Co innego przy 1.8. Tutaj już kolorowo nie jest
Nie wiem co wy narzekacie. obecnie swojego wyceniam na 125KM i 190Nm... Spalania stukowego tez nie stwierdzono.
Co do ECu rovera to opisze co udało mi się dowiedzieć i domyślić...
Główna różnica między poldroverem a roverami serii K polegała na sterowaniu wolnymi obrotami. w polonezie jest silniczek sterujący otwarciem przepustnicy
w roverze natomiast jest dodatkowy kanał obejściowy. Do 99 roku oba silniki miały identyczne wtyczki wiec można się oszukać. po 99 chyba silniczek unipolarny 5cioprzewodowy został zastąpiony silniczkiem bipolarnym 4ro przewodowym (coś jak w polonezach na wtrysku).
Do 95 roku ECU rovera były podobne do poldorovera czyli Fullgrupa i kopułka. Wiązka elektryczna taka sama. Ilość i rozmieszczenie czujników analogiczne. Immo stanowiło oddzielny moduł.
od 96 roku zmieniło się sterowanie wtryskiem na półsekwencyjny. Dodatkowo w kole zamachowym zginęły dwa kolejne zęby rozmieszczone niesymetrycznie przez co sterownik wie który cylinder pracuje... Zmiana okablowania dotyczyła wtryskiwaczy zamiast 4 wyjść z ecu są dwa. Immobiliser zaszyty jest w sterowniku. czujniki i reszta okablowanai jest po staremu.
W 99 roku kopółka została zastąpiona przez podwójne cewki. Pojawił się też czujnik fazy rozrządu umieszczony na pokrywie górnej wałków rozrządu i zczytujący stan wałka wydechowego. Wtrysk paliwa pozostał prawdopodobnie nadal półsekwencyjny.
Komputer od serii T jest podobny do tego od K a rozbudowany o dodatkowe czujniki spalania stukowego oraz czujnik temperatury paliwa. Sterowanie wolnymi obrotami jak w poldoroverze. Wtrysk i zapłon ewoluował analogicznie jak w serii K.