylisz KGB bo w oznaczeniach srub masz klase wlasciwosci mechanicznych ktora to zawiera w sobie te parametry ktore podalem i jeszcze kilka innych na dodatek.
Co do styku klucz-sruba dla szesciokata i torxa to sprawa wyglada tak - przenoszenie sily skrecajacej w szesciokacie odbywa sie pod katem 60 stopni, a w torxie tylko 15. W standardzie torx plus kat wynosi 0stopni. To jest kolosalna roznica nawet przy zalozeniu ze powierzchnie styku beda podobne.
[ Dodano: 2009-01-23, 23:47 ]Tak Elwood znam takie nacje ktore produkowaly duze z tego powodu ze duze jest lepsze. ZSRR na przyklad

Czasami jest potrzebne male. Duzy wplyw ma tez ekonomia, bo na przyklad zuzycie narzedzi przy kreceniu torxami jest dwukrotnie mniejsze. Po porstu sie tak nie zuzywaja. Lby srub mozna wykonac ze stopow o nizszej klasie wlasciwosci poniewaz przy torxie spelnia wymagane parametry. Jedna sztuka to nic, ale jak produkujesz w setkach tysiecy to juz to jest wazne. Imbus tez jest dobrym wynalazkiem, ale to tez szesciokat. Torx jest ulepszeniem imbusa.
[ Dodano: 2009-01-23, 23:48 ]No i jeszcze na dodatek to nie wiem Bociek co to miales za model z szesciokatami. Widocznie juz tam ktos grzebal. Przy 190 takze sa torxy