Ściągacz sprężyn Polonez

[Michał_22]

Siemka. Potrzebuję zdjęć takiego ściągacza. Zrobiłem ściągacz wg. własnego pomysłu sprężynę ścisnąłem, wyciągnąłem a teraz nie mogę odkręcić śruby... Nie wiem co z tym fantem zrobić, strach ciąć śrubę...

[markus]

Temat byl poruszony tutaj :
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=37275.msg633370#msg633370
Istniala firma  slusarska produkujaca sciagacze talerzowe do poloneza w cenie do  200 pln :
www.slusarstwo3.republika.pl%2fslusarstwo__sciagacze.htm  , ale na chwile obecna zniknala lub ma inny adres www .
Faktycznie ze wszystkich 23 zdjec  nie ma sciagacza do poloneza  , tak jak pisze kolega  Wrb
https://www.google.pl/search?q=sciagacze+do+sprezyn&rls={moz:distributionID}:{moz:locale}:{moz:official}&tbm=isch&tbo=u&so

[wrb#1974]

przejrzałem 23 strony zdjęć ściągaczy. żaden nie nadaje się do sprężyn poloneza. większość to ściągacze do sprężyn zawieszenia makperson. przejrzałem wszystkie- żaden z nich nie nadaje się.

[Ukash]

Bo do Poloneza powinien być tego typu:



Taki jak do mercedesów

[Sławek#1978]

a teraz nie mogę odkręcić śruby

Pewnie użyłeś zwykłej z budowlanego? Ktoś kiedyś pokazywał zdjęcia fajnego ściągacza home made zrobionego ze śruby wyciągniętej z  fabrycznego podnośnika.

[zastava]

strach ciąć śrubę...

Zwiąż sprężynę w 3 miejscach grubym drutem to się nie zabijesz.

[maciejowski]

ja zrobiłem ściągacz, z pręta gwintowanego m16 kl. 8.8 i kawałka stopy rusztowania i kilku nakrętek. wygląda jak ten do mercedesa, tylko nie ma górnego talerza, a nakrętka opiera się na metalowej części z poduszki amortyzatora, więc nie wyjmiemy ściśniętej sprężyny.
2 sprężyny wyjąłem i założyłem obficie smarując gwint smarem do przegubów i jeszcze powinien kilka takich operacji przeżyć.

[Ukash]

Pewnie użyłeś zwykłej z budowlanego? Ktoś kiedyś pokazywał zdjęcia fajnego ściągacza home made zrobionego ze śruby wyciągniętej z  fabrycznego podnośnika.

Ja mam zrobiony z takiej śruby, ale on nie jest fajny
Poszukam fotek zaraz

EDIT

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=37275.0

[Sławek#1978]

ale on nie jest fajny

Oj tam, ale koncepcja wykorzystania fabrycznego podnośnika nie najgorsza Zawsze można dopracować

[Tybek]

Też mam z pręta gwintowanego fi 12 albo 14 (nie pamiętam, a do skręcania tulejki gwintowane. Każdym prętem ze 4x max sprężynę ściągam i zmieniam pręt profilaktycznie na nowy co by nie męczyć jednego cały czas. Zamiast talerzy mam blachy 8mm grubości z łapkami żeby się nie ześlizgnęła sprężyna- nie wygięła w banana. Generalnie to nie lubię ściągania sprężyn..... niepewna robota mimo wszystko i ta świadomośc że jak coś puści to można ładnie dostać... coś jak picie alkoholu z polibudy :-D

[AndrewS#100]

od merca czyli pewnie cus takiego
https://www.operatywni.pl/sciagacz-sprezyn-zawieszen-mercedes-jonnesway,4,66215,19577