===Co dzisiaj zrobiłem w/z moim autem...=== 2013

[BARTEK1925]

Wlasnie ja zaluje ze nie poszedlem odrazu do technikum takiego po gimnazium. ale teraz zaocznie sie poczucze.

dokładnie , nie wiem po co kończyłem studia itp i studium. Człowiek miał by technikum i miał by zajęcie i był by w swoim żywiole. A tak to niestety przepadło, bo trzeba było myśleć jak się miało 16 lat , a nie w wieku 30. No ale jakie się miało pojęcie o życiu w wieku 16 lat.

Mam podobnie, tylko u mnie w mieście nie ma technikum samochodowego, jest zawodówka o nie za wysokim poziomie.
Technikum było i jest w Koszalinie (ponad 40 km od Kołobrzegu), niestety mając 15 lat nie widziałem siebie w szkole daleko od domu, poza tym rodzice nie chcieli się zgodzić a ja nie naciskałem... i co z tego że mam studia jak pracuję za ladą w handlu...też żałuję, ale lipa jest i tyle...

W temacie: nie robię nic, zbierają się klocki do remontu auta. Sporo już różnych farb kupiłem, została kwestia wyboru koloru auta. Dlaczego? bo i tak połowa blach w aucie będzie nowych więc dlaczego nie pomalować całego

[piciek]

A ja nie zaluje ze poszedlem na studia choc hobbystycznie chetnie bym sobie technika mechanika zrobil.

[PutiN|FSO]

U mnie w szkole technik mechanik i technik pojazdów samochodowych to dwa inne kierunki. My, czyli technicy pojazdów samochodowych uczymy się tylko o budowie aut natomiast technicy mechanicy muszą się uczyć o wszystkich maszynach, mechanizmach itp.

[Tomsonz]

a ja właśnie jestem na tym etapie co musze wybrać i się zastanawiam czy nie zrobić 2 letniego technika po LO.
waham się właśnie między szkołą policealną a studiami.
w temacie to poniosłem straty przez zacięty rozrusznik który nie chciał się przestac kręcić...

[P!otrek]

Ja chodze ostatni rok do technikum informatycznego i nie żałuje, w klasie sie śmieją że powinienem iść na mechanika, bo jak czasami powiem co robie przy polonezie to szczeny opadają i nie wiedzą co to jest
a w temacie zamarzł mi zamek drzwi kierowcy i rano wsiadałem od strony pasażera, no i oczywiście dzisiaj też bym skasował poloneza, tym razem wymusił pandą, ale jakoś wychamowałem

[Maurer]

Widzę, że nie ja jeden żałuję pójścia do ogólniaka:) jakbym miał jeszcze raz wybierać, to poszedłbym do technikum samochodowego albo gastronomicznego - nie samą pracą człowiek żyje, po pracy też coś trzeba robić. A i tak najwięcej w życiu dała mi dwuletnia szkoła policealna, bardziej praktyczna niż studia.

[Ukash]

Wszyscy się rozpisali o szkołach to nie będę gorszy

Ja jestem po LO, a teraz jestem na 3 roku politechniki, specjalizacja: spawalnictwo i przetwórstwo tworzyw sztucznych. I jak na razie nie żałuję. Mogło by się wydawać, że LO i polibuda trochę się wadzą, ale ja problemów nie mam, może dlatego, że technika/mechanika zawsze mnie kręciły. Zobaczymy co będzie jak skończę

A w temacie to leję paliwo i jeżdżę

[LeszekR]

technik pojazdów samochodowych

To i ja się dołączę i wyrzucę swoje żale jak to szkoda mi lat spędzonych na studiach ekonomicznych. Co mi to dało?To ze siedzę za biurkiem jak urzędas:( Człowiek był głupi i nie świadomy. Naokoło słyszało się głosy ucz się bo bedziesz ulice zamiatał. Dziś na pewno wybrałbym szkołe samochodową:(Czasami człowiek ma wrażenie że przegrał swoje powołanie:(

[CzaroT-11]

Wymieniłem automat w rozruszniku. Poldek żyje Ponadto dolałem 1l boryga bo wyciekło jak się wczoraj przygotował.

[Grzech#1938]

Kupiłem akumulator do Kombi. Ciekawe, że Centra po kupieniu przez kogoś tam robi całkiem dobre, a ZAP totalnie podupadł...

A co do szkoły, to ja nie mam żadnej a i tak sobie jakoś radzę. 

[piciek]

187777km

[bartek66977]

Zatankowaliśmy gazu   Propo szkół to ja będę wybierał dopiero. I chyba jednak pójdę jak wszyscy mówią do technikum samochodowego bo co mi zwykłej zawodówce...

