Taaa... to fakt, na naszym forum nieraz jest kupa super pomysłów, a skończonych projektów naprawdę malutko.
Zamiast fantastyki naprawdę polecam to co ma niski stopień skomplikowania (stopień nawet pozwoliłem sobie określić liczbowo od 0 d0 100).
Kolega pytał jakie 1.6, a więc:
1. Współczynnik trudności w zdobyciu i remoncie 50, współczynnik trudności w swapie 0 - silnik z Fiata 132 o pojemności 1.6 l, mocy 98 KM. Rejestracja legalna ("silnik przewidziany konstrukcyjne" - były z tej rodziny 2.0 w polonezie fabrycznie , a 1.6 i 1.8 w fiacie).
2. Współczynnik trudności w zdobyciu 0, współczynnik trudności w swapie 10 (o ile mamy poloneza 1.4) - silnik 1.6 z rodziny K16, z Rovera 216 lub podobnego. Rejestracja w zasadzie... hmm... w sumie nikt nie pozna, ale myślę że legalnie też się da to przeprowadzić ("przewidziany konstrukcyjnie"). O ile nie mamy juz 1.4 K16 na pokładzie, szacuję skomplikowanie swapu na 30.
3. Współczynnik trudności w zdobyciu 30, współczynnik trudności w swapie 60 (chyba że ktoś ma "poldoforda") - silnik 1.6 z Forda Sierry. Prawdopodobnie legalne zarejestrowanie również dość łatwe.
Do wyboru, do koloru. Same 1.6, zgodnie z życzeniem.