Autor Wątek: 2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy  (Przeczytany 48492 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« dnia: Styczeń 12, 2005, 18:31:47 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Witam. Wkrótce mam zamiar zamontowac w swoim poldku jedyny słuszny silnik  ;) , ale chciałbym jak najlepiej przygotować sie do przekładki. Mam kilka opisów jak to zrobić ale wszystkie dotycz? aut gaznikowych. Mam pytanie czy kto? juz to robił ? Jak tak to napiszcie jakie problemy was przy tym spotkały. Niestety mam mam tez kilka problemów:

1)Czy z orginalnego baku Abimexa wyj?c pompe czy lepiej szukac na szrocie od wersji gaznikowej ?
2)Pompa paliwa Argenty, zamontować tak jak w orginale(będzie wtedy zalana paliwem) czy mozna to zrobić wyzej gdzies pod maska ?
3)Mam układ wtrysku LE-jetronic, ale niestety jest on po"przejsciach". Na wi?zce pomiedzy drugim a pierwszym wtryskiwaczem mam wyprowadzone : 2 br?zowe przewody do masy, przewód do czujnika przepustnicy i 3 przewody. Jeden z nich(biały) jest podł?czony do wtryskiwacza rozruchowego z boku obok koncówki bagnetu oleju, z niego wychodz? 2 białe przewody które s? zmostkowane i podł?czone do tego czujnika pod kolektorem dolotowym pomiedzy 2 i 3 cylindrem. Dodatkowo na wi?zce w tym miejscu mam 2 przewody biały i br?zowy które s? uciete i nie wiem do czego szły. Wtrysk działa ale silnik bardzo szybko sie zalewa i bardzo ciezko jest go odpalić. Czy ktos wie jak to było w orginale podł?czone ?
4)Jak?  rezystancje uzwojenia pierwotnego powinna miec cewka układu zapłonowego Digiplex MED 402 A ? moja ma ok 0,09 ohma to chyba troche mało. Czy sa jakies zamienniki ?
5) W silniku który kupiłem alternator jest po stronie wtrysku(pozdrowienia dla techników z fiata :roll: ) co nie jest najlepszym miejscem dla niego w wersji wtryskowej :sad:  Czy da rede przełozyc go na drug? strone ?. Na bloku jest nadlew do spręzarki klimatyzacji, sruba ma t? sama srednice ale ta nadlewka jest za mała, wiec trzeba by dac jak?s tulejke dystansow?. Jak to było rozwi?zane w wersji gaznikowej ?
Sorry ze tak truje :oops: Za wszelkie odpowiedzi z góry dzieki
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 13, 2005, 01:51:04 am »

Mrozek#83

  • Gość
Do abimexa dohca jeszcze nikt nie włożył.
Od dawna ja mam tego dokonać, ale niestety z przyczyn obiektywnych - nie moge dopi?ć swego. Więc możesz być tym pierwszym  ;)

1. Jak zamierzasz je?dzić na wtrysku abimexa - to pompy nie wyjmujesz. Chyba, że będziesz przerabiał auto na ga?nik b?d? montował będziesz wielopunktowy L lub LE-Jetronic. Wtedy wskazana jest inna pompka - odpowiednia do danego rodzaju zasilania. Odpowiednio jak będziesz zmianiał pompę na zewnętrzn? to musisz wpinać się w króciec na deklu pompy paliwa GLI, uprzednio zamiast pompki montuj?c odpowiedni przewód pomiędzu króćcem a smokiem po pompce lub wymienić zespół pływaka wska?nika poziomu paliwa na wersje ga?nikow?, bo tylko te posiadaj? króciec do podłaczenia wej?cia paliwa do pompy i odpowiednio głębokie zanurzenie przewodu ss?cego w baku; osobi?cie polecam to drugie rozwi?zanie.
2. Rozumiem, że my?lisz o wtrysku argentowskim. W tym przypadku - tak pompę należy wymienić, bo do MPI (multi point injection) ma większe ci?nienie niż do SPI (single point injection). Najlepiej zamontować j? tak jak w oryginale. Pod mask? też się da, ale jest gło?na jak pieron i przeszkadza w osłuchaniu czegokolwiek w silniku.
3. Wi?zka wtrysku ma następuj?ce wtyki:
- 4 do wtryskiwaczy
- 1 do wł?cznika przepustnicy (mylnie nazywanego też w tym ukladzie potencjometrem)
- 1 do wtryskiwacza rozruchowego
- 1 do suwaka powietrza dodatkowego
- 2 do czujników temperatury - jeden przy trójniku (steruje ww. suwakiem) drugi w kolektorze ss?cym od dołu (steruje wtryskiwaczem rozruchowym)
- 1 duży wtyk do dmuchomierza (przepływomierza)
- 1 duży (największy) wtyk do komputera steruj?cego
- 1 wtyk żóltego ekranowanego kabla służy do wpięcia się w cewkę (zł?cze na cewce oznaczone jako "1")
- 2 zł?cza do masy

