0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Czy jest tutaj jakiś miłośnik - elektryk - zapaleniec?
A tu bonus :
Cytat: Grzech#1938 w Sierpień 19, 2011, 23:38:00 pmCytat: Maurer w Sierpień 19, 2011, 18:16:13 pmNie mam już pomysłów, co zrobić, żeby autko utrzymywało odpowiednią temperaturę. Czujnik włącza wentylator czasem przy 100 stopniach, czasem nawet wtedy nie... Kawał druta w obwodzie zamiast czujnika, i wszystko pięknie działa. Piąty z kolei podmieniony czujnik, i nic, wyjałem termostat, bez termostatu jest tak samo, poluzowałem opaski na wężach na chłodnicy, żeby ją niby odpowietrzyć, wszystko o kant potluc. Nagły wzrost temperatury? Może uszczelkę wydmuchało? Innych objawow nie widze. Zreszta, nie tyle temperatura wzrosla, co cos sprawia ze czujnik nie reaguje tak jak powinien. W przyszlym tygodniu zajrze na szrot do znajomego i moze wyrwe chlodnice.
Cytat: Maurer w Sierpień 19, 2011, 18:16:13 pmNie mam już pomysłów, co zrobić, żeby autko utrzymywało odpowiednią temperaturę. Czujnik włącza wentylator czasem przy 100 stopniach, czasem nawet wtedy nie... Kawał druta w obwodzie zamiast czujnika, i wszystko pięknie działa. Piąty z kolei podmieniony czujnik, i nic, wyjałem termostat, bez termostatu jest tak samo, poluzowałem opaski na wężach na chłodnicy, żeby ją niby odpowietrzyć, wszystko o kant potluc. Nagły wzrost temperatury? Może uszczelkę wydmuchało?
Nie mam już pomysłów, co zrobić, żeby autko utrzymywało odpowiednią temperaturę. Czujnik włącza wentylator czasem przy 100 stopniach, czasem nawet wtedy nie... Kawał druta w obwodzie zamiast czujnika, i wszystko pięknie działa. Piąty z kolei podmieniony czujnik, i nic, wyjałem termostat, bez termostatu jest tak samo, poluzowałem opaski na wężach na chłodnicy, żeby ją niby odpowietrzyć, wszystko o kant potluc.
heh, chmielaki krasnostawskie.... a ja w stolicy uczyć się muszę...