Autor Wątek: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..  (Przeczytany 402966 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #280 dnia: Styczeń 14, 2010, 18:31:59 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1212
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
Cytat: "Grzech#1938"
Cytat: "e_gregor"
Saab umarł już w latach 90-tych po zakończeniu produkcji 900 i 9000

Zdecydowanie się z tym zgadzam. Przez wszystkie lata SAAB produkował tylko 2 modele samochodów naraz, ale to były pojazdy o zupełnie unikatowej konstrukcji, wyglądzie i parametrach. Menadżerowie GM stwierdzili, że dalej firma ma produkować 2 modele samochodów, ale teraz dla zmniejszenia ryzyka, że się nie sprzedadzą będą to auta takie jak u konkurencji czyli nijakie. No i firmę doprowadzili do upadku...

wiem wiem - potem to już Opel i dieduszka z GM... coś jak FSO po przejęciu przez skośnych, miałem na myśli samą MARKĘ
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #281 dnia: Styczeń 14, 2010, 20:12:12 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Markę to przecież Spyker kupuje?
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #282 dnia: Styczeń 15, 2010, 09:11:56 am »

denis

  • Gość
A mi się tylko taka myśl nasuwa - wszyscy marudzą że są oszczędności , że to że tamto że nowe auta ble.
Tylko niech każdy sobie uzmysłowi że kasę jako sobie życzą producenci za dane autko czy dopłaty za cośtam - to nie  tylko za materiał.
Wszyscy gdzieś pracujecie i każdy chce zarobić godną kasę na życie , mieć urlopy itd a to kosztuje. Każdy pracownik - począwszy od tego na linii skończywszy na tym co projektuje - nie wspominając o podatkach , maszynach , technologiach , fabrykach itd

Chyba nie wiecie czemu przez kryzys padło tyle firm - pewnie dlatego że były zaebiście rentowne.... - to daje obraz jak producent okrada i oszukuje Kowalskiego. :roll:

Wszyscy marudzą - ale zazdroszczą poziomu życia np Niemcom , Irlandczykom etc.

Produkowanie samochodów to nie jest instytucja charytatywna - to biznes z czysta kalkulacją - musi przynosić zysk - jak ktoś ma ochotę niech dokłada do każdej sprzedanej sztuki - albo niech nie kupuje skoro uważa że żądają kasy za takie shit - to są zasady wolnego rynku.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #283 dnia: Styczeń 15, 2010, 10:52:48 am »

e_gregor

  • Gość
Żądają kasy za szit i dlatego przyszedł kryzys. Jak mercedes produkował niezniszczalne W123 czy W124 to jakoś problemów finansowych nie miał. robili mniej aut, ale za to porządnych i solidnych. Nie marnotrawili fortuny na opracowywanie gównianych bajerów. Po prostu robili solidne auta, które przywiązywały do marki stałych klientów. Teraz wszyscy poszli na masówkę. Gówno za grosze. Parę procent spadła sprzedaż i zaczęły się problemy. Tak jest nie tylko z autami

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #284 dnia: Styczeń 15, 2010, 13:28:29 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Z tego co czytałem to mają naprodukowane o 30 000 000 samochodów za dużo.  :lol:  Ich problem przypomina mi ten dowcip o bacy:
  - pyta: "macie suchy chleb?"
  - Ano mamy...
  - To dobrze Wam tak! - Po co żeście tyle napiekli...
 :mrgreen:
Jak firmy nie potrafiły ocenić poprawnie popytu to jest to ich problem... Niech się teraz dopasowują do rynku. :)
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #285 dnia: Styczeń 15, 2010, 13:40:45 pm »

Offline Gandziorz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 401
Cytat: "denis"
albo niech nie kupuje skoro uważa że żądają kasy za takie shit

Zobacz stronę wcześniej jakie są montowane głośniki w Renault.

Takie głośniki na allegro do kupienia za ~15zł.

