Domowe jak domowe, bardziej pasowałoby tutaj określenie "ryzykowne patenty". Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wykonanie półosi od nowa z odpowiednim wielowypustem pod szpere, w dobie obrabiarek CNC nie powinno to nastręczać nadmiernych problemów, poza tymi co zawsze, czyli kosztami.