W skład wi?zki wchodzi też odpowiedni przeka?nik (lub dwa) przez które należy podł?czyć:
- zasilanie wi?zki wtrysku i wtryskiwaczy - wspólny kabel (należy go podł?czyć do  styku 15/54 stacyjki - układ wtryskowy ma dostawać zasilanie z chwil? wł?czenia zapłonu)
- zasilanie wtryskiwacza rozruchowego (pod kabel rozrusznika struj?cy wl?cznikiem elektromagnetycznym - wtryskiwacz rozruchowy może pracować tylko przy wł?czonym rozruszniku)
- zasilanie pompy paliwowej (również przez stacyjkę) oraz przewód podaj?cy pr?d do pompy, czyli "+" wyj?ciowy z przeka?nika do pompy paliwa (komp. steruje wł?czaniem i wył?czaniem pompy przez owy przekażnik)

tutaj: http://motonews.pl/sh_forum.php?op=fvt&t=54434&c=61&hq=&f=12 masz linki do schamatów argentowskich wtrysków.

4. 0,4-0,5 Om. Zamienniki? hmm... digiplexy były stosowane jeszcze jaki? czas przez Fiata, więc raczej ze zdobyciem cewki takiego problemu nie ma, no pomijaj?c cenę takiej cewki. Możesz też spróbować z cewk? polonezowsk? Zelmot 4226 lub 4232, ma toche gorsze parametry ale ale zapłon bedzie kulał.
5. Oczywi?cie, że się da przełożyć altek na drug? stronę, tylko potrzebujesz odpowiedniej łapy z ga?nikowego modelu dohc (do tego celu da się nawet przerobić łapę obecn?, tzn. argentowsk? z wersji wtryskowej - tylko trzeba wygi?ć miejsce z otworem na ?rubę, służ?c? do przykręcenia jej do kadłuba). Ż?dnej tulei dystansowej nie dorabiałem, wiec nie wiem o czym piszesz - przeróbka jest wręcz banalna. Od dołu mocujesz alternator jak w polonezie i z wykorzystaniem ?ruby jaka w seryjnym silniku występuje - zero kombinacji.

Jeszcze co? - uzwględnij fakt, że dmuchomierze s? dosć wrażliwe (klapa się często zaciera) na strzały w układ ss?cy przy instalacji LPG - wystrzelone czy zgięte klapy dmuchomierza s? dosć częst? przypadło?ci? tych układów wtryskowych.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 14, 2005, 14:24:19 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Mrozek dzieki za link, ale mój angielski nie jest za dobry, wiec dzisiaj zakupiłem ksiazke(40zł)" Układy wtryskowe benzyny" J.Kasedorf i E.Woisetschlager gdzie jest opisany dokładnie L jak i LEjetrinic.Polecam.Mała ciekawostka : na schemacie LE do BMW z silnikiem 6 cylindrowym sa dwa dodatkowe przewody:nr 6 opisany jako tp i numer 11 opisany jako wejscie czujnika wysokosci w argencie sa te styki ale nie sa one wyprowadzone na wiazke podobnie jak w silniku 2.0E opla.
Według tego schematu to plus jest podpiety na stałe a wyłącznik termiczno czasowy steruje wtryskiwaczem dodatkowym przez podanie masy.Wiec pewnie ten podpiety przewód to
plus a którys z tych dwóch kabelków widmo to masa.Ten trzeci to chyba w orginale szedł do przekaznika, wnioskuje to po tym ze pompa paliwa podłączona do tej czerwonej kostki nie działa i musze podac plus bezposrednio zeby zaczeła chodzic a auto odpaliło, w kazdym bądz razie mając schematy dam sobie rade. O Przepływomierz sie nie martwie poniewaz lpg w swoim aucie nie posiadam, jak zajdzie taka potrzeba to wole abimexa albo nawet gaznik, bo zakładac do boschaLE to samobójstwo,z ta tulejka to chodziło mi o to ze jak przymierzałem alternator to wydawał mi sie on za bardzo cofniety do tyłu i bałem sie ze pasek klinowy moze trzec. Aha odnosnie abimexa to bardzo chetnie bym go załozył do dohc,(czytałem twój artykół na ten temat, swietna robota)bo nie ma zadnego porównania do tego zabytku boscha, a epoka gaznika mnie omineła i nie chciałbym robic powrotu do przeszłosci.(nie twierdze ze gaznik jest zły, poprostu jak kazde rozwiazanie ma swoje wady i zalety).Niestety jestem posiadaczem 1.5 co powoduje koniecznosc zasilenia dodatkowych 117 cm szesc. w stosunku do 1.6 i 514 w stosunku do 2.0 czyli o ponad 1/3 wiecej.  Nie wiem wiec czy podniesienie cisnienia paliwa i skrecenie potencjometru na max wystarczy ale wpadłem na pomysł jak jeszcze zwiekszyc dawke paliwa : Czujnik temperatury wkrecony w kolektor ssacy. Jest to czujnik typu NTC którego rezystancja maleje ze wzrostem temperatury, w moim przypadku nastempująco :
9 stopni    2,36 kohma
50            0,83
60            0,54
70            0,43
80            0,36
90            0,30
100          0,24
Czyli widac ze w zakresie liniowym tego czujnika na 10 stopni przypada ok 100/105 ohma
podłanczajac szeregowo do tego czujnika rezystor o wartosci ok 1-1,5 k ohma lub nawet wiecej oszukamy komputer w ten sposób ze kiedy silnik bedzie miał 90 stopni komputer bedzie ja widział jako temp grubo ponizej 50 a w nizszych temperaturach zwieksza dawke paliwa bo nie zdązy ono całe odparowac w kolektorze dolotowym. Oczywiscie nie wiem czy ten pomysł zda egzamin dlatego prosiłbym o opinie na ten temat. Pozdrawiam
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 14, 2005, 14:43:09 pm »

