Odelżone koło w Roverze ?
Pogięło was całkiem ? Przecież to wtedy będzie miał moment obrotowy porównywalny z kosiarką żyłkową.
To przy zwykłym kole ma problem z momentem a co dopiero z odelżonym...
CHyba że faktycznie ktoś chce to do kosiarki

A i faktycznie wyważenie czegoś co się kręci z prędkością około 80m/s.... może stanowić pewnego rodzaju problem.
dla mnie 6 tys jest granica, ktorej nigdy swiadomie nie przekraczalem
, moment leci w dol na leb na szyje i takie tam
Ale wtedy rośnie wszystko inne
Też kiedyś miałem granicę których nie przekraczałem... a teraz jestem ojcem.