Autor Wątek: jakie- które, amory gazowe na tył.  (Przeczytany 18708 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 13, 2017, 16:25:10 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Mobile, mobile. Bo ja mam już zakręcony umysł z tymi amortyzatorami. Mam 100% seryjne zawieszenie. Chcę założyć twardsze amortyzatory aby trochę szybciej pośmigać po zakrętach. Amortyzatory proste bo Caro Abimex. I teraz reasumując to co napisał Zoltan i Multec:
Na tył Peza mam założyć tylne amortyzatory z BMW e30?
Na przód Peza założyć przednie amortyzatory z Pajero? Jaka wersja silnikowa, który rok?
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 13, 2017, 17:39:24 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
Pajero waży ze dwie tony, to może nie działać jak należy.

Ja zrobiłem odwrotnie, tzn. z przodu jeszcze sprężyn zmienić nie zdążyłem, ale z tyłu mam twardszy resor (dwa długie pióra) i wygląda że pracuje to zupełnie poprawnie.

Komfort jazdy z siedzenia kierowcy też jest zupełnie dobry, gorzej byłoby na tylnej kanapie.

Na olxie są dwa zestawy używanych DuoControli, może się jeszcze do czegoś nadają.

Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 13, 2017, 19:06:22 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Pajero waży ze dwie tony, to może nie działać jak należy.
widziałeś, jeździłeś? od t4 nie dzialają-są za twarde i o małym skoku, to fakt, ale pajero to inna bajka. szczególnie jak miałem okazje porównać z oryginalnymi bilsteinemi w polonezie. Oczywiscie przy seryjnych spręzynach 14mm. pajero II przod. nie wchodzi osłonka, trzeba odciąć i zastąpić harmonijką albo niczym (też dziala) Ba nawet ludzie robiący repliki polonezów do rajdów wsadzają od pajero i nawet nie zmieniają zbytnio charakterystyki. Zerkopol właśnie na nich robi, bo do poloneza brak.

tył przy prostych bmw e30 lub opel astra f sedan/hb

pajero ma za krótką dolną tulejkę, trzeba coś podłożyć.



Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 13, 2017, 20:12:15 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13824
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
do seryjnego zawieszenia najlepiej zostan na seryjnych amorach,
same amory nie zmniejsza ugiecia zawieszenia ,chyba ze beda to jakies mocne gazowe - mocne w sensie duzej sily sciskajacej a nie dobrej jakosci,
ewentualnie amory do duzej sile ugiecia przy szarpaniu autem moga stawiac wiekszy opor,
ale na normalnych zakretach to zapomnij o amorach - to zadanie dla sprezyn, resorow i stabilizatorow,

a najwieksza roznice w silnych amortyzatorach to poczujesz na poduszkach mocujacych - zniszcza sie szybko
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 13, 2017, 20:21:23 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Dzięki chłopaki za słowa wyjaśnienia. Kupuje w takim razie kpl. Monroe.
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 14, 2017, 17:06:07 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
widziałeś, jeździłeś?

Ci co widzieli i jeździli w większości upierali się że od T4 były dobre, i mając amortyzator w ręce nie potrafili zauważyć że nawet długość skoku nie jest odpowiednia, więc mam w głębokim poważaniu badania organoleptyczne osób niewykwalifikowanych. :)
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 14, 2017, 21:58:49 pm »

Offline Zoltan#1930

  • Administrator
  • Wiadomości: 3185
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sport&Classic Workshop
Ci co mówią o tym, że t4 są dobre, mówią również, że -4zwoje od trucka też są dobre. Nie stawiaj tych rzeczy w jednym szeregu.
Nikt nikogo nie zmusza do niczego, ja tylko podaje dobry i sprawdzony patent.