Akurat robiłem teraz jako pomocnik koledze przy Renault więc powiem dalej kable do głośnika są nieco grubsze od telefonicznych  :mrgreen:

Zobacz jak odbija się na jakości niektóre durne pomysły producentów i tu przychodzi na myśl Renault Laguna z czytnikiem karty  :mrgreen:

Dodam palące się Mercedesy (instalka), rdzawiące Mazdy, VW z wtryskiem bezpośrednim, PSA oraz FIAT i ich pięknie trzaskające plastiki na każdej małej dziurce :D

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #286 dnia: Styczeń 15, 2010, 13:42:58 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "denis"
A mi się tylko taka myśl nasuwa - wszyscy marudzą że są oszczędności , że to że tamto że nowe auta ble.
Tylko niech każdy sobie uzmysłowi że kasę jako sobie życzą producenci za dane autko czy dopłaty za cośtam - to nie  tylko za materiał.
Wszyscy gdzieś pracujecie i każdy chce zarobić godną kasę na życie , mieć urlopy itd a to kosztuje. Każdy pracownik - począwszy od tego na linii skończywszy na tym co projektuje - nie wspominając o podatkach , maszynach , technologiach , fabrykach itd.


Tylko ile kasy trafia do tego najniższego pracownika? Ile lat by musiał pracować, żeby sobie kupić takie super auto, które po 3 latach będzie musiał zutylizować?

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #287 dnia: Styczeń 15, 2010, 17:45:10 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6726
  • Płeć: Mężczyzna
Cytuj (zaznaczone)
Tylko ile kasy trafia do tego najniższego pracownika? Ile lat by musiał pracować, żeby sobie kupić takie super auto, które po 3 latach będzie musiał zutylizować?
_________________


Najniższy pracownik może zdaje się kupić samochód bezpośrednio w fabryce nie płacąc marż.

Cytat: "e_gregor"
Żądają kasy za szit i dlatego przyszedł kryzys. Jak mercedes produkował niezniszczalne W123 czy W124 to jakoś problemów finansowych nie miał. robili mniej aut, ale za to porządnych i solidnych.


Akurat po W123 stwierdzili że nie mogą sobie pozwolić na zrobienie drugiego równie niezawodnego auta bo poniosą ciężkie straty. Potem przesadzili w drugą stronę i teraz próbowali to naprawić ale nadal mają kompromitujące problemy.

Właściwie dla siebie i klientów działali w latach 70tych. Np. Mercedes SL R107 projektowany w latach 60tych, wdrożony do produkcji w 71ym i wycofany w 89tym w trakcie powolutku modernizowany. Znakomite auto.

Inny przykład: Fiat 124 Spyder. Produkowany gdzieś od połowy lat 60tych do analogicznego okresu 80tych.

Typ 137 (Polonez) też był projektowany na co najmniej 15 lat produkcji. Inna sprawa że nigdy nie wyszedł poza wersję prowizoryczną.

Nie powiedziałbym że w przemyśle moto prezes musi zarobić. Są lepsze sposoby na robienie kasy. Ilość ludzi jaka musi być w tym wszystkim zatrudniona w stosunku do zysków najwyższego pracodawcy robi wrażenie że to jest interes pro publico bono.
Z resztą nasz producent- FSO też zyskał na dobroczynności Fiata. Przecież sprzedali nam 1500 z budą i hamulcami 125 za cenę licencji 1500 i dali upust za zakup maszyn, zezwolili na kombinacje z nazwami, sprzedarz gdzie popadnie i puszczenie wolno fantazji w zakresie rozwoju produktu. Ale to było dawno temu.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #288 dnia: Styczeń 15, 2010, 18:40:27 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
No i teraz jak nie odbiją w drugą stronę wracając do mniejszych zysków i trwalszych samochodów to poupadają. Mało kto chyba pamięta, ale sprzedaż samochodów w Europie załamała się zanim przyszedł kryzys.  :roll:
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #289 dnia: Styczeń 15, 2010, 19:42:41 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6726
  • Płeć: Mężczyzna
A nie był to efekt chwilowego nasycenia rynku? Według obecnej doktryny przetrwanie gwarantuje roczna produkcja 5 milionów samochodów. Koncern Fiata robi 4 więc skoro nadarzyła się kryzysowa okazja to przeprowadzają inwazję na USA. Ktoś musi przy tej wojnie oberwać.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #290 dnia: Styczeń 15, 2010, 22:30:44 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
Cytat: "Gandziorz"
Zobacz jak odbija się na jakości niektóre durne pomysły producentów i tu przychodzi na myśl Renault Laguna z czytnikiem karty


co Ty tam kolego marudzisz pod nosem?  :lol:
jak renault wprowadzal innowacje do samochodow (ktore dzis nasladuje wielu innych potentatow rynkowych) to Ty na ksiezyc wolales ptapty... przynajmniej tak wynika z Twojego podpisu.