Cyneq

  • Gość
Słuchajcie, jednego nie rozumiem.
W zasadzie dlaczego nikt nie zaczął od wsadzenia 1.6 DOHC pod Abimexia?
Problemy z mieszanką, npełnianiem cylindrów i mapą zapłonów własciwie znikają (prawie... ale na pewno będzie o niebo lepiej niż w 2.0).
Jedyne co stanowi problem to zainstalowanie czujnika położenia wału - ale przecież można przeżeŹbić albo kółko fiata żeby pasowało do czujnika, albo kółko abimexa zeby pasowało do DOHCA. Nie wiem jak jest z kolektorek ssącym (czy TBI kończy się tak samo jak gaŹnik?), ale to ewentualnie co najwyżej mechaniczne spasowanie  - troche cięcia i spawania...
Więc w czym problem, hę?

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 14, 2005, 19:17:01 pm »

Mrozek#83

  • Gość
Elwood - dla abimexa najbardziej godnym polecenia silnikiem będzie 1.6 dohc. Różnicą 104 cm3 (1585 - 1481) pojemności silnika się nie ma co przejmować - da się to ogarnąc w przypadku Twojego egzemplarza regulacją potencjometrem (rozumiem ze właśnie masz model GLI bez katalizatora i sondy lambda) czy też dodatkowo ewentualnie minimalnuie podkręcić ciśnienie paliwa (na wtryskiwaczu). Poza tym zaręczam, że na obecnym wtysku jakbyś wsadził seryjny 1.6 to również by śmigał w najlepsze.
Jeśli chcesz mieć 1.6 DOHC GLI to jedyne co musisz zrobić to:
- znaleŹć kolektor ssący od wtryskowego 1.6 dohc montowanego w ritmo/regatach oraz tipo (tam były co prawda monowtryski boscha, ale łatwiej do takiego kolektora dopasować zespół TBI abimexa niż do kolektora gaŹnikowego - okrągły pojedyńczy przelot; w gaŹniku jest to taka rozciągnięta i przycięta elipsa); jak się nie uda znaleŹć to trzeba zrobić mix kolektora gaŹnikowego dohc z górną częscią kolektora polonezowskiego (zeby móc przykręcić zespół wtryskowy abimexa) i to jest w sumie najbardziej pracochłonne
- pomyśleć nad umocowaniem i dokładnym ustawieniem czujnika położenia wału z GLI
- przerobić kółko pasowe abimexa (stoczyć w odpowiednim miejscu - jak bedziesz miał w ręku koło od dohc i obok abimexowskie to zajarzysz o co chodzi); na wał dohc otworem kółko GLI pasuje idealnie
- miejsce na czujnik temperatury znajdzie się w boschowskim kolektorze ssacym 1.6 i.e. lub nawet w głowicy (jest dodatkowe wolne miejsce gwintowane na jeszcze jeden czujnik temp.)
... i zdaje się że to wszystko, w każdym razie to jest meritum przeróbki.

2.0 sobie odpuść - z 1.6 również będziesz zadowolony, poza tym ten silnik będzie mniej palił w każdych warunkach.
Również daruj sobie kombinacje z oszukiwaniem kompa przez czujnik temperatury - od jego sygnałów zależy nie tylko dawkowanie mieszanki ale też steruje obrotami (silnikiem krokowym) oraz kątem zapłonu - abimex to nie taki prostacki analog jak boschowskie układy jetronica - jak komp będzie oszukiwany że silnik jest zimny to będzie utrzymywał podwyższone obroty, co mija się z celem.

Cyneq - masz rację, roboty z tym tak dużo nie ma, problemów specjalnych także, tylko odważnych brakuje. Mi się nie udaje tego zrobić z innych powodów, ale obiecuję, że jak tylko te przeszkody znikną to zrobię to co od dawna planowałem.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 14, 2005, 19:29:28 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Wszystko pieknie tylko ze cała Argenta 2.0i stoi juz rozebrana i silnik gotowy do przekładki. 1,6 odpada bo juz sie najezdziłem wysokoobrotowymi silnikami i nie mam tu na mysli poloneza. Na poczatku chciałem kupic 1.8 ale to jest chyba jeszcze cięzsze do zdobycia niz 2.0 czy 1.6 bo po jedyny egzemplarz jaki sie trafił musiałem jechac do czestochowy i niestety nie dogadalismy sie co do ceny: 1200 za silnik+skrzynia to troche drogo zwłaszcza ze jeszcze sam bym musiał go wyciągnać, a argente kupiłem za 1000. Aha i czytałem gdzies ze abimexy do poldka były wziete od opla kadeta a był chyba opel kadet 2.0 wiec moze od niego by całego abimexa przeszczepic ?
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 14, 2005, 19:45:58 pm »

Mrozek#83

  • Gość
Hmm... spróbuj napierw z oryginalnym wtryskiem jaki masz w poldku.
Z moich informacji większe wtryskiwacze miały Vectry 1.8 (2.0 były na wielopunkcie) i możesz też takiego poszukać - powienin to być TBI 900 zamiast polonezowskiego TBI 700. Będzie wydajniejszy. O kadecie 2.0 nic nie wiem.
Znam przypadek wymiany silnika 1.6 i.e dohc na 2.0 w ritmo bez zadnej ingerencji w układ wtryskowy (poza regulacją - tam można było poręcić przy jałowych obrotach - u Ciebie też jest trochę możliwości) i wszystko to kulało (oczywiście silnik był słabszy niż normalnie, ale też nie było co narzekać) , więc jest duża szansa że i w Twoim przypadku też się wszystko powiedzie.
Powodzenia - byłoby fajnie jakbyś się pochwalił o postępach i wynikach takiego mariażu.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 14, 2005, 20:06:01 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Spróbuje. Najpierw pojezdze na boschu, bo chwilowo jestem zdziebko spłukany, a w miedzyczasie podziałam z abimexem.Moze ktos z klubowiczów w swoim czasie pozyczy komputer wtrysku 1.6 do testów ;) Na abimexie bedzie słabszy i to sporo bo wystarczy porównac srednice przepustnic w weberze albo 2.0i boscha do srednicy przepustnicy w abimexie. No ale dla mnie w zupełnosci wystarczy 8.0 konne 2.0 :twisted: wazny jest moment obrotowy :D
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 14, 2005, 21:23:13 pm »

Mrozek#83

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Moze ktos z klubowiczów w swoim czasie pozyczy komputer wtrysku 1.6 do testów

Ale kto bedzie miał taki komp do wersji bez kata i sondy (w 1.6 GLI kat. komp się rózni). Ja takiego nie mam, ogólnie wersji bez kata jest coś mało.
PS. Srednice przepustnic w weberze (seryjnym, oczywiście nie mam na mysli gaŹnikow podwojnych, bo to żadna seria nie jest) wcale nie są większe niż w seryjnym gaŹniku polonezowskim - malo to, są identyczne.
Fakt, że przepustnica w L i LE jest spora, ale nie sugeruj sie nią tak bardzo - silnik jest mocno zdławiony klapą dumchomierza. Gdyby go nie było to byłaby z tego 2.0 rakieta, ze zapieraloby dech.
W każdym razie uważam że szkoda dwa razy dziubać się z tą samą robotą - przełożyć wtryski tak szybko się nie da. Samo upakowanie wtrysku argenty do podka też zajmuje troche czasu - trzeba poprowadzić sensownie kable, przepchnać wtyczke komputera do wnętrza, umocować komputer, dmuchomierz, większy moduł zapłonowy digiplexa, cewkę na drugim nadkolu, w inna strone jest chwyt powietrza, a przeszkadza akumulator wiec zostaje raczej jakiś stożek lub puszkowy filtr powietrza który go udaje (np. od skody) , podpiąć elektrykę, zmienić pompę... itepe itde roboty full, mnie by sie drugi raz tego robic nie chcialo. Pomyśl dwa razy - nie pali sie, jak dohc-a juz masz, to nie ucieknie. Jak masz zamiar założyć LPG to pomyśl 3 razy zanim zaczniesz, bo potem zmiana instalki tez nie bedzie darmowa.
A tak poza tym - rozebrałeś i sprawdzileś pod względem stanu swój nowy nabytek? Bo jak nie to możesz tego potem gorzko załować.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 14, 2005, 22:43:38 pm »