waga auta z którego pochodzi amortyzator nic nie ma do rzeczy, bo to ma malo wspolnego z efektami ich pracy, gdyż jest wiele innych czynników, czy chociażby dźwignia na jakiej on pracuje (punkt zamocowania do wahacza chociażby)
Cytat: KGB
GAZ rzadzi ,GAZ radzi ,GAZ nigdy was nie zdradzi  :twisted:

Polski Fiat 1977r, Polonez 1600 L 1980r, Volvo 945 2300 GL 1992r, Mazda Bongo SD1D32 2200D->2000i 1994r, Iveco Daily Max 2800TD 1997r Chrysler Town&Country 3300 LX 2001r

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 13, 2017, 23:10:00 pm »

Offline kojotPszemek

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 14
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez truck roy, Carover
Witam, planuje nieco poprawić prowadzenie poloneza i rozważałem amory gazowe z pajero II np takie http://allegro.pl/amortyzatory-kayaba-mitsubishi-pajero-ii-przod-i6589491440.html
będą one pracowały ze sprężynami z trucka uciętymi tak aby wysokość auta była seryjna moze -15, do tego będą tuleje poliuretanowe bo obecne wyszły. A na tył zastanawiam się czy pakować amortyzatory gazowe np http://allegro.pl/amortyzator-tyl-bmw-e30-optimal-a-1715g-i6923018732.html czy olejowe, ew znalazlem jeszcze duo controle i nie wiem co bedzie najlepsze

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 14, 2017, 02:04:09 am »

Offline Tomasz#1969

  • Moderator
  • Wiadomości: 3011
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 & Truck '93 & N126e '83 & 960'95 & E430'98 & Rexton'02 & 1/2CCS 1.2 16V
Masz Trucka to zacznijmy od tego, że na tył masz zupełnie inne amortyzatory.

Dziwne te z linku od Pajero II, przecież to się nijak ma do amora Polonezowego...
OHV roxx


Cytat: turbonez
Forum nie jest od bicia konia tylko od konstruktywnych komentarzy .

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 14, 2017, 08:55:40 am »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Co do amortyzatorów: wyczarowałem sobie sportowe zawieszenie ale nie takie klepane przez kowala i cięte sprężyny celmą tylko zawias z prawdziwego zdarzenia, obliczony i "wyprodukowany" od podstaw. Do tego założyłem amortyzatory- przód T4, tył e30. Odczucia są jak najbardziej pozytywne- nie jest twardo, można spokojnie użytkować samochód po drogach bez obaw że rozjedzie się nam buda na zgrzewach jak to ma miejsce przy cięciu sprężyn i dobijaniu seryjnego amortyzatora. Na pewno te amortyzatory nie robią z Poloneza kalekiego betonu którym strach wyjechać gdziekolwiek. W moim odczuciu są dokładnie takie jak powinny być. Istotna uwaga- amortyzatora T4 nie założymy na seryjną sprężynę- jest za krótki! Dolnej tulei nie trzeba dotaczać jak pisali co niektórzy- wystarczy przewiercić otwór w wahaczu i spinamy amor. Obecnie pociąłem karoserię na pick-up'a i wróciłem do 100% seryjnego zawieszenia (pomijając poliuretan). Do tego założyłem amortyzatory Kayaba gazowe i... jest twardo. Bym powiedział, że "jak na Poloneza" nawet za twardo. Choć między teleskopami Monroe, nie mówiąc już o ory Krosno/Delphi to jest przepaść- na korzyść KYB oczywiście. Auto jest bardzo stabilne, przód zupełnie nie nurkuje ani nie kladzie się w winklach. Jeździ się jak każdym innym autem segmentu C.
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 14, 2017, 14:39:31 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
Najlepsze amortyzatory jakie widziałem w akcji poza Bilami na zamówienie, to te które były u Kurasia i Mazura (po wywaleniu T4órek). Polecam obejrzeć filmy z KJSów z Polonezami na T4, i porównać z pracą zawieszenia Polonezów na Bilstenie- ostatnio Ziółkowski jeździ najszybciej. Na T4 przód cały czas się rusza góra-dół, w porównaniu do tego Bilstein jedzie jak przyklejony, na oko prawie tak samo jak współczesne auto na dobrym zawieszeniu.