nie masz, nie uzywasz, nie rozumiesz.... nie dyskutuj

generalnie jak czytam ta dyskusje to zdumiewa mnie fakt, ze jeszcze wprost nie padlo stwierdzenie, ze klucz i stacyjka poloneza jest wzorem  :mrgreen:

piszecie o rzeczach banalnych, oczywistych... o tym, ze ktos chce zarobic pieniadze? no, no.... toz to dopiero nowina.... ach Ci zli kapitalisci  :lol:
oszustwa, spiski, knowania, morderstwa... tego nie byloby gdyby drogi nalezaly tylko do FSO? .... kiedys to nawet kilogram byl lzejszy  :mrgreen:

jasne, ze pakuje sie elektronike do samochodow by podniesc ich cene! kto by sie nie obszedl bez komputera pokladowego? bez wtrysku? bez ABS? bez czujnika deszczu, oswietlenia, paktronikow, klimatronikow.... i dalej - bez opon bezdentkowych, szyb wielowarstwowych, xenonow, lakierow metalizowanych... itd. Przeciez to tez bylby samochod! proponuje wiec wyrzucic komorki, komputery domowe, tv i hifi.... ciekawe jakie obiekty narzekan wyplyna w takiej dyskusji jak ta?

rewolucji w silnikach nie widac i raczej za naszego zycia jej nie bedzie (moze w zasilaniu cos drgnie) wiec albo przyzwyczaicie sie do tej okropnej elektroniki albo bedziecie zasciankiem

dlaczego tak wielu wlascicieli poldkow proboje zamontowac lepsze radio? podgrzewane fotele? elektryczne lusterka i szyby? otwieranie klapy z pilota? co Was tak ciagnie do tych "plastikowych" pomyslow?

nie oszukujmy sie! wielu jezdzi takimi samochodami na jakie ich stac i tylko to jest powodem braku przesiadki na "nowoczesny plastik"...

wiekszosc wypowiedzi w tym topicu mozna spokojnie wyrzucic na zal.pl
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #291 dnia: Styczeń 15, 2010, 22:41:33 pm »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
A ja sądziłem, że cały czas chodzi o to, że ta "nowoczesność" nie idzie w parze z niezawodnością i trwałością...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #292 dnia: Styczeń 15, 2010, 22:54:11 pm »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
Cytat: "DF"
A ja sądziłem, że cały czas chodzi o to, że ta "nowoczesność" nie idzie w parze z niezawodnością i trwałością...


to chyba zostales gdzies na pierwszej stronie tego topica...
bo dalej jest wiele ciekawych teorii dlaczego producenci w takim razie jednak unowoczesniaja samochody.... przeciez zwiekszaja tym samym ich usterkowosc, tracac range marki i klientow... pewnie dlatego by zarobic na serwisie  :twisted:
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #293 dnia: Styczeń 15, 2010, 23:51:14 pm »

Offline Gandziorz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 401
Cytat: "Osfald"
Cytat: "Gandziorz"
Zobacz jak odbija się na jakości niektóre durne pomysły producentów i tu przychodzi na myśl Renault Laguna z czytnikiem karty

jak renault wprowadzal innowacje do samochodow (ktore dzis nasladuje wielu innych potentatow rynkowych) to Ty na ksiezyc wolales ptapty... przynajmniej tak wynika z Twojego podpisu.

Kolego nie chodzi o mój wiek. Mam znajomego co naprawia oraz sprowadza auta i padający czytnik to nie jest jeden przypadek.

Tak samo teraz producenci ożywili się z wtryskiem bezpośrednim a przecież było to już w latach 90 w GDI w mitsubishi i te same problemy były więc wycofali to.
Renault Laguna z wtryskiem bezpośrednim też była (140 konna) i też to wycofali ale niektórzy idą w zaparte.

