Panowie o czym my wogóle piszemy:
A. Bezpieczeństwo - ja wiem, że skręcisz, sprawdzisz i bedzie szczelne ale ingerujesz w układ hamulcowy. Zaoszczędzisz $$$ a nie masz gwarancji, że będzie to bezpieczne na 100%.
B. Szkoda zachodu i piniędzy na druciarstwo - lepiej poszukać zacisku lub chociaż obudowy z dobrym odpowietrznikiem.
Prowizorka i zabawa z przegwintowywaniem jest dobra, jak nie ma wyjścia - jesteś na końcu swiata i tylko naprawa tego co masz Ci została.
Nawet jeżeli trzyma Cię budżet to lepiej poczekać, odłożyć pieniądze i zrobić to po bożemu niż byle jak.
Popatrzę wieczorem czy nie mam obudowy zacisku, ale obawiam się że mam tylko prawą.