Jak sam stwierdziłeś, amortyzator od T4 jest za krótki- tzn. że przy byle szybszym przejeździe przez zakręt, jeszcze z dziurą, będzie koło w powietrzu.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 14, 2017, 21:21:58 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Nie wiem jak winkle z dziurami bo u mnie w okolicy na szczęście nie ma takich dróg, natomiast latałem srogo po łukach, autodromach i nie było z tym problemu. Prędzej tył leciał bokiem ale przód w życiu nie żył swoim życiem i zawsze słuchał się kierownicy. Ogólnie rzecz ujmując do obniżonych zawieszeń bardzo polecam setup który wymieniłem powyżej. Do serii KYB. Bilsteiny są spoko, nawet bardzo ale koszt kompletu to 2600,- netto. Dzwoniłem do Zerkopolu i nawet wstępnie chciałem to zamawiać ale wyszło z moim Polonezem jak wyszło. Poza tym, tak szacunkowo to 98.7% ludzi żydzi tutaj głupich 100zł na Poloneza i gdyby tylko mogli to pewnie używany olej by lali w silnik. Ostatnio jakiś debil pytał czy kwaskiem czy tam octem można czyścić układ chłodzenia ;-|  <co>  kiedy w każdym sklepie motoryzacyjnym kupisz odpowiednią płukankę np Prestona za 25 zeta. Więc o czym my tu piszemy...
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2017, 21:26:46 pm wysłana przez Varisella »
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 14, 2017, 22:17:14 pm »

Offline kojotPszemek

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 14
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez truck roy, Carover
Zapomniałem dodać że zawieszenie planuje zmieniać w moim drugim polonezie czyli caro z roverem. Według Zoltana amorki z pajero podchodza bez problemów tylko tulejkę trzeba przełożyc i do tego ponoć tłumią lepiej niż z t4. Wyglądają tak(https://media2mi.pl/p/2/427/310/photo-e6674d1c-3d4a-427e-84af-c185b95cc9b0-for_zoom.jpg) na aukcji jest zdjęcie innych.

 A Kuras miał u siebie bile czy coś innego wykombinował?
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 14, 2017, 22:37:39 pm wysłana przez kojotPszemek »

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 14, 2017, 22:52:22 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Ostatnio jakiś debil pytał czy kwaskiem czy tam octem można czyścić układ chłodzenia     kiedy w każdym sklepie motoryzacyjnym kupisz odpowiednią płukankę np Prestona za 25 zeta.
a używałeś kiedyś jednego i drugiego, czy jak zwykle pierdolisz, żeby pierdolić, mistrzu teroii?
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 14, 2017, 23:15:24 pm »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
Ta, kwasku używam do ciasta a octu do sosu vinegret. Natomiast do Poloneza leję to co powinno się lać druciarzu i patenciarzu.
"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 14, 2017, 23:37:43 pm »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
to powodzenia w usuwaniu kamienia kotłowego płukanką.  <ok>
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 15, 2017, 11:17:38 am »

Offline Varisella

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 489
  • Płeć: Mężczyzna
  • POLONEZ
    • (f)FSO Prima 1.6 16V
pierdolisz, żeby pierdolić, mistrzu teroii?
Nie chcę wdawać się z tobą w żadną polemikę bo widzę, że to jest dyskusja zupełnie jak z gołębiem. Natomiast obawiam się że przez rok czasu jak posiadam moje Caro L-202 zrobiłem przy nim więcej aniżeli Ty przez całe swoje życie. Także nie teoretykuj mi tutaj.