Nowe auto- ok! Ale żeby jego trwałość była równa do całości.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #294 dnia: Styczeń 16, 2010, 00:28:56 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4132
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Cytat: "Osfald"
Cytat: "DF"
A ja sądziłem, że cały czas chodzi o to, że ta "nowoczesność" nie idzie w parze z niezawodnością i trwałością...


to chyba zostales gdzies na pierwszej stronie tego topica...
bo dalej jest wiele ciekawych teorii dlaczego producenci w takim razie jednak unowoczesniaja samochody.... przeciez zwiekszaja tym samym ich usterkowosc, tracac range marki i klientow... pewnie dlatego by zarobic na serwisie  :twisted:

To miała być chyba ironia, ale opisałeś niechcący niemal dokładnie to co się dzieje. :lol:  Owo "niemal" to "unowocześnianie" takie żeby auto nie wytrzymało dłużej jak parę lat po czym nadawało się na śmietnik. Nikt tu się nie przyczepia do nowoczesności jako takiej. Moim zdaniem nowoczesna technologia jest kapitalna. Jakby szła w parze z niezawodnością i trwałością to by w ogóle nie było tego wątku. :D
Jak to jest że super, hiper, nowoczesna malutka komórka, którą posiadam ma internet, gry, aparat, multimedialne dzwonki i jest trwalsza i solidniej wykonana od "cegły", która nie radziła sobie ze słabym sygnałem i miała "aż 8 dzwonków"?  :?:  W dodatku malutka bateryjka wytrzymuje ze 2-3 razy dłużej niż tamta wielka... :mrgreen:  Jak się chce to można. Mam nowoczesny komputer, który nie ma ŻADNYCH usterek mimo, że jest ponad 20 razy od starszego szybszy. Wszystko można wyprodukować trwałe i niezawodne trzeba mieć tylko ku temu chęci.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #295 dnia: Styczeń 16, 2010, 00:40:04 am »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Cytat: "BXMaster"
Cytuj (zaznaczone)
Tylko ile kasy trafia do tego najniższego pracownika? Ile lat by musiał pracować, żeby sobie kupić takie super auto, które po 3 latach będzie musiał zutylizować?
_________________


Najniższy pracownik może zdaje się kupić samochód bezpośrednio w fabryce nie płacąc marż.


To za FSO i komuny może tak było.

Najniższy pracownik to np. Chińczyk, który wyprodukuje jakiś element, który to następnie zostanie zamontowany przez robota do pozostałych elementów.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #296 dnia: Styczeń 16, 2010, 01:34:17 am »

Offline Konrad

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Mężczyzna
Kumpel pracujący w serwisie Skody mógł dużo taniej kupić nowy samochód. Z tym szczegółem, że potem nie mógł przez jakiś czas go odsprzedać(nie pamiętam dokładnie tego paragrafu ale chodziło o, to żeby pracownicy nie kupowali samochodu i od razu go nie sprzedawali.
FSO - trzy literki - miliard emocji :D

Polonez Atu '96 1.6 OHV/1.8 K16    01.2008 - 07.2014
Skoda Felicia '98 1.6 8V                  03.2014 - 08.2015
Mazda 626 '00 2.0 16V                   09.2015 - ?

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #297 dnia: Styczeń 16, 2010, 08:59:13 am »

200sx

  • Gość
pracownik skody,pracujący powyzej 3 chyba lat, ma znizke na nowy samochod, płaci tyle,ile kosztuje produkcja, czyli np. nową octavie z super wyposazeniem ma za jakies 50tys zl. , i przez iles tam latek nie moze jej sprzedac,ani kupic drugiej na tych samych warunkach.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #298 dnia: Styczeń 16, 2010, 10:08:39 am »

e_gregor

  • Gość
Niestety, ale producenci nastawiają się na gigantyczne zyski z obsługi swoich produktów a nie z ich produkcji. Coś co w drukarkach jest od dawna. Kupujesz drukarkę praktycznie w cenie tuszu/tonera. Pracuję w firmie robiącej AGD. Już ponoć firma ma większe zyski z filtrów antybakteryjnych do lodówek niż z samych lodówek. To jakaś masakra. Zamiast móżdżyć jak robić lepsze produkty to się myśli jak robić najwięcej bajerów przy znikomym wzroście ceny i jakie materiały eksploatacyjne można do tych produktów wdrożyć.

