Autor Wątek: Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.  (Przeczytany 8909 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« dnia: Styczeń 26, 2004, 13:21:40 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Witka.

W związku z tym ze zima już przeszła swój przełom czas najwyższy planować wiosenne remonty w autku. Na pierwszy ogień pójdzie najprawdopodobniej sprzęło. I w związku z tym powstał ten temat.

Zwracam się z pytaniem do kolegów którzy już przerabiali taki temat jak wymiana sprzęgła. Szczególnie zależy mi na opinii posiadaczy Roverków gdyż sam takowego posiadam.
Interesuje mnie na co trzeba zwracaćszczególną uwagę, co przy okazji wymieniać no i w miarę dokładnie opisany tok postępowania aby zrobić to samemu jeśli jest taka możliwość.

Mile widziane będą wszelkiego rodzaju kosztorysy i rekomendacje jakie części warto kupowaća jakich nie warto coby się niepotrzebnie nie wganiać w koszta. Wspólnymi siłami może uda się nam wyprodukować jakiś artykuł o wymianie sprzęgła.

Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Bocian_s#313
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 26, 2004, 14:51:42 pm »

Maciek#938

  • Gość
Hej ! Dołączam się do pytania kolegi i rozszerzam o wymianę w zwykłym Poldku. Niestety na wiosnę również i mnie to czeka, gdyż sprzęgło (akurat to chyba raczej docisk) chodzi coraz ciężej i gorzej.

Jakie polecacie zastosować tarcze sprzęgła, docisk ? Słyszałem dobre opinie o produktach Valeo czy je potwierdzacie ? Wiadomo, że w przypadku wymiany tego elemntu nie wchodzi w grę żadne rzemiosło, gdyż w tym wypadku jest to po prostu nieopłacalne i z całą pewnością kompletnie niepraktyczne, gdyż nie chcę wymieniać tego samego za 20 tys km (albo wcześniej).

Co przy okazji takiej wymiany warto jest jeszcze zrobić w tamtych okolicach ? Może powymieniać jakieś uszczelniacze, lub inne elementy ?

Pozdrawiam
Jeff

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 26, 2004, 19:53:43 pm »

Bobi#1197

  • Gość
Bocian Ja mam jak wiesz 1,4 wymieniałem sprzęgło, bo się spaliło na Eco Grinie
Więc tak tarcza kosztuje 85 zł na Słomczynie, co do łożyska oporowego to 35 zł a co do docisku to niestety ja miałem lipę mam dla ciebie propozycje zdejmij go sobie i dopiero podjedŹ do sklepu ja kupiłem na Słomczynie zapłaciłem 150 zł i niestety nie pasował a co najlepsze był do 1,4 i nawet porównywałem go ze sklepowym i był taki sam jak ten ze Słomczyna, ale niestety był inny niż mój, Więc zdejmij go i dopiero podjedŹ do sklepu coś słyszałem ze pasuje docisk od Hondy 1,4 ale to jest tylko plotka narazie

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 27, 2004, 09:24:22 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Cytat: "Bobi#1197"

...
Więc tak tarcza kosztuje 85 zł na Słomczynie
...

To ja chyba za nie podziękuję. Nie jestem zwolennikiem podrubek takich elementów. Atrapkę mogłem kupć rzemiosło ale nie sprzęgło.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 27, 2004, 17:55:10 pm »

Bobi#1197

  • Gość
Niewiem ja mam i jest spoko

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 27, 2004, 20:39:25 pm »

Guciu1801

  • Gość
JA we wrocku dostalem tarcze za 100zl. Wymienilem ja doslownie dzien przed czerniewicami. Nie oszczedzam autka, ale sprzeglo mi sie z zaady nie pali( pomijajac 2 razy, kiedy nie wyszlo palenie opon). Nie mam pojecia co to za tarczka, ale kiedy jakies 3 tygodnie temu mienialem skrzynie, to tarczka byla nie tknieta. Jesli to cos pomoze, to nie byla ona taka pomaranczowa, tylko bardziej szara. Docisk jak sie pytalem to kosztowal jakies 150 zl. W lipcu. Nie wymienilem go, sama wymiana tarczy i skrzyni spowodowala znacznie lzejsza prace sprzegla. A koszt roboty, to u jednego mechanika 150zl, a u znajomego(dobry spec) 100zl.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 28, 2004, 11:17:51 am »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "guciu#1801"
JA we wrocku dostalem tarcze za 100zl. Wymienilem ja doslownie dzien przed czerniewicami. Nie oszczedzam autka, ale sprzeglo mi sie z zaady nie pali( pomijajac 2 razy, kiedy nie wyszlo palenie opon). Nie mam pojecia co to za tarczka, ale kiedy jakies 3 tygodnie temu mienialem skrzynie, to tarczka byla nie tknieta. Jesli to cos pomoze, to nie byla ona taka pomaranczowa, tylko bardziej szara. Docisk jak sie pytalem to kosztowal jakies 150 zl. W lipcu. Nie wymienilem go, sama wymiana tarczy i skrzyni spowodowala znacznie lzejsza prace sprzegla. A koszt roboty, to u jednego mechanika 150zl, a u znajomego(dobry spec) 100zl.

No to wynika z tego, że jeżeli zwykła tarcza znosi trudne warunki eksploatacyjne ;) to Valeo powinna poradzić sobie z tym wyśmienicie. W moim przypadku niestety docisk jest również do wymiany, gdyż po prostu pierwszy właściciel tego auta nieŹle tam namieszał...

Pozdrawiam
Jeff

tarcza sp
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 28, 2004, 11:44:21 am »

wojt1

  • Gość
moja oryginalna tarcza w 1.4 puściła po 100tys ,,zdecydowałem sie na  wymiane samych okładzin koszt 60 zł,nie wim co klient mi nabił ale jest ok,,powiem tylko tyle że była nacinana tak jak włoskie podróby

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 28, 2004, 15:04:08 pm »

Bobi#1197

  • Gość
O ja mam tarcze tej firmy Valeo i kupiłem ją za 85zł na Słomczynie

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 28, 2004, 16:46:06 pm »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "Bobi#1197"
O ja mam tarcze tej firmy Valeo i kupiłem ją za 85zł na Słomczynie

No to po prostu kupiłeś napewno dobrą jakościowo tarcze za bardzo przystępną cene i nic tylko się cieszyć, gdyż słyszałem, że jakość tarcz firmy Valeo jest naprawdę bardzo wysoka i są one zalecane do aut, którymi się jeŹdzi sportowo.

Pozdrawiam
Jeff

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 28, 2004, 20:31:17 pm »

Bobi#1197

  • Gość
No to bardzo mnie to cieszy  :lol:  :lol:  :lol:

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 29, 2004, 12:44:27 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
kupcie i mi jedno  :wink: . oddam kase przy odbiorze :mrgreen: .
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 02, 2004, 14:19:37 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Witka.
Byłem ostatnio w sklepie i pytałem o tarczę sprzęgła. Powiedziano mi ok. 160zł za sprzęło firmy LUC (nie znam). Za docisk cenią jakieś 250zł. Zatem trochę będzie mnie kosztowała ta wymiana. Chyba dopiero przy następnej wypłacie :(.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 06, 2004, 15:24:00 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Więc jak z tą firmą LUC. Kompletne sprzęgło ma niby kosztować 380zł. (ew. taniej jak uda mi się załatwić jakieś wpływy).

Jest też w innym sklepie tarcza Valeo za 225 i docisk Valeo za 240.

Taki wynalazek jak tarcza sprzęgłą firmy Statim za 72zł.
Macie jakieś pomysły.  Czy warto brać LUCa czy lepiej odrazu Valeo.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 08, 2004, 16:22:58 pm »

Offline Alien#174

  • Mój Polonez - jako JEDYNY od początku w PTK
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1210
  • Płeć: Mężczyzna
  • ***$karbnik PTK ***
    • PN CARO 1.6GLE MR'91
co prawda sam mam 1.6 ale znajomy mechanik wspominał że tarcze LUK-a są naprawdę dobre - z rok temu taka tarcza powędrowala wlaśnie do PN 1.4 mojej dziewczyny, od tego czasu autko zrobiło 30tys i nic się nie dzieje a sprzęglo dostaje trszkę w dupę bo auto często śmiga w górach a dodatkowo jeŹdzi nim Jej braciszek do tej pory maltretujący malacza na KJS-ach więc stylu jazdy możnasię domyslić... 30tys to niewiele by ocenić jakość sprzęgla ale daje jakieś tam wyobrażenie - ja bym je zalożył gdybym mial wymieniać
Minister Zdrowia ostrzega! Polonez uzależnia!
PN Caro - burgundowe cacuszko 92' ( Polina )