Goœć

  • Gość
Moj polonez atu+ jest przygotowywany do przyjecia silnika 2.0 dohc na wtrysku gli (bosch z poloneza). Najprawdopodobniej po niedzieli prace zostana zakonczone. Czy takie cos bez problemu przejdzie przeglad?

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 14, 2005, 23:09:56 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Niestety tu jest problem, silnik musze przełozyc na szybko poniewaz musze oddac dowód rejestracyjny"nowemu włascicielowi budy" a sku#$%^ w urzedzie nie chca mi wydac potwierdzonej kopi dowodu rejestracyjnego, po prostu nie i juz, cholery mozna dostac w tych urzedach, a sprawe dodatkowo komplikuje fakt ze nie jest ono na łódzkich rejestracjach. Tez mi sie niechce robic tego dwa razy ale na razie auto musze miec na chodzie i nie moge go zostawic rozgrzebanego na tydzien a nie mam pewnosci ze abimex zaskoczy. Jak juz bede miał zarejestrowane auto z nowym silnikiem to w wakacje jak kumpel wyjdzie z woja zrobimy kapitał bo silnik jest nawet w całkiem niezłym stanie chociaz mocno zapuszczony(jezdziła nim babka). Na razie wiec musze szybko go wrzucic, przejsc przegląd i utylizowac bude, wystarczy zeby pojezdził bezawaryjnie do maja, niczego wiecej od niego nie wymagam.Oczywiscie wymieniam paski, olej, napinacz, czesc uszczelek, regulacja zaworów i kompletny przegląd wtrysku, wyczyszczenie układu chłodzenia itd. Lpg na razie nie mam w planach gdyz specjalnie sie wtrzymałem az do przeszczepu aby wybrac rodzaj zasilania, silnik oczywiscie obejrze przy przeszczepie a niestety musze zrobic go w  weekend(przekładke). Ten opel to chyba kadet 2.0 GSI i miał chyba 112KM, dokładnie nie wiem musze zobaczyc w sieci czy cos takiego w ogóle istnieje i jaki to ma wtrysk.Mam jeszcze małe pytanko jak przefazowac rozrząd w dohc aby maksymalny moment przeszedł w nizsze obroty ? wiem ze gdzies w sieci był artykół na ten temat (chyba kolegi SerU) ale niestety nie moge go znalesc a odwiedziłem dosc sporo stron. Najwiecej pracy przy przekładce bede miał chyba z tym zeby całe to ustrojstwo zasilic paliwem, musze jescze nad tym pomyslec i rozwazyc pare mozliwosci, elektryką sie nie martwie(jestem technikiem elektrykiem i dlatego lubie przekładki wtrysków i takie tam oraz walke z materią na tym polu :roll: ), z powietrzem to rzeczywiscie jest problem, orginalna puszka była by git gdyby nie to ze ssanie wychodzi po srodku akumulatora, ale jak sie przesunie akumumulator to jest dosyc miejsca i da rade wcisnac rure elastyczna w izolacji z wełny mineralnej o srednicy 10cm i gdzies tam zamontowac filtr, chłodnice i tak wywalam bo juz jest dziurawa jak sito wiec nową moge zamontowac troche dalej, robiłem juz przymiarki co i jak.
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 15, 2005, 00:20:35 am »

