No to nie wiem. Zrobić wariant pierwszy - okleić tłumik jakąś matą termiczną (która nie jest tania), czy wycinać? Konfiguracji takiej jak ja mam widzę w temacie, najgorszy wynik osiągnięto na dwóch tłumikach przelotowych, w mojej konfiguracji mam w tym momencie: 1 przelot, drugi komorowy, trzeci przelot, została ona zrobiona w sumie bardziej dla brzmienia, niż osiągów, ale jak wyrzucenie pierwszego tłumika ma mi zmulić auto, to zastanowię się nad oklejeniem/owinięciem bandażami pierwszego tłumika i zostawieniem wszystkiego tak, jak jest.