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 08, 2004, 13:34:49 pm »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Witka.
Odkurzam stary temat bo w sobotę szykuje mi się akcja sprzęgło. W zaprzyjaŹnionym warsztacie nastąpi komisyjne otwarcie skrzyni biegów i wymiana sprzęgła na nowe firmy LUC. Troszkę szkoda że nie mam cyfry bo możnaby urządzić małą sesję zdjęciową podczas tej operacji. Chyba że ktoś z zainteresowanych klubowiczów poświęciłby swój wolny czas i nieco gotówki aby przyjechać do siedlec w charakterze fotoreportera. Jeśli nie to będzie musiała wam wystarczyć tylko moja ustna (tfu pisemna) relacja z przebiegu zdarzeń.
Trzymajcie kciuki za powodzenie operacji :).
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 08, 2004, 16:28:34 pm »

Maciek#938

  • Gość
Powodzenia przy wymianie. Mnie również to czeka, lecz latem.

Pozdrawiam

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 08, 2004, 19:20:54 pm »

Anonymous

  • Gość
ja jezdziłem na valeo i było dobrze.a teraz mam okładziny sam załozyłem i też jest ok.bo ważne jest aby zużycie docisku niebyło zaduze i oczywiscie koła zamachowego ,bo tarcza jest miedzy nimi.zeby niebyło dużych rys czy innych peknięc.bo wtedy tzreba wytaczać .a jak zbierze sie za dużo materiału to sprzegło będzie się ślizgać.przy okazjy zdjęcia skrzyni można zdjąc kolo i zobaczyć czy niema wycieków z uszcelniacza na wale..jak sa to wymienic.młotek i mały przecinak i sposobem wyjdzie.bez wyjmowania całego tego ustrojstwa.zalożyć nowe i bedzie git.mareks

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 15, 2004, 09:49:01 am »

Offline Bocian_s#313

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 7254
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borostworek niepospolity 1,8 16V
Totalna porażka:(.
Sobota 13.03.2004 była pierwszym dniem w którym żałowałem że mam silnika rovera. Wszystko dzięki jakiemuś domorosłemu mechanikowi który nie miał odpowiednich narzędzi i zniszczył śruby mocujące docisk sprzęgła. Są one bardzo popularne, łatwo dostępne i tanie.... ale nie u nas. Śruba średnicy 7mm z gwintem calowym. Cała Anglia  :evil: . Dobra to tyle biadolenia przejdŹmy do konkretów.


Demontarz skrzyni w poldroverze:
Potrzebne narzędzia to:
- kanał (bez którego ciężko wogóle zrobić coś pod autem) obowiązkowo. Ewentualnie podnośnik warsztatowy (taki z łapami).
- Zestaw kluczy płaskich i oczkowych (10,13,17,19 i ew. jeszcze inne),
- zestaw kluczy nasadowych o podobnych rozmiarach,
- jakieś śrubokręty płaskie i krzyżakowe,
- druga osoba pomocy przy wyjęciu skrzyni.