Mrozek#83

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Moj polonez atu+ jest przygotowywany do przyjecia silnika 2.0 dohc na wtrysku gli (bosch z poloneza). Najprawdopodobniej po niedzieli prace zostana zakonczone. Czy takie cos bez problemu przejdzie przeglad?
]
Ciezko powiedziec. Wszystko jest kwestią tzw. upierdliwości. Na przegląd weż oryginalne materiały o Polonezie 2000, aby udowodnić że taka wersja istniała fabrycznie, zeby Ci diagnosta nie kazał robic opinii rzeczoznawcy (choć ma do tego prawo).
Jeśli wszystko jest zrobiona jak powinno, silnik pracuje jak należy i wtrysk radzi sobie z ustaleniem składu mieszanki i nie przekracza norm emisji spalin, to moim zdaniem nie powinno być większych kłopotow. Ale zadnych gwarancji nie dam, bo sa ludzie i ludziska.
Chetnie bym sie dowiedział i zobaczył na zdjeciach jak te 2.0 GLI Bosch wyjgląda (oczywiście pod maską). Jak poradzileś sobie z montażem zespołu wtryskowego, jaki jest kolektor ssący, jaki wtryskiwacz (seryjny czy większy wydajniejszy z jakiego auta)jak wygląda umieszczenie czujnika położenia wału (jakie koło pasowe), co ze wspomaganiem kierownicy, jaki ma kolektor (seryjny dohc --owski czy przerobiony od PN GSI)...? Słowem wszystko. Myślę że nie tylko ja jestem ciekawy.

Cytuj (zaznaczone)
Mam jeszcze małe pytanko jak przefazowac rozrząd w dohc aby maksymalny moment przeszedł w nizsze obroty ? wiem ze gdzies w sieci był artykół na ten temat (chyba kolegi SerU) ale niestety nie moge go znalesc a odwiedziłem dosc sporo stron.

A moze lepiej tym razem jeszcze wyrecze ucznia :mrgreen: :roll:
Na wstępie uwaga - jeśli chcesz przenieść moment w niższe obroty to w 2.0 nie ma co ich przenosić. Wersja gaŹnikowa na statndardowych ustawieniach rozrządu ma 159Nm/3000 rpm a wtryskowa 172Nm/3500 rpm - naprawdę nie ma co poprawiać fabryki. Jeśli kiedykolwiek majstrowałem rozrządem to aby przenieść moment w górę (i przy okazji poprawić moc). Ale jeśli się upierasz, proszę bardzo - ssący opóŹniony a wydechowy przyspieszony o jeden ząbek (albo przestawiony tylko jeden wałek - dwóch nie trzeba od razu, można potestować i radzę zostawić w spokoju wydechowy bo kolektor się będzie nagrzewał na czerwono) - moment leci w dół (nie jest też ani o jotę wyższy, może nawet spaść) , ale spada też i moc silnika.
Cytuj (zaznaczone)
Najwiecej pracy przy przekładce bede miał chyba z tym zeby całe to ustrojstwo zasilic paliwem, musze jescze nad tym pomyslec i rozwazyc pare mozliwosci

Właśnie sugeruję, że z abimexem możesz mieć mniej problemów i szybciej Ci to może pojść niz z wtryskiem argentowskim, tym bardziej że wiązka argenty jest uszkodzona (luŹne kabelki - uprzedzam, że po kolorach dojść jest ciężko, bo prawie cała wiązka sklecona jest głównie z białego kabla, a żaden biały kabel nie był masą, masa szła tylko brązowym i styków masy - zakończonych oczkiem - były tylko 2). Ale cóż - Twój wybór.
Z filtrem we wtrysku argentowskim poradziłem sobie w ten sposób, że wykorzystałem rurę papierową spiro o śr. 60 mm jaka jest nasadzana na polonezowską obudowę filtra powietrza (oryginalne argentowskie rury i puszka filra nie zostały wykorzystane) . Do dmuchomierza przymocowałem ją szarą taśmą i wyprowadziłem przed akumulator, zakończając niczym nie osłoniętym filtrem skody 105/120 o kształcie walca (o średnicy wewn. 60 mm - tzn. takiej żeby weszłą rura spiro - z drugiej strony przyszła plastikowa zaślepka dopasowana i znaleziona w hipermarkecie  :lol: ) co wyglądało jak kiepski stożek. Nie wysilałem się, a co (bo warunkiem były jak najniższe koszty)  :D  ale swoje zadanie spałniało prawidlowo.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 15, 2005, 10:22:09 am »

Goœć

  • Gość
Jak wszystko zostanie zrobione i silniczek zagada w aucie to porobie fotki i wstawie jakis opis.

