Skręciłem do kupy wnętrze bo od wczoraj Kombiak stał bez zegarów i konsoli środkowej. Ludzie gadali, że tak nie umiejętnie mi kradli radio, że wyrwali całą deskę :D Poldi strasznie zaczął przerywać i miał te trudności z odpalaniem. Przypadkiem pokręciłem tym pokrętłem co kieruje jakiś gumowy wąż do parownika (nie wiem czy to powietrze czy borygo) i teraz to inny samochód. Odpala łatwiej na gazie

I dwa razy żwawiej jeździ

Na pewno i spalanie będzie dwa razy większe

Pojeździliśmy z bratem na zmianę po okolicy.