Odp: nowe auta - czyli "boże co ty robisz z tą motoryzacją..
« Odpowiedź #299 dnia: Styczeń 16, 2010, 10:14:05 am »

Offline Osfald

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 690
    • JAGUAR XJL 3.0 Supercharged 380KM
Cytat: "Gandziorz"
Mam znajomego co naprawia oraz sprowadza auta i padający czytnik to nie jest jeden przypadek.


bardzo zly przyklad.... czytnik jest niezawodny jesli chodzi o elektronike (czyli te "innowacje"), a jego awaria jest w 99% wywolana wylamaniem plastikowego jezyczka wciskajacego przycisk na plytce w pozycji ACC

sam system kart jest bezbledny i pomocny (hands free) o ile nie usiadziesz na tej karcie... problemem jest zbyt delikatna konstrukcja obudowy nieodporna na duze sily

i znowu dochodzimy do tej samej sprawy - dla Kowalskiego, ktory nie bardzo wie i nie bardzo zastanawia sie nad powodem swoich klopotow jest elektronika....

moim zdaniem elektroika posluzy bardzo dluuuuugo i niezawodnie jesli jest odpowiednio zabezpieczona wytrzymala obudowa

zgodze sie, ze producenci oszczedzaja na jakosci materialow, oslon i zabezpieczen, a to jest powodem kolejnych awarii np elektroniki

istnieje takze duzy nacisk czasowy co do wprowadzania innowacji wiec dostajemy soft z bledami (jednak te bledy sa WSZEDZIE - nawet w lotnictwie!)

co do wtrysku bezposredniego to ma tyle zalet, ze napewno ta technologia nie raz jeszcze bedzie walkowana (przynajmniej w zakresie paliw ropopochodnych)

o dziwo sa na forum RenaultLaguna ludzie ktorzy maja silniki IDE pracujace bezawaryjnie wiec byc moze wycofanie sie Ranualta z produkcji tych jednostek bylo przedwczesne - nalezalo to dopracowac i mielibysmy benzyne prawie o sprawnosci diesla  :mrgreen:

Cytat: "Gandziorz"
Nowe auto- ok! Ale żeby jego trwałość była równa do całości.


Cytat: "Grzech#1938"
Wszystko można wyprodukować trwałe i niezawodne trzeba mieć tylko ku temu chęci.


Panowie trzeba sie juz obudzic ze snu w jakim zyjecie... dzis samochody projektuje sie i produkuje zgodnie z przewidywanym cyklem zycia produktu, ktory okreslany jest na... no na ile Waszym zdaniem? 20lat?  :lol:

Cytat: "Grzech#1938"
Mam nowoczesny komputer, który nie ma ŻADNYCH usterek mimo, że jest ponad 20 razy od starszego szybszy


nie masz nowoczesnego komputera tylko masz stary komputer ale z tego sobie jeszcze sprawy nie zdajesz - prawdopodobnie juz na etapie zakupu byl stary uwzgledniajac technologie, ktore wlasnie schodza z biurek do fabryk - elektronika jest NAJLEPSZYM przykladem galopujacego postepu ale nie co porownywac domowego kompa do systemow mechatronicznych samochodu

domowy komp nie jest narazony na agresywne warunki srodowiskowe tylko glownie na bledy programistow - w samochodzie wszystkie te czynniki zbiegaja sie w jedno, a brak czasu i oczywista chec utrzymania/zwiekszenia zyskow oraz udzialu w rynku poteguje niekorzystne efekty

Cytat: "Grzech#1938"
To miała być chyba ironia, ale opisałeś niechcący niemal dokładnie to co się dzieje.


to jest ciagle ironia nawet jesli ktos uwaza ja za prawde najwyzsza
jesli ktos uwaza, ze produkuje sie po to aby sie psulo szybciej to nie moge uwazac takiego oponenta za czlowieka powaznego

rzeczywistosc gospodarczo/polityczna jest jaka jest i albo odnajdujemy sie w tej rzeczywistosci albo utyskujemy na wszystko dookola... takie jest moje zdanie na temat calej tej dyskusji
FSO Car Team
12 lat przejeździłem wyrobami FSO. Są powody do dumy :)