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 15, 2005, 11:36:19 am »

Piotrek_

  • Gość
Co do przefazowywania rozrządu, to ja tu mogę duuużo powiedzieć :mrgreen: W tej chwili mam ssący przyspieszony o jeden ząbek, a wydech opóŹniony o jeden ząbek. Teoretycznie powinno przenieść max momentu najwyżej, ale z racji konstrukcji 2.0 nieznoszącej wysokich obrotów to nie był najlepszy pomysł. Tym bardziej, że do 2000 rpm ciąg jest porównywalny z np Maluchem :) Do normalnej miejskiej jazdy po prostu się nie nadaje. Moje poprzednie ustawienie - ssący normalnie, a wydech opóŹniony o jeden ząbek (koło przekręcone o jeden ząbek w lewo) pozwala na łatwą jazdę z niskimi obrotami, od 1500 rpm można spoko się kulać, kolektor się nie grzeje, a przy ok 3500 czuć pryjemne dociśnięcie do fotela ;)

Pamiętaj tylko o tym, że wałki można bezpiecznie przekręcić max o jedn ząbek. sprawdziłem na swoim engine, że większe wychylenie wałków na zewnątrz może spowodować randkę zaworów z tłokami a wtedy... ja już przez to przeszedłem z powodu paska.. mnie wyszło ogólnie ok 700zeta...

[ Dodano: 2005-01-15, 11:42 ]
Cytuj (zaznaczone)
Do dmuchomierza przymocowałem ją szarą taśmą i wyprowadziłem przed akumulator, zakończając niczym nie osłoniętym filtrem skody 105/120 o kształcie walca (o średnicy wewn. 60 mm - tzn. takiej żeby weszłą rura spiro - z drugiej strony przyszła plastikowa zaślepka dopasowana i znaleziona w hipermarkecie Laughing ) co wyglądało jak kiepski stożek. Nie wysilałem się, a co (bo warunkiem były jak najniższe koszty) Very Happy ale swoje zadanie spałniało prawidlowo.


Gdzie Ty taką rzeŹbę zrobiłeś? :lol: :mrgreen:

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 15, 2005, 17:36:28 pm »

SerU#408

  • Gość
No jak to gdzie Piter? Nie pamiętasz? :mrgreen:

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 15, 2005, 17:38:19 pm »

kowal

  • Gość
Pewno Bandzior albo .... padlina :) Piter - zerknij co masz pod maska :)

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 15, 2005, 19:00:56 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
Mrozek pisze:
Ale jeśli się upierasz, proszę bardzo - ssący opóŹniony a wydechowy przyspieszony o jeden ząbek (albo przestawiony tylko jeden wałek - dwóch nie trzeba od razu, można potestować i radzę zostawić w spokoju wydechowy bo kolektor się będzie nagrzewał na czerwono)

a Piotrek:
Moje poprzednie ustawienie - ssący normalnie, a wydech opóŹniony o jeden ząbek (koło przekręcone o jeden ząbek w lewo) pozwala na łatwą jazdę z niskimi obrotami, od 1500 rpm można spoko się kulać, kolektor się nie grzeje, a przy ok 3500 czuć pryjemne dociśnięcie do fotela

To jak w koncu mam ustawic? Wydech opóznic czy przyspieszyć ? Bo juz nie wiem(a sam na razie tego nie bede robił tylko kaze to zrobic przy wymianie paska). Z tą poprawą momentu to chodzi mi o takie cos jak napisał Piotrek, poniewaz 2.0 zaczyna konkretnie ciągnąc od 1800/2000obr/min a ponizej nie ciągnie prawie wcale, ja osobiscie rzadko przekraczam 3000/3200obr/min podczas normalnej jazdy i nie potrzebuje 120/140KM do jazdy po miescie, a w razie jak w sobote wieczorem bede jechał na miasto dac komus popalic to wczesniej wałki moge przefazowac na moc. :D
Dzisiaj pojechałem na działke zrobic instalacje wtryskowa we fiacie. Podłączyłem wtryskiwacz rozruchowy i wyłącznik termiczny jak na schemacie i zapalił odrazu bez problemu, niestety po kilku obrotach zgasł i nie chciał palic, próbowałem tylko trzy razy bo wyciagnołem nagrzewnice a w bloku nie było płynu chłodzacego i nie chciałem go zatrzec. Ale to chyba wina padlinowatego akumuratora i ciezko chodzącego rozrusznika(ciazko kreci nawet na dwóch aku) który robi zwarcie i przez to pompa paliwa nie podaje benzyny. Przy okazji zrobiłem małe rozeznanie na temat: Czujnik temperatury z kolektora dolotowego GLI powiniem wejsc w miejsce czujnika na trójniku w DOHC, obydwa są na klucz 19 a gwinty są chyba takie same. Czujnik predkosci wału korbowego w GLI jest zamocowany na obudowie rorzadu za pomocą jednej sruby od góry i na obejme z boku od dołu ale tej obejmy raczej nie da rady przełozyc.Trudno.Odnosnie montazu w DOHC to są 2 wiadomosci dobra i zła. Dobra to ta ze w wersji wtryskowej w tym miejscu jest zamocowany czujnik digiplexa na dwie srubki do bloku wiec jest zero problemów z przykrecenceniem tam ewentualnej przejsciówki na czujnik. Przykrecamy go po prostu do kawałka kształtki w kształcie litery L i do dłuzszego ramienia dokręcamy drugą w kształcie litery n z jednym ramieniem dłuzszym które trzyma czujnik od dołu. Prototyp to najlepiej bedzie chyba wykonac z kawałka blachy z puszki po konserwach a jak to zaskoczy i odpali to na podstawie tego dorobic z kształtownika własciwe. Zła wiadomosc to ze prawdopodobnie bede musiał kupic cały układ zapłonowy i zamontowac rozdzielacz zapłonu w bloku jezeli charakterystyka układu zapłonowego GLI nie nada sie do 2.0. Alternator  przy montazu abimexa na bank trzeba przerzucic wtedy na lewą strone bo inaczej pasek klinowy bedzie obcierał o czujnik poniewaz w DOHC pompa wody jest nizej niz w GLI i pasek trzeba odsunąc od czujnika.
Pozostaje jeszcze problem wpomagania a własciwie jego braku. Chciałbym wykorzystac orginalna pompe wpomagania od 132, a nie słyszałem o kołach do GLI z bieznią zembata(wiem tylko ze sa z dwoma na pasek klinowy do napedu wpomagania), wiec chyba trzeba bedzie do orginalnego pojedynczego koła dospawać kawałek orginalnego odciętego koła argenty, bo nie widze tutaj innego rozwiązania. :(  W poniedziałek wybieram sie po zakup
kolektora do wersji gaznikowej, wałka rozdzielacza zapłonu i osłony rozrządu we własciwym kolorze(zółtej) bo moja jest szara :|
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 15, 2005, 21:14:33 pm »

Piotrek_

  • Gość
wydech przyspieszyć, ssanie opóŹnić. kierunki mi się popierd...liły :roll: Nie pozwalaj nikomu(żadnemu mechaniorowi) grzebać w tej materii, bo na 99% zjebią akcję.

z tym ciągiem na wyższych...sprawdziłeś strobem kąt wyprzedzenia zapłonu?? czujnik położenia wału na pewno masz we właściwym miejscu(zakładam, że to wtryskowiec z zapłonem od ohv-ki)? nie lepiej było juz podłączyć digiplexa?

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 15, 2005, 21:58:59 pm »

Offline Elwood#1887

  • Moderator
  • Wiadomości: 2725
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wujek Samo Zlo
O co chodzi z tym ciągiem na wyzszych ? Nie mozna chyba równoczesnie zamontowac digiplexa i abimexa bo raz ze czujniki są w tym samym miejscu, a dwa na kole argenty są wypustki a na kole abimexa wcięcia, wiec upierd...i czujnik. Mechanik jest sprawdzony, w necie na forum AK są o nim dobre opinie a i kilku znajomych(nie związanych z zadnym klubem) poleciło mi go. Gosc zajmuje sie tylko autami włoskimi z silnikami DOHC(fiaty,lancie,lady). Na temat tego opla 2.0 to narazie znalazłem info ze w wersji 8v miało to 115KM i wtrysk produkcji Delko Remy z którego mozna odczytac błędy tak jak z abimexa. Poszukiwania trwaja..

Wiem ze ten mechanik ma na nazwisko p.Piasecki, prowadzi tez sklep z czesciami, ogólnie miły gosc
Obecny park maszynowy :
Ford Granada 4.0 '82 "No replacement for displacement "
BMW E36 323ti  '98 No LPG
BMW E82 125i   '10 "Ferrero Rocher Złoty Miesiąc"& No LPG

2.0 DOHC do 1.5 GLI =>problemy
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 15, 2005, 22:24:36 pm »

Piotrek_

  • Gość
Cytat: "SerU#408"
No jak to gdzie Piter? Nie pamiętasz? :mrgreen:


 :roll:  :roll:

Elwood: O to, jak ciągnie na wysokich obrotach. Mechanik...Jak jest z Torunia(ojciec Quattra), to jak dla mnie też OK.

[ Dodano: 2005-01-15, 22:26 ]
A co do załonu, to nie chodziło mi o "razem", tylko "zamiast". Skoro to abimex, to jednak lepiej zostaw zapłon abimexowy.