Ta wnęka koła wybitnie gnije i bez ingerencji.
zapewne dlatego jest to najmniej korodujacy element podlogi
Podobnie jak jadę z zmniejsza przyczepką (oś od syreny)- zapas do niej wrzucam do bagażnika i tyle
co do zapasu, to co kto lubi - jadac w Polske wole miec dodatkowe kolo, ale podalem alternatywne rozwiazania,
optymalnym jest niewielka dojazdowka wrzucona luzem do bagaznika z innymi pakunkami szykujac sie do wyjazdu,
co do przyczepki, to tez mam z osia Syreny, musza ja pospawac, czy ogolnie wyremontowac i szczerze mowiac na trase to sie juz nie nadaje,
bo jednak drogi sie troche zmienily i sporo jest odcinkow, gdzie wolno jechac szybciej niz 80km/h,
a przyczepka na syrenowskiej osi jakos mi sie nie widzi przy takich predkosciach,
wiec zapasowki to chyba nie bede robil,
ale mam pytanko ; jakie masz opony na tych felgach ?
jedna felga tak przerdzewiala, ze opona sama schodzi,a detka wychodzi, jedna i druga opona D-90 o rozmiarze 155 R15 rozlaza sie w "szwach",
na zapasowce (ktora zastapi zardzewiala felge) mam jeszcze starsza opone syrenowska o biezniku jak w przedwojennych autach i ta tez sie rozpada,
myslalem o zalozeniu 185/65/15 - widzialem cos takiego u rolnika, zdziwilem sie na feldze 4j sie trzyma, ale nawet spoko,
ewentualnie chcialem kupic 165/65/15 ,bo takie na 4j siedza calkiem zacnie, jednak zmierzylem, ze zadna szersza opona od 155 nie zmiesci sie, bo przyczepa jest zrobiona na styk,
dlatego ostatecznie postawilem na 125/90/15 z dojazdowki ,a ostatecznie, bo wlasnie zamowilem dojazdowke o tym rozmiarze w celu pozyskania drugiej opony (jedna mam, mam tez 125/70/15, wiec szukalem w dwoch rozmiarach, zeby miec wiekszy wybor),
teoretycznie 125/90/15 jest wyraznie mniejsza od 155/80/15 (niby 2cm) ,ale gdy przymierzylem, to nie widac roznicy, a detka tez powinna sie zmiescic