Tydzień temu stałem się posiadaczem Poloneza Atu Plus 1.6 GLI z dość niskim przebiegiem. Samochód pochodzi z 1997 roku, przebieg nieco ponad 40 tys.km. Pierwszy właściciel zaraz po zakupie dokładnie zakonserwował auto, dzięki czemu korozja nie występuje. Generalnie nie planowałem zakupu drugiego Poloneza, ale stan samochodu oraz przebieg przesądziły jego zakup.
Samochód ma kilka mankamentów:
- po zatankowaniu śmierdzi benzyną,
- szwankują wycieraczki,
- tylny zderzak z lewej strony jest nieładnie przytarty,
- gdzieniegdzie występują rysy,
- termostat do wymiany
Dzisiaj ogarnąłem autko nieco z zewnątrz i wymieniłem olej. Wymiany wymagają opony, bo Polonez stoi na fabrycznych oponach. W najbliższym czasie wymienię pasek rozrządu, który prawdopodobnie nigdy nie był wymieniony, płyn hamulcowy, chłodniczy itp.
Tak ATU prezentuje się na dzień dzisiejszy:
koło zapasowe raczej nigdy nie było użyte:
lakier zaprawkowy:
rodzeństwo: