Dzisiaj mocno zdziwiłem się podczas tankowania LPG na Statoilu (dystrybutor samoobsługowy). Mam butlę o pojemności 55 litrów. Od kiedy mam gaz, a będą już niemal 4 lata, nigdy nie weszło do butli więcej jak 40 litrów (nawet na innych dystrybutorach samoobsługowych, gdzie jak wiadomo jest niższe ciśnienie tankowania). Dzisiaj tankuję, patrzę że na liczniku jest już 40 litrów, czekam aż odbije, ale nie odbija. Zatankowało 50 litrów i postanowiłem nie czekać aż zawór odbije, przerwałem tankowanie. Z tego co mi wiadomo, jeśli pompa podaje niższe ciśnienie podczas tankowania, do butli może wejść więcej gazu, ale żeby aż o 10 litrów więcej? Poczekam aż wyjeżdżę całą butlę i się okaże, czy to kwestia przekłamującego dystrybutora, czy załadowało mi te 50 litrów...