Ja po wszystkich perypetiach ze swapem to nigdy więcej nie zabierałbym się bez:
a) porządku
b) oświetlenia
c) wszystkich narzędzi
d) zapasu wszystkich śrubek, opasek, złączek, pierdółek, farbek, drutu, gazu itp. Masz wolny weekend, chcesz coś porobić i nagle dupa goła, bo sklepy pozamykane.
Pozdr