nie mialem czasu na pierdoluchy i zlapalem do mostu sztrapsem w miejscu zblizonym do pierwszego zdjecia,
ponad 7 lat jezdzilo, teraz 5 lat stoi, a sztrapsy trzymaja sztywno do mostu - dziala to nie ruszalem,
gdybym jednak mial czas to zamontowalbym w tym samym miejscu dorabiajac w tym celu opaski z chwytem,
spawanie mostu to pomysl slaby, przykrecanie do mocowania resora to jednak troche daleko - najlepiej zrobic opaske
dlugosc przewodu gumowego wlasciwie nie ma znaczenia, ale nie moze byc za krotki, ulozony w lagodny luk bedzie praktycznie wieczny,
jezeli siegnie do otworu w mocowaniu resora, to najlatwiej wtedy jest przykrecic chwyt wlasnie tam, jednak trzeba go tak ulozyc ,zeby nie ocieral sie o karoserie,
przypomnialem sobie,ze bede musial kupic tarcze 251 do Alfy