to powodzenia w usuwaniu kamienia kotłowego płukanką.  <ok>
http://allegro.pl/liqui-moly-2699-oczyszczacz-odkamieniacz-chlodnicy-i6628910468.html
http://allegro.pl/stp-odkamieniacz-chlodnicy-i6867035548.html
http://allegro.pl/holts-plukacz-do-chlodnicy-odkamieniacz-250ml-i6570383188.html
http://allegro.pl/odkamieniacz-plukacz-do-chlodnicy-400ml-i6052325592.html
http://allegro.pl/prestone-as107-plukacz-plukanka-do-chlodnic-250ml-i6043504303.html
A ty dalej wsypuj do swojego auta kwaski i podlewaj to octem. Progi konserwuj przepalonym olejem a na lakier kładź wazelinę wymieszaną ze smalcem. Nadal mentalnie tkwisz w głębokim lesie.

"Główną przyczyną awarii Poloneza jest jego użytkownik"
~ mistrz zmiany FSO: Stanisław Majak.

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 16, 2017, 00:37:36 am »

Offline maciejowski

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2979
  • Płeć: Mężczyzna
    • 125p '75 | 125p '78 | 125p '80 | 125p '90 | 126p '78 | caro '96 x2 |
Natomiast obawiam się że przez rok czasu jak posiadam moje Caro L-202 zrobiłem przy nim więcej aniżeli Ty przez całe swoje życie
ja swoje posiadam od maja, więc twoje obawy mogą być uzasadnione. chociaż za ten czas go pospawałem, pomalowałem, ogarnąłem elektrykę i dużo upierdliwych drobiazgów.

na lakier kładź wazelinę wymieszaną ze smalcem
na lakier kładę, co najwyżej, kolejną warstwę czarnego matu z wałka.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 16, 2017, 00:53:36 am wysłana przez maciejowski »
Cytat: KGB
wtedy moze okazac sie ,ze pelno Nm ,a jakoby zadnego nie bylo - jedna malutka przekladnia ,tak wiele ubylo ...

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 16, 2017, 01:00:21 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6571
  • Płeć: Mężczyzna
Włączam telewizję: gównoburza. Czytam wiadomości: gównoburza. Przychodzę do pracy: gównoburza. Wchodzę na FSO PTK: gównoburza. Jak tak dalej pójdzie, to zacznę się bać zaglądać do garażu.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: jakie- które, amory gazowe na tył.
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 19, 2017, 14:21:53 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Na T4 przód cały czas się rusza góra-dół, w porównaniu do tego Bilstein jedzie jak przyklejony, na oko prawie tak samo jak współczesne auto na dobrym zawieszeniu.
A Ty znów i w kółko o "bilach na zamówienie"?
Sport ma swój dział. Tam jest miejsce na rozmowę o B6.

Tu piszemy o czymś, co da się zastosować w polonezie, za ludzkie pieniądze, co poprawi tłumienie w stosunku do nie produkowanej od lat serii czy duo-controli, które nawiasem mówiąc miałem, w epoce -  20 lat temu i różnica użytkowa była jedynie w kolorze.
...chyba, że załatwisz tego Bilsteina na przód do Poloneza, - B4, ma się rozumieć.


Według Zoltana amorki z pajero podchodza bez problemów tylko tulejkę trzeba przełożyc i do tego ponoć tłumią lepiej niż z t4. Wyglądają tak(https://media2mi.pl/p/2/427/310/photo-e6674d1c-3d4a-427e-84af-c185b95cc9b0-for_zoom.jpg) na aukcji jest zdjęcie innych.
Ja mam te amortyzatory w Caro ohv. W zestawieniu ze skróconą nieco sprężyną z trucka i oponami 195/50r15.
W takim zestawieniu samochód bardzo stracił na komforcie (koleiny, miejskie asfalty, studzienki, tory tramwajowe czy kolejowe, progi zwalniające) ale nie nurkuje, i nie buja się na krętych drogach. Na "szosie" - bajka. Myślę, że optimum uzyskam zmieniając opony na nieco wyższe.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 19, 2017, 14:24:13 pm wysłana przez lesor#1973 »
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.