Dziś zrobiłem wycieczkę po zakładach które zajmują się przeróbkami sprzęgieł . Zdecydowałem się na okładziny z kewlaru oraz na przeszlifowanie docisku. Zobaczymy jak się będzie sprawowało, koszt nie duży bo powiedzieli mi 100zl za taka usługę. Odwiedziłem też profi warsztat Radzikowskiego ale cenny są tam bardzo wysokie na razie nie dla mnie
u niego dowiedziałem się dość dziwnej rzeczy , pracownik powiedział mi ze w Polonezie były dwa typy docisków które się różniły rozstawem na szpilek i śrub do zamachu. Powiedział mi tez ze mam dość stary docisk który był na początku przystosowany do sprzęgła hydraulicznego
. Trzeba kasy nazbierać i oddać
, chciał za wzmocnienie docisku i mocne okładziny organiczne poniżej 1000zł . Więc sporawo :D
Dalszy progres też jest. Złożyłem cały silnik który czeka na włożenie , jak odbiorę sprzęgło biorę się za montaż w aucie .
Dalsze plany też są czeka mnie remont zawiasu razem ze zmianą na hamulce z trucka , oraz powiększyć wydech w aucie .