Autor Wątek: Konserwacja podwozia  (Przeczytany 42118 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #120 dnia: Sierpień 18, 2013, 19:49:09 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6636
  • Płeć: Mężczyzna
Nie polecam baranków. Na każdym aucie po roku, dwóch mi to twardniało i odpadało. Lepszy jest "Blachogum" niestety potwornie śmierdzący i neurotoksyczny, albo chlorokauczuk- Znacznie mniej cuchnący, tworzy gładką gumową powierzchnię, jest nieprzepuszczalny i ma dużą chemoodporność.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #121 dnia: Sierpień 18, 2013, 20:22:14 pm »

Offline El-Portero2

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 698
  • Płeć: Mężczyzna
    • PN 5d 1.5 1980r -> PN 3D V6 2.8i. Polonez 5D 1.5 SLE 1989r -> PN Coupe 1.5X, Polonez 1986 1.5 LE Milicja
Nie polecam baranków. Na każdym aucie po roku, dwóch mi to twardniało i odpadało.

bo się kupuje baranki które można lakierować i się je lakieruje - w przypadku nowszych aut pod kolor nadwozia - wtedy się wszystko wiąże i chroni jak należy -  oczywiście gdy baranek wyschnie trzeba go przetrzeć lekko zmatować i wtedy lakier- (bo mi zaraz ktoś napisze, że odpada płatami po miesiącu).  Jeśli ktoś chce kłaść tylko baranek to polecam "Intergum" od troton'a. Trochę czasu schnie ale jest elastyczny i na pewno wytrzyma 2 sezony. Gwarantuje
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2013, 18:55:15 pm wysłana przez El-Portero2 »
Cytuj (zaznaczone)
"Moze potnij jakiegoś malucha , świat pełen jest tych co tną ale tych co spawają policzysz na palcach jednej dłoni." CRUISER

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #122 dnia: Styczeń 01, 2020, 15:35:10 pm »

Offline mihals

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1166
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez ohv
Poruszam temat na nowo,pacjent to podwozie z małymi nalotami rdzy.Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty. Aczkolwiek jak to zakonserwować,spotkałem się z czymś takim,żeby podwozie potraktować konserwacją do profili,a na to zapodać środek do konserwacji zamkniętej. Na mój rozum takie coś by było najlepsze ponieważ wosk się bardziej wchłonie w ewentualne naloty rdzy niż jakiś środek na bazie bitumicznej. Tylko pytanie jak z trwałością takie rozwiązania?
Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #123 dnia: Styczeń 01, 2020, 15:58:38 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2148
bitumiczne masy na podłodze to prośba o problemy. Lepiej co 2 lata zalać woskiem i widzieć stan podwozia na bieżąco.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #124 dnia: Styczeń 01, 2020, 16:08:33 pm »

Offline Tales

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1366
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Caro 1.6GLE
Zastosowalbym nixudol 750 a następnie noxudol 1600 bodajże. Trzeba poczytac który jest do czego.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #125 dnia: Styczeń 01, 2020, 16:25:50 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty....Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?
szlifujesz,ale z blachy rdzy nie wyszlifujesz calkowicie (na pewno nie na podwoziu), wiec przyda sie potraktowanie fosforanem - kupujesz cortanin i maly pedzelek, taki do szkolnego malowania, to wtedy rozprowadzisz cortanin dokladnie,
potem zmywasz woda, suszysz i szlifujesz drobnym papierem recznie,
na to mozesz dac epoksyd,
z rdzwymi plamkami zrob tak samo, albo bez epoksydu to nie szlifuj drobnym papierem po zmyciu cortaninu, tylko odtlusc przed woskiem

chyba,ze masz r-stop lub polrust , to zamiast cortaninu mozesz nimi zrobic na gotowo pod zderzakiem i na to wosk
« Ostatnia zmiana: Styczeń 01, 2020, 16:27:21 pm wysłana przez KGB »
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #126 dnia: Styczeń 01, 2020, 16:44:16 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7253
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
A ja kupiłem ostatnio 5kg elastometalu. Pędzlem 3 warstwy powinny zabezpieczyć podwozie. Tyle że ja darłem prawie do czysta (ile się dało) potem podkład reaktywny i akrylowy...

https://www.noxan.pl/antykorozja/farba-na-rdze-antykorozyjna.html#opis
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #127 dnia: Styczeń 01, 2020, 19:10:38 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Wiadomo-szlifujemy i malujemy podkładem epoksydowym te naloty....Kolejne pytanie,powierzchnie pod zderzakiem z tyłu w polonezie,mam tam kilka rdzawych plamek,rozumiem ze jak zakonserwuje to woskiem do profili to starczy? Czy trzeba zabezpieczyć to dodatkowo przed czynnikami mechanicznymi (woda z kół itd.) ?
szlifujesz,ale z blachy rdzy nie wyszlifujesz calkowicie (na pewno nie na podwoziu), wiec przyda sie potraktowanie fosforanem - kupujesz cortanin i maly pedzelek, taki do szkolnego malowania, to wtedy rozprowadzisz cortanin dokladnie,
potem zmywasz woda, suszysz i szlifujesz drobnym papierem recznie,
na to mozesz dac epoksyd,
z rdzwymi plamkami zrob tak samo, albo bez epoksydu to nie szlifuj drobnym papierem po zmyciu cortaninu, tylko odtlusc przed woskiem

chyba,ze masz r-stop lub polrust , to zamiast cortaninu mozesz nimi zrobic na gotowo pod zderzakiem i na to wosk

Ja tam nie stosuję cortaninu, lecz fosol - mam wstręt do Organiki po tym, jak sfinansowała okaleczenie zdrowego poloneza. Z resztą się zgadzam, chociaż osobiście po zmyciu kwasu, kładę od razu podkład. Bezpośrednio na wytrawione najlepiej się trzyma.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #128 dnia: Styczeń 01, 2020, 22:35:39 pm »

Offline diodalodz

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2148
nie martw się. Ten polonez się rozbił i rozpadł (tak głosi ludowy przekaz) . Była niezła afera, bo to ekipa z Łodzi robiła co zamordowała moje 125p kombi

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #129 dnia: Styczeń 02, 2020, 01:07:05 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Ja tam nie stosuję cortaninu, lecz fosol
wiem, pisales juz o tym,
ja nie mialem do czynienia z fosolem, wiec trudno mi sie odniesc do uzywania go,
uzywalem cortaninu i wiem co po nim zostaje i co z tym mozna zrobic,
gdy bede mial okazje, to kupie fosol i go wyprobuje
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Konserwacja podwozia
« Odpowiedź #130 dnia: Styczeń 02, 2020, 15:21:55 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3047
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
nie martw się. Ten polonez się rozbił i rozpadł
Nie martwię się; los tak przerobionego egzemplarza był mi doskonale obojętny. Jeżeli jednak naprawdę tak się stało, mam przynajmniej nadzieję, że przynajmniej drzwi ocalały i trafiły w dobre ręce.
wiem, pisales juz o tym
Miło mi, że pamiętasz. :) Pozdrawiam z nowym rokiem.