Operacjęzaczynamy od zdjęcia klemy z akumulatora. Potem we wnętrzu auta demonrujemy gumy i drążek zmiany biegów. Skręcamy gałkę, ściągamy obie gumy przynajmniej tak aby był dostęp do dolnej części lewarka. Demontarz całego drążka polega na podważeniu płaskim śrubokrętem plastikowego pierścienia. Wkładamy śrubokręt między ten pierścieńa zewnętrzną część lewarka. Po podważeniu ciągniemy lewarek do góry. Należy postępować z wyczuciem aby nie połamać tego plastiku. Jak już to zrobimy to mamy od góry wolną skrzynię.
Pod maską robimy dwie operacje. Odkręcamy złączkę czujnika położenia wału od wspornika (który jest za razem podkładką śruby mocującej skrzynię) oraz rozpinamy i zdejmujemy ze wspornika (analogicznie j.w.) złączkę sondy lambda. Nie będą nam przeszkadzały kable przy zdejmowaniu i zakładaniu skrzyni.
Teraz kolej na kanał ;). Tutaj w pierwszej kolejności rozpinamy linkę hamulca ręcznego aby nie przeszkadzała nam przy pracy. Potem odkręcamy wał napędowy od tego gumowego sprzęgła na wyjściu skrzyni biegów. Aby nam nie przeszkadzał przy dalszej pracy musimy też odkręcić podporę wału i zabezpieczenie (taki kawałek wygiętego płaskownika) tuż za skrzynią. Jak już będzie wolny to odsuwamy go maksymalnie do tyłu na ile nam pozowli rura od wydechu.
Przy samej skrzyni demontujemy przewody od włącznika światła wstecznego, linkę prędkościomierza i linkę sprzęgła. W następnej kolejności zdejmujemy rozrusznik (Obowiązkowo musi być zdjęta klema z akumulatora !!). Odpinamy i odkręcamy przewody zasilające i śruby mocujące. Przy okazji tej czynności można sprawdzić stan rozrusznika. U mnie okazał się on tragiczny. Przedniej tulejki już prawie nie było a komutator nadaje się do przetoczenia. Wam też radzę się spodziewać takiego obrotu sprawy, a jeśli nie był dawno (nigdy) sprawdzany toa należy go rozebrać obowiązkowo.
Na skrzyni są dwie osłony metalowe jedna na dole druga nad rozrusznikiem. Niby nie przeszkadzają ale lepiej je zdjąć.
Pozostają nam już tylko cztery śruby mocujące skrzynię do silnika. Dwie śruby na bokach które z drugiej strony mają nakrętki oraz dwie na górze które mają już nagwintowane otwor w bloku silnika. Kolejność odkręcania nie ma znaczenia bo skrzynia i tak nie spadnie.
Aby zdjąć skrzynię jedna osoba musi ją podtrzymywać druga natomiast odkręcać podpoty skrzyni od podłużnic. Wyjmując skrzynię należy najpierw przesunąć ją do tyłu (jest mocowana na  tulejkach centrujących) a potem lekko unieść do góry aby przeszłą nad drążkiem kierowniczym. Jak już minie ten punkt możemy uznać skrzynięza wyjętą.

Demontarz sprzęgła.
Tutaj niestety ale musimy zaopatrzyć się w końcówkę nasadową torx o rozmiarze E8 wyglądającą podobnie jak na poniższym rysunku.

Docisk sprzęgłą jest mocowany na sześciu śrubach o których wspomniałem już wcześniej na samym początku. Powinny daćsię odkręcić bez większego problemu. Radzę na nie uważać bo są nietypowe i wrazie zgubienia czy zerwania mogą być spore komlpikacje. Przegwintowanie też odpada bo na drugim końcu otworu w który wkręca się śruby jest koronka do czujnika położenia wału. Jej uszkodzenie jest jednoznaczne ze zniszczeniem koła zamachowego.

Nie polecam też nacinania tych śrub na śrubokręt. U mnie było tak zrobione i teraz śruby nie nadają się do ponownego urzycia. Lepiej zainwestować w potrzebną końcówkę.

O montarzu sprzęgła i zakładaniu skrzyni biegów napiszę jak już poskładam auto do kupy.
Pozdrawiam
Bocian_s#313
POLONEZ nie umiera nigdy!!
Wycisnąłem silnik jak cytrynę: 136.9KM@5140RPM i 198,1Nm@4268RPM  <shock> :d
Cytat: snikers
wierz mi, z perspektywy kogoś kto kilka lat jest na forum, męczące jest ciągłe czytanie o tym samym.

Wymiana sprzęgła w Poldroverze i Poldfixie.
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 15, 2004, 18:35:41 pm »

Offline AndrewS#100

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 973
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 125p 1.4 16V MPI
    • http://www.roverki.pl
eehhh i znowu problemy przez "magikow"
rozumiem ze on te sruby zepsul :-(
byles przy tym ?? ja bym chyba nie pozwolil tak modzic wiedzac ze sprzeglo w roverze jest nietypowe

teraz rozrusznik, u ojca w roverze nie bylo do niego zagladane, a samochod ma 182 tys. km cos tak od dawna szelesci po puszczeniu kluczyka, wiec chyba ojcu karze go wyjac i przejzec
Pozdrawiam Andrzej
FSO 125p 1.4 16V MPI
Rover 800 2.0 16V MPI
Jawa TS 350