Zalałem do pełna i zobaczyłem szokujący obraz! Po zalaniu po korek lekko kapało paliwo przy wlewie, natomiast udając się do kasy zauważyłem że z prawej strony auta paliwo leci ciurkiem! :O przeraziłem się, teraz już wiem czemu mi tyle "pali"

, wiecej wycieka niż idzie do silnika

... poza tym zrobiłem 120km z butem w podłodze, żeby to paliwo jakoś wyjeździć, przyjechałem pod dom, zamykam auto, kontroluję wyciek i gdy oddaliłem się na metr od poloneza, ktoś z bloku rzucił mi na dach "coś" nie wiem czy to kamień czy co ale huk był ostry no i niestety mam pamiątkę bo tym debilu

wgniot na dachu, jak zaczałem wyzywać to zaraz pełno ludzi na balkonach... :evil: takich debili tylko na odstrzał... to juz nie pierwszy raz! moi kumple też zarobili kamieniami na maske i inne części karoserii. Domyślam się kto to zrobił ale za rękę nie złapałem... a szkoda! bo na pewno zaczął bym podejmować jakieś kroki w kierunku ukrania tego gościa... Dobrze że od piątku już będzie garaż...