[Piotr_T]

zamarzł mi zamek drzwi kierowcy i rano wsiadałem od strony pasażera

To samo i mnie spotkało, wysiadka w podobny sposób. Trochę ciężka sprawa przy moich gabarytach tak przeskakiwać po grokach. Drzwi odmarzły dopiero jak wróciłem do domu po pracy.
Zamontowałem stare radio cd/mp3 i muzyka znowu gra.

[Szyna]

do technikum samochodowego bo co mi zwykłej zawodówce...

moim zdaniem lepiej dluzej czyli najpierw zawodowka pozniej uzupelniajaca i matura, z powodu takiego iz po technikum nie masz prawie praktyki miesiac moze przez 4 lata, a w zawodowie masz caly czas a uzupelniajace 2 latka, co daje razem raptem rok dluzej niz technikum a masz praktyke przynajmniej.

[Łukasz - I-Love-Fso-]

ta szkola policealna do ktorej poszedlem to na tyle dobre ze tylko wszystko z mechanika  i elektryka zwiazane w samochodach. zero jakichs gegrafi biologi itp mam nadzieje ze bede zadowolony

[michau]

I chyba jednak pójdę jak wszyscy mówią do technikum samochodowego bo co mi zwykłej zawodówce...

w technikum g. sie nauczysz, chcesz cos umiec to zawodowka, chcesz cos umiec i miec mature i srednie to technikum + nauka mechaniki na wlasna reke.

[bartek66977]

do technikum samochodowego bo co mi zwykłej zawodówce...

moim zdaniem lepiej dluzej czyli najpierw zawodowka pozniej uzupelniajaca i matura, z powodu takiego iz po technikum nie masz prawie praktyki miesiac moze przez 4 lata, a w zawodowie masz caly czas a uzupelniajace 2 latka, co daje razem raptem rok dluzej niz technikum a masz praktyke przynajmniej.

Właśnie coś o takiej nauce myślałem bo nie ukrywam ale nie idzie mi nauka aż tak pięknie, w dodatku nie lubię się uczyć. Za rok na wakacje już powinien być mój poldek to w razie coś bym się na nim szkolił  

[Rafał]

Ja tez mlody jestem ale jednak 5 lat szkoly (zawodowka + uzupelniajace) mi teraz nie podlodze ;/

Nie rozumiem o co chodzi z tą podłogą... Po Twoich postach widać, że chyba edukację zakończyłeś na poziomie 6 klasy podstawówki.

i co z tego że mam studia jak pracuję za ladą w handlu...też żałuję, ale lipa jest i tyle...

Źle Ci za ladą ? Ja skończył technikum mechaniczne i też siedzę za ladą i nie narzekam, czasem są cieżcy klienci, ale ogólnie spoko robota, nie męcząca zbytnio.

Propo szkół to ja będę wybierał dopiero. I chyba jednak pójdę jak wszyscy mówią do technikum samochodowego bo co mi zwykłej zawodówce...

Gdybym miał jeszcze raz wybierać to najpierw poszedłbym do zawodówki mechanicznej, a potem do technikum, miałbym większą wiedzę praktyczną i lepiej bym sobie radził w technikum. Albo nie poszedłbym do technikum tylko do pracy, bo w moim regionie warsztatowcy bardziej wolą przyjąć kogoś po zawodówce, niż jakiegoś teoretyka po technikum.

[Stingerek]

Gdybym miał jeszcze raz wybierać to najpierw poszedłbym do zawodówki mechanicznej, a potem do technikum, miałbym większą wiedzę praktyczną i lepiej bym sobie radził w technikum. Albo nie poszedłbym do technikum tylko do pracy, bo w moim regionie warsztatowcy bardziej wolą przyjąć kogoś po zawodówce, niż jakiegoś teoretyka po technikum.

Ja tak zrobiłem.. zawodówka, technikum.... i potem popełniłem błąd.. poszedłem na studia zamiast do pracy.....

[Szyna]

Nie rozumiem o co chodzi z tą podłogą... Po Twoich postach widać, że chyba edukację zakończyłeś na poziomie 6 klasy podstawówki.

po pierwsze nie pisze ze swojego komputera, po drugie pracuje na zmiany po 24h wiec mam prawo byc czasem zmeczony a chodzilo ze NIE PO DRODZE jak juz to taki wielki problem, a jak Ci nie pasuja moje wypowiedzi, to nie musisz na nie patrzec ani odpowiadac skoro az